TGA 18.360 2007r na postoju pobiera ok 0.7A, po nocy ciężko odpala, jest na tyle słabo że na tacho pojawia się błąd
brak zasilania a radio wymaga podania kodu. Czyli przy rozruchu odłącza wszystkie inne urządzenia.
Wyciąganie bezpieczników po kolei dało efekt - po wyjęciu bezpiecznika przetwornicy spada do 0.5A.
Doszliśmy do kabla po którego odłączeniu pobór spada do 0.2A. Jest to kabel podłączony do bezpiecznika 125A na silniku - dokładnie chodzi o ten bliżej lewego koła. Jest to biały kabel z oznaczeniem 30 010. Co to jest i dlaczego kradnie prąd?
Drugi bezpiecznik 125A który jest obok, ale bliżej silnika prowadzi do alternatora, ale nie pobiera prądu.
Po wyłączeniu na heblu jest ok, akumulatory trzymają napięcie.
Wszystkie bezpieczniki w kabinie wyciągane po kolei i poza przetwornicą nie ma problemu. Gdzie dalej szukać?