Apropo ogrzewania, to w tych modelach jest jeszcze dostępne suche ogrzewanie z wylotami przy podłodze, czy już tylko mokre z kratek z kokpitu?Ten model to jest prosty przykład na to,jak można na tej samej kabinie dosłownie zrobić cuda po modernizacji.Poprawiona diametralnie pozycja za kierownicą,dużo lepsze zagospodarowanie miejsca pod łóżkiem i wreszcie zlikwidowana wyspa na tunelu, dużo przyjemniejszy kokpit, lepsze wsiadanie i wysiadanie,dużo nowych technologii,itd.Czy w tym modelu jest coś ciszej względem poprzednika?Skrzynię masz 14 czy 12,jak Ci się sprawuje?Spalanie paliwa to inna bajka już odkąd zaprezentowali te poprawione silniki,no ale Ad Blue dużo piją.Ja ostatnio naprzemiennie robiłem kilka tras XF106 SSC i TG-X 460 XLX z chłodnią.O ile w Dafie dało się pospać podczas pauzy przy agegacie na ciągłym, o tyle w MAN-ie miałem wrażenie, że agregat "śpi ze mną " na górnym łóżku... Mam wrażenie, że ta kabina to jest z papieru,wygłuszenie w tych latach - 18r bardzo słabe.Jak dla mnie największym minusem tej kabiny,jest jednak brak możliwości wyprostowania się na środku tunelu, jedynie przy otwartym szyberdachu...

Przyznaj się, że najważniejszy w tym aucie jest programator ogrzewania

Apropo ogrzewania, to w tych modelach jest jeszcze dostępne suche ogrzewanie z wylotami przy podłodze, czy już tylko mokre z kratek z kokpitu?Ten model to jest prosty przykład na to,jak można na tej samej kabinie dosłownie zrobić cuda po modernizacji.Poprawiona diametralnie pozycja za kierownicą,dużo lepsze zagospodarowanie miejsca pod łóżkiem i wreszcie zlikwidowana wyspa na tunelu, dużo przyjemniejszy kokpit, lepsze wsiadanie i wysiadanie,dużo nowych technologii,itd.Czy w tym modelu jest coś ciszej względem poprzednika?Skrzynię masz 14 czy 12,jak Ci się sprawuje?Spalanie paliwa to inna bajka już odkąd zaprezentowali te poprawione silniki,no ale Ad Blue dużo piją.Ja ostatnio naprzemiennie robiłem kilka tras XF106 SSC i TG-X 460 XLX z chłodnią.O ile w Dafie dało się pospać podczas pauzy przy agegacie na ciągłym, o tyle w MAN-ie miałem wrażenie, że agregat "śpi ze mną " na górnym łóżku... Mam wrażenie, że ta kabina to jest z papieru,wygłuszenie w tych latach - 18r bardzo słabe.Jak dla mnie największym minusem tej kabiny,jest jednak brak możliwości wyprostowania się na środku tunelu, jedynie przy otwartym szyberdachu...

Nieco odchodząc od tematu. Kabiny MANa muszą być strasznie cienkie bo samo auto jest bardzo lekkie. Mamy TGS, E4 z hydrodrivem. Kabina dużo bardziej obszerna od mojego Volvo FM a różnica wagi pomiędzy tymi autami to 300 kg, czyli mniej więcej tylko co waży hydrodrive, gdzie ja mam jeszcze alufelgi...

Dużo zmieniło się wnętrze? Materac trochę grubszy, czy jak w poprzednikach, 2 cm? Nie miałem jeszcze okazji na żywo takiego zobaczyć. Wizualnie ładnie się prezentuje.

Jak to bieda edyszyn, to jest brak dodatkowej izolacji kabiny
Bodajże wersja z dodatkową izolacją nazywała się nordic wersja skandynawska

Powiem Ci,że jak na auto bez tempomatu z topografią i wolnego koła to serio dobrze pali.Raczej chyba nie masz zbyt dużo gór i nie jest na full w te i spowrotem?Przełożenie 2.31?

P.S daj jakieś zdjęcia wnętrza, szczególnie mnie ciekawi jak wygląda kokpit po ciemku.Dalej na czerwono podświetlone?

Zamów u Adamosa cały interior to i kabina przy okazji się zaizoluje

Zgadza się, mamy we firmie te „wersje skandynawskie”
Trasy PL - IT przez Słowenię. Mniejsze góry niż przez Austrie, ładunki w przeważającej większości to ponad 23t.
Jakie jest przełożenie nie mam pojęcia.
Kokpit jest teraz podświetlony na biało, mam tylko takie słabe zdjęcie: