wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
MB Actros 1854 LS http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=5466 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Grodzio [ 10 gru 2006, 1:34 ] |
Tytuł: | MB Actros 1854 LS |
Oto modelik, który dał mi trzecie miejsce w Sycowie w klasie Eurozestaw. Na początek kilka fotek, jutro szczegóły. |
Autor: | W123 [ 10 gru 2006, 8:29 ] |
Tytuł: | |
Bardzo ładny Mercedes, chociaż jak dla mnie w dosć nieciekawym kolorze. Gratuluję zdolnych rączek . |
Autor: | Grodzio [ 10 gru 2006, 15:06 ] |
Tytuł: | |
Parę fotek z montażu |
Autor: | Falarek [ 10 gru 2006, 16:50 ] |
Tytuł: | |
Model wykonanie pierwsza klasa. Widze że zrobiłeś imitacje instalacji pneumatycznej. |
Autor: | Grodzio [ 10 gru 2006, 17:28 ] |
Tytuł: | |
no staram się jak mogę, choć Italeri to mimo dobrej jakości, merytoryczne gnioty i wiele trzeba poprawiać |
Autor: | Rafał [ 10 gru 2006, 17:30 ] |
Tytuł: | |
coś pięknego wspaniały model... |
Autor: | Konradek [ 10 gru 2006, 22:49 ] |
Tytuł: | |
Model bardzo ładny!! A teraz pracujesz nad jakims modelem ?? |
Autor: | Grodzio [ 10 gru 2006, 22:55 ] |
Tytuł: | |
Teraz zabieram się za FH16, relacja już gdzieś tu krąży. A oto parę detali Merca |
Autor: | lukasz91_2005 [ 12 gru 2006, 20:00 ] |
Tytuł: | |
<wow> super mercedesik powiedz mi co dawałeś na siedzenia i z czego zrobiłeś pasy bezpieczenstwa! A mi sie zdaje czy w srodku jest telefon czy nawigacja?? |
Autor: | Grodzio [ 12 gru 2006, 21:15 ] |
Tytuł: | |
Siedzenia oklejałem materiałem, pasy zrobiłem z papieru i folii aluminiowej, a w środku Nokia |
Autor: | Sienki19 [ 12 gru 2006, 23:07 ] |
Tytuł: | |
patrze na ten model i nie moge uwierzyc że to tylko model naprawde perfekcyjna robota może chcesz sprzedać któryś model twojej roboty pozdrawiam |
Autor: | skyline [ 12 gru 2006, 23:13 ] |
Tytuł: | |
Grodzio mozesz powiedziec jaki to MB bo sie zastanawiam czy na solowke wziasc MB czy VolvoFH16 albo scanie i do tego tandeme dac |
Autor: | Grodzio [ 13 gru 2006, 9:51 ] |
Tytuł: | |
No raczej na sprzedaż to one nie są. Co do modelu to MB Actros 1854 na solówkę chyba najlepszy, bo Volvo FH16 to dość trudna sprawa (o ile mówimy o Chińczyku). Ale gdybyś się zdecydował na FH to zapraszam do mojej relacji z budowy, może będziesz mógł mi coś podpowiedzieć. |
Autor: | Mariusz [ 13 gru 2006, 10:05 ] |
Tytuł: | |
Najładniejszy i najlepiej wykonany actros jakiego kiedykolwiek widziałem. Podoba mi się materiał na fotelach. |
Autor: | petrzask [ 13 gru 2006, 12:50 ] |
Tytuł: | |
A dla mnie mnie nie podoba się że prezentowany model Actrosa nie posiada żadnych śladów eksploatacji. Poprzez swoją sterylną czystość wygląda jak...zabawka. Niewątpliwie bardzo ładna i efektowna, ale jednak tylko plastikowa zabawka. Coś jak powiększona Herpa zaraz po wyjęciu z pudełeczka. Modelarstwo powinno polegać na maksymalnie realistycznym odzwierciedlaniu rzeczywistości, a gdzie w realnym świecie tak wyglądają ciężarówki? Chyba tylko we wnętrzu salonu sprzedaży, i może wypucowane na zlotowym konkursie piękności. Chociaż to też nie jest ten efekt. Niestety takie podejście do wykończenia modeli ciężarówek jest chyba u nas dominujące. Nie byłem w Sycowie, ale oglądając zdjęcia zamieszczone w Trailerze tylko na dwóch modelach ( scania z naczepą kontenerową i scania zardzewiała) zaobserwowałem wykończenie pozwalające na zaliczenie ich do modeli naprawdę realistycznych. |
Autor: | Maxiu [ 13 gru 2006, 13:06 ] |
Tytuł: | |
Petrzask ze śladami użytkowania było ciutke więcej autek w Sycowie, np: DAF: http://www.maxiu.za.pl/tm06_37.JPG Volvo: http://www.maxiu.za.pl/tm06_46.JPG MAN: http://www.maxiu.za.pl/tm06_49.JPG Wspomniane przez Ciebie: Scania: http://www.maxiu.za.pl/tm06_38.JPG Scania złom: http://www.maxiu.za.pl/tm06_33.JPG |
Autor: | Grodzio [ 13 gru 2006, 13:19 ] |
Tytuł: | |
W zasadzie z kolegą petrzask mogę się zgodzić, choć nie do końca. O ile w modelarstwie lotniczym, czy innym wojskowym, pokazywanie stanu fabrycznego ma niewiel wspólnego z rzeczywistością, o tyle w modelarstwie samochodowym już nie. Jakie ślady eksploatacji mozna nanieść na model ciężarówki - otarte chlapacze, zasmarowane siodło i brud, brud, brud, ogniska korozji na nowch truckach to raczej pomyłka. I mamy sytuację taką: wykonanie powłoki lakierniczej to kupa pracy prowadząca do efektu jak na fotkach wyżej. Gdybym teraz miał to wszystko zabrudzić.... No można by trochę postarzyc silnik, ale ostatnio bywam często w serwisie Volvo i tam ciężarówki ze znacznymi przebiegami mają silniki czyste (pewnie umyte, ale są). Dlaczegóż więc nie robic modeli jak spod igły, gdzie każdy najdrobniejszy błąd w lakierowaniu od razu widać. Postarzone modele mają swój urok i zapewne wymagają większej w prawy w przygotowaniu, niż modele spod igły, ale żeby zaraz zabawki. Poprostu modele w stanie salonowym. To chyba nic złego. Pozdrawiam i dziękuję za słowa krytyki. |
Autor: | skyline [ 13 gru 2006, 19:16 ] |
Tytuł: | |
Chlopaki co wy go tak nisko oceniacie chlopak odwalil kawal dobrej roboty nie widac zaciekow farby kleju nie widac a to jak on zrobil i dalej chce robic to jest jego sprawa czy chce zby wygladal jak prosto z salony czy chce zeby wygladal jak jakis zlom mi tam sie podoba model bo bardzo ladnie go zrobil tylka ta rama z siodlem no i z nadkolami z tylu mi sie nie podoba bo wyglada zeczywiscie jak zabawka bo siwe no ale pozatym to model jest super |
Autor: | petrzask [ 15 gru 2006, 13:36 ] |
Tytuł: | |
Grodzio, nie odbieraj tego co napisałem jako jakiejś krytki w negatywnym tego słowa znaczeniu, a bardziej jako refleksję czy głośne myślenie. Ja jestem tak naprawdę modelarzem kolejowym, a w tym środowisku poprostu nie wypada pokazać modelu w stanie fabrycznym, bez śladów eksploatacji. Nie mówiąc o modelach przerabianych do których trzeba mieć kilkunastostronicową dokumentację rysunkową i fotograficzną żeby wogóle uczesniczyć w konkursie, podczas gdy modele ciężarówek z tego co widzę robione są na oko na zasadzie: biorę dwa modele fabryczne, z jednego biorę coś tam, z drugiego coś tam i jeśli to w miarę ładnie wygląda to zgłaszam do konkursu. I czy jest to jeszcze model(czyli odwzorowanie rzeczywistości) czy fantazja autora? A mnie to bardzo dziwi, bo wzorce modelarstwa kolejowego jakoś mimowolnie przenoszę na ciężarówki. I chyba niepotrzebnie bo to w sumie inne światy. Co do twojego modelu to jak napisałem jest on na swój sposób naprawdę ładny i efektowny a skoro najbardziej lubisz ciężarówki w stanie salonowym to nie dziwię się już że zdecydowałeś się na takie a nie inne jego wykończenie . |
Autor: | Grodzio [ 15 gru 2006, 16:18 ] |
Tytuł: | |
spoko, słowa krytyki zawsze mile widziane. nie zgodzę się tylko z jednym. nie wszyscy robią tak jak napisałeś. ja obecnie buduję fh16 6x4 i zanim się za to zabrałem przez 2 miesiące zbierałem dokumentację i jeszcze będę zbierał. wg mnie przeróbki na oko są niedopuszczalne w żadnej dziedzinie modelarstwa (wyjątek modele sci-fi ). co innego w przypadku malowania, tutaj faktycznie można puścić wodze fantazji i zrobić tak jak się chce. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |