Tak wtedy wyglądała praca, auto czsem leciało przez pół Polski nic nie zarabiając, kto by sobie teraz pozwolił na takie straty, ale dlatego, wtedy była praca i ludzie tak chwalą teczasy określeniem "Za komuny było lepiej"
Mój tata pracował w starchowicach i mówił mi, że czasami były kursy do Gdańska po burty i trzeba było jechać ze Starachowic do Gdańska pusto i w kabinie nie jechał jeden kierowaca tylko często dwuch a czasami i trzech w okresie komunizmu może i była praca, ale była ona sztuczna z której dla państwa nie płyneła żadna kożyść tylko strata
A co do zimy to nieźle dała popalić ale ludzie wzieli się i moment zroblili robote, a teraz tylko siedzą i czekają kiedy nadleci pług