Strona 1 z 1 [ Posty: 20 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 18 mar 2007, 18:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2007, 13:15
Posty: 5
Lokalizacja: Lubin dolnośląskie

Witam i pozdrawiam forumowiczów wagi ciężkiej. Bywam tu już od dłuższego czasu ale ponieważ za niedługo będę się pocił na egzaminie kat.C więc mam do was prozaiczne pytanko. Chodzi o ruszanie pod górkę. Czy ruszamy używając hamulca postojowego czy też bez niego?. Na kursie jakoś nie było okazji sprawdzić a wiem (w grudniu zdałem kat.A) że Word Leszno ma na placu sporą górkę. Mój instruktor twierdzi że ruszamy bez zaciągania hamulca a na forach piszą że z zaciąganiem. Czy jak dam radę pokonać górkę bez zaciągania i nie cofnę się ponad 20 cm to będzie to błędem?


Tytuł:
Post Wysłano: 18 mar 2007, 18:59

Jeśli Twój instruktor twierdzi, że pod górkę rusza się bez użycia hamulca postojowego to jest w wielkim błędzie.
Podaję Ci sposób ruszania pod górkę punkt po punkcie:
1. Dojeżdżasz do połowy wzniesienia (jeśli nie ma linii wyznaczającej obowiązkowe zatrzymanie - w tym przypadku zatrzymujesz sie przed linią).
2. Zaciągasz hamulec postojowy.
3. Jeśli wrzuciłeś na "luz" wrzucasz drugi bieg.
4. Delikatnie zwiększ obroty silnika i powoli puszczaj sprzęgło.
5. W chwili, gdy poczujesz, że sprzęgło "bierze" powoli puszczaj hamulec postojowy.
6. W miarę zwalniania hamulca i sprzęgła dodawaj gazu, żeby nie udusić samochodu.

Przy tak przeprowadzonym ruszaniu pod górkę samochód nie ma prawa się stoczyć.
A co do Twojego drugiego pytania to nie jestem pewien - może zostanie Ci ten manewr zaliczony. Jednakże polecam zdecydowanie ręczny - po co kupa niepotrzebnych nerwów :?:
Pozdrawiam i życzę powodzenia na egzaminie.


Tytuł:
Post Wysłano: 18 mar 2007, 19:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 paź 2006, 20:13
Posty: 36
Lokalizacja: Jaworzno

Cytuj:
Przy ruszaniu pojazd nie powinien cofnąć się więcej niź 0,2 m, a silnik nie powinien zgasnąć - osoba egzaminowana w trakcie wykonywania tego manewru po zatrzymaniu pojazdu na wzniesieniu zaciąga hamulec awaryjny, a następnie rusza do przodu zwalniając go.
Na podstawie: Zadania egzaminacyjne i kryteria ich oceny (http://www.word.katowice.pl)
Pamiętam ze swojego egzaminu na kat. C (06.02.2007), że egzaminator podczas omawiania poszczególnych zadań egzaminacyjnych zwracał uwagę na zaciągniecie hamulca ręcznego na wzniesieniu.


Tytuł:
Post Wysłano: 18 mar 2007, 19:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 kwie 2006, 20:12
Posty: 621
GG: 8765643
Lokalizacja: Lublin

Cytuj:
3. Jeśli wrzuciłeś na "luz" wrzucasz drugi bieg.
Ja jednak na gorce proponowalbym wrzucic 1. Wiadomo ze z 2 tez Ci ruszy ale szybciej mozna go zadusic a i trzeba wiecej gazu. Ja na CE mialem goreczke i ruszalem z recznego ktory jest obowiazkowy i z 1 biegu. Rowniez dreczylo mnie to pytanie poniewaz na kursie pod gorke zawsze ruszalem "ze sprzegla" bo tak mi wygodniej jednak na egzaminie wymagany jest reczny. Zycze powodzienia.

_________________
"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 18 mar 2007, 19:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Głupie pytanie, i głupek Cie uczył jeżdzić :( zasada jest taka sama jak na kat B. Ciekawe czy tak samo byś kombinowal z zestawem DMC 40ton


Tytuł:
Post Wysłano: 18 mar 2007, 20:43

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2007, 13:15
Posty: 5
Lokalizacja: Lubin dolnośląskie

Dzięki za szybką odpowiedz.
Igor84 w którym Word zdajesz egzamin na kat C zestawem 40 tonowym?
I dlaczego twierdzisz ze to głupie pytanie?
Dużo word-ów posiada pojazdy egzaminacyjne o dużej mocy jak na przykład word Legnica - Man TGL 12.240. Na pusto spokojnie pokonujesz taką góreczkę bez zaciągania postojowego.


Tytuł:
Post Wysłano: 18 mar 2007, 21:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Napisałem że zasada jest taka sama jak na kat B i należy się tego trzymać, nie wiem czy w WORDach są dmc40ton ale wtedy nie ma miejsca na kombinacje, to już tak na przyszłość.

[ Dodano: Nie, 18.03.2007, 20:04 ]
Życze powodzenia na egzaminie.


Tytuł:
Post Wysłano: 19 mar 2007, 18:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 mar 2007, 19:05
Posty: 56
GG: 0
Lokalizacja: Pyrlandia

Ja właśnie jestem w trakcie kursu na C i mnie instruktor uczy że za każdym razem jak się zatrzymuje na światłach np to musze zaciągać ręczny i ruszać z ręcznego. Na górce jest to samo tylko, że ruszam zawsze z 1 biegu bo tak ponoć wymagająna egzaminie. Jak sięzapytałem czy np z pod świateł mogę ruszać z 2 to dostałem lekką zjebke " z jakiej 2?? czy to jest najniższy bieg???"
Tak przynajmniej jest w Poznaniu w WORDzie


Tytuł:
Post Wysłano: 19 mar 2007, 21:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2007, 13:15
Posty: 5
Lokalizacja: Lubin dolnośląskie

Jak widać co OSK to inna szkoła. Mi kazał zawsze ruszać z 3 biegu. Dwójkę wbijałem tylko przy ruszaniu na niszczonej drodze. Na kursie po mieście jezdziłem starmanem i trójeczkę lekko znosił. Tak samo star 200 na placu. Hamulec postojowy używałem tylko w czasie parkowania pojazdu. Dlatego dobrze jest poradzić się doświadczonych kolegów przed egzaminem pozwoli to uniknąć błędów wyniesionych z kursu


Tytuł:
Post Wysłano: 19 mar 2007, 21:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 sty 2007, 14:45
Posty: 24
Lokalizacja: Gliwice

Jestem w trakcie kursu C... Jezdze tak, po miescie zawsze ruszam z II, chyba ze to jakas mega gora w polowej ktorej zatrzymalem sie i musze ruszyc wtedy I. Jezeli stoje na czerwonym zawsze mam luz, puszczone sprzeglo i wlaczony hamulec postojowy - nawet osobowka podobnie jezdze, szkoda mi meczyc nog do duszenia hamulca, szkoda lozyska oporowego i nogi no trzymania sprzegla....
Po placu manerwuje tylko na I, pod gorke na egzaminie takze bede ruszal tylko z I i oczywiscie z uwzglednieniem hamulca postojowego...

Natomiast nie rozumiem czego innego... Zmienil mi sie instruktor i teraz ten nowy mowi mi ze zawsze mam hamowac biagami i tak np. widze czerwone swiatlo z daleka to przelatuje z V na IV, potem III.....II...stop
Jak powinno prawidlowo wygladac zatrzymanie? Hamowac lekko podczas redukcji, czy tyko silnikiem i nizszym biegiem?


Tytuł:
Post Wysłano: 19 mar 2007, 22:01

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 mar 2007, 19:05
Posty: 56
GG: 0
Lokalizacja: Pyrlandia

Ja na mieście zadko kiedy mam więcej jak 4 bieg, a podczas dojeżdżania na czerwone światełko to noga z gazu i powoli zwalniać silnikiem, później redukcja na 3 i praktycznie tak zostaje. Ale jak to instruktor mówił, "wszystko zależy od sytuacji i tego ile masz miejsca. Jeśłi jest czas i miejsce aby hamować silnikiem to tak robisz jeśli nie ma miejsca to hamujesz ile sięda i biegi dotykasz w końcowej fazie". Jak to jednak powiedział mi sąsiad który jeździ premiumką na składzie " ucz się tak jak uczą podczas kursu, bo uczą tak jak wymagają na egzaminie, a po egzaminie sam wyrobisz sobie opinię i styl jazdy"

[ Dodano: Pon, 19.03.2007, 21:11 ]
Aaaa, zapomniałem. Co do kursów to wszystko zależy gdzie robisz i kto Cię uczy. Jak rozmawiałem ze znajomymi którzy robili prawko poza Poznaniem to warunki i elementy na które zwracali egzminatorzy uwagę się różniły. U jednego mogłeś ruszać z 2 a u drugiego to był błąd, u innego mogłeś zmienić pas ruch na lewy na 200m przed skrętem a u innego nie wcześniej jak 100m przed skrętem w lweo. Na ogół instruktorzy wiedzą jak jest w danym ośrodku egzaminowania i mogą coś podpowiedzieć albo poprostu uczyć tak jak wymagają, ale jeśli są nastawieni na kase a nie na porządne przygotowanie kursanta lub ich czymś zdenerwujesz podczas kursu to tak nauczą abyś dokupił jeszcze pare godzin lub poprostu nie powiedzą czego na egzaminie nie robić w danej sytuacji bo egzaminatorzy odrazu liczą to za błąd.


Tytuł:
Post Wysłano: 23 kwie 2007, 15:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 mar 2007, 15:04
Posty: 10
Lokalizacja: Wielkopolska

Witam! :D Widzę, że są niezłe rozbieżności ale zauważył Pilus
Cytuj:
Co do kursów to wszystko zależy gdzie robisz i kto Cię uczy.
to jest prawda. ja jestem w trakcie kursu C (21.05.2007 egzamin) i jedze Manami jeden mniejszy a druga taka konkretna solówka i do ruszania zawsze II, co do ruszania pod górkę to oczywiste jest użycie hamulca postojowego ( moim zdaniem uda się ruszyć bez stoczenia, ale chodzi tu o wyrobienie nawyku, nawet na B użycie hamulca ręcznego było obowiązkowe, ale zależy w jakim WORD. Ja będę zdawał w WORD Konin) jeśli chodzi o hamowanie to noga z gazu i w ostatnie fazie sprzęgło, na światłach mogę używać hamulca postojwego, ale to zależy od sytuacji, bo są miejsca gdzie światła się szybciej zmieniają i wtedy używam hamulca roboczego. Mój instruktor mówił, że jak stoisz to nie możesz luzować jeśli chcesz wyluzować to musisz używać hamulca postojowego :!: W innym wypadku stoisz na włączonej dwójce, wciśniętę sprzęgło i hamulec roboczy. Ale jak stwierdził
Cytuj:
Jak to jednak powiedział mi sąsiad który jeździ premiumką na składzie " ucz się tak jak uczą podczas kursu, bo uczą tak jak wymagają na egzaminie, a po egzaminie sam wyrobisz sobie opinię i styl jazdy"
to jest święta prawda i ja też tak uważam. :D :!:

Mogę dodać, że u nas WORD Konin oczekiwanie na egzamin na każdą kategorię 6 tygodni, powodem jest to, że jest dużo kursantów i dużo osób nie zdaje za 1 razem (niekiedy nie z ich winy) :evil:


Ostatnio zmieniony 23 kwie 2007, 20:25 przez Marcin1986, łącznie zmieniany 1 raz.

Tytuł:
Post Wysłano: 23 kwie 2007, 20:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 mar 2007, 19:05
Posty: 56
GG: 0
Lokalizacja: Pyrlandia

Dla osób będących w trakcie kursu na C w Poznaniu mogęz rękąna sercu powiedzieć że oczekiwanie na egzamin w WORDzie na dzień dzisiejszy to dobre 2 miesiące!!!!!!!! :x Ja dzisiaj siezapisałem w końcu na egzamin i termin dostałem na 25 CZERWIEC :evil: :evil: :evil:


Tytuł:
Post Wysłano: 23 kwie 2007, 22:43

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 sty 2007, 1:11
Posty: 51
Lokalizacja: Łódź

Na egzaminie trzeba zaciągać ręczny, ja na jazdach ruszałem z II, a na egzaminie z I. Co do ręcznego każdy może sobie czekając na zmianę swiateł go załączyć. A po egzaminie i tak każdy myka ja mu najwygodniej.

_________________
ZERO litości dla kierowców na "podwójnym gazie" !


Tytuł:
Post Wysłano: 14 maja 2007, 21:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2006, 20:27
Posty: 92
Lokalizacja: zachodnipomorskie

ja zdawałem prawko na C 5.05 w Szczecinie i pod wzniesienie ruszałem z 3 z zaciagnietym recznym. Na w wszystkich swiatłach ruszałem z 3 i raz kazano mi nawet z 5


Tytuł:
Post Wysłano: 14 maja 2007, 21:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Cytuj:
ja zdawałem prawko na C 5.05 w Szczecinie i pod wzniesienie ruszałem z 3 z zaciagnietym recznym. Na w wszystkich swiatłach ruszałem z 3 i raz kazano mi nawet z 5
:shock:

Dziwne. Ja zdawałem w styczniu i egzaminator do ruszania kazał używać pierwszego biegu.


Tytuł:
Post Wysłano: 14 maja 2007, 22:14

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2006, 20:27
Posty: 92
Lokalizacja: zachodnipomorskie

A zdawałes tym nowym autem bo ja tym nowym i normalnie mowił ze u niego zawsze z 3 bo autko ma wystarczajaca moc no i tak robiłem i na dobre mi to wyszło :D


Tytuł:
Post Wysłano: 14 maja 2007, 22:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Tak zdawałem nowym TGLem.


Tytuł:
Post Wysłano: 14 maja 2007, 22:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2006, 20:27
Posty: 92
Lokalizacja: zachodnipomorskie

To ja nie wiem ale mi pasowało z 3 nie musialem sie namachac i z 3 elegancko szedł. Teraz do woja i potem E trzeba zrobic :D


Tytuł:
Post Wysłano: 15 maja 2007, 21:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
Dziwne. Ja zdawałem w styczniu i egzaminator do ruszania kazał używać pierwszego biegu.
To właśnie twój przypadek był dziwny ;) . Ja zdawałem man'em 14-280 i ruszanie z 5 nie sprawiało mu żadnych problemów. Żeby nie dawać egzaminatorowi powodów do przyczepienia się używałem też niskiej skrzyni, ale jak zdarzyło mi się startować z 5 nawet nie zwracał za bardzo na to uwagi.

_________________
Czerwone i bure


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 20 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: