ja mam inne doświadczenia w przewozie łodzi.
jakieś 6-7 lat temu zgłosił się do nas (firmy transportowej) gość z fundacji Hobbit (
http://www.fundacja-hobbit.pl/) ze zleceniem transport łodzi i wyposażenia na obóz żeglarski z Wrocławia do Przełazów nad jeziorem Niesłysz. od tego czasu corocznie przewozimy mu to pod koniec roku szkolnego do Przełazów i na koniec wakacji powrót do Wrocławia.
zabieramy 7-8 łodzi, kontener i sporo wyosażenia. całość mieści się na 6 standardowych zestawach.
łodzie ładowane są dźwigiem od góry, kładzione na oponach i mocowane pasami. przez cały ten okres wszystko było OK, może poza paroma otarciami łodzi o słupek boczny czy klamrę pasa z pod którego wysuneło się zabezpieczenie w postaci gąbki lub kartonu.