wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
Jelcz serii 300 http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=958 |
Strona 1 z 11 |
Autor: | Mechu973 [ 21 maja 2005, 23:08 ] |
Tytuł: | Jelcz serii 300 |
Jelcz 315 Jelczańskie Zakłady Samochodowe przekazały do użytku pierwszą partię nowych samochodówciężarowych — Jelcz-315". Pozostawiając identyczny układ konstrukcyjny jak w samochodzie„Żubr A 80", w „Jelczu 315" zastosowano wiele nowych zespołów, jak: 200-konny wysokoprężnysilnik WSK Mielec, produkowany wg licencji Leylanda, tylny most i mechanizm kierowniczyprodukcji węgierskiej oraz dwu-obwodowy układ hamulcowy typu Westinghouse. Całkowiciezmienione zostało wnętrze kabiny kierowcy. Zapewnia ono wygodniejszą jazdę niż w „Żubrze".„Jelcz 315" ma nośność 8000kG, rozwija maksymalną prędkość 85 km/h, zużywa ok. 24 1/100 kmpaliwa. W 1968 r. J.Z.S. zamierzają wyprodukować, ok. 500 nowych samochodów. |
Autor: | Kaczor [ 21 maja 2005, 23:23 ] |
Tytuł: | |
Jeszcze dość często je widuję na trasach. Krótka charakterystyka : Słabe silniki, kiepskie skrzynie biegów, niewygodne wsiadanie do kabiny, zła widoczność z powodu małych szyb, no i przede wszystkim brak możliwości odchylenia kabiny... |
Autor: | arkadiusz tasior [ 11 paź 2005, 11:19 ] |
Tytuł: | |
wersja podstawowa i wersja pożarnicza(znaczek pocztowy) zabudowa pożarnicza-KZWM , Rosenbauer |
Autor: | Mihu [ 18 paź 2005, 17:23 ] |
Tytuł: | |
Mój tato, kiedy zrobił prawo jazdy na ciężarówki (1972 rok) został zatrudniony w dziale transportu Jelczańskich Zakładów Samochodowych i dostał swoją pierwszą ciężarówkę... Jelcza 315T. Literka "T" oznaczała, że wóz wyposazony był w 6 biegową (!) skrzynię zamontowaną przy silniku(!!!), a nie w 5 biegową zamontowaną przy tylnym moście, tak jak w zwykłym 315. Wersja ta była w Polsce równie radka jak trzeźwy żul, gdyż oferta nie obejmowała sprzedaży modelu T w kraju Model mojego taty był "odrzutem" z Jugosławii, gdyż miał problemy z uszczelnieniem tylnego mostu Motor (Mielec) miał ok. 200KM. Bardzo często tato ciągał nim przyczepy i wykonywał trasy do NRD czy Czechosłowacji... Głównie dzięki temu 8 lat później (1980) dostał się do Pekaesu |
Autor: | ciezarowka [ 14 gru 2005, 10:44 ] |
Tytuł: | |
A wiecie że te pojazdy były wykorzystywane przez NRD inna nazwa państwa DDR jako pojazdy do transportu międzynarodowego, większość to były ciągniki siodłowe - C317 niały zmienione skrzynie biegów na jakie nie wiem. Nasze Jelonki z tymi na eksport nie mogły konkurować. zdjęcia pochodą z http://www.lkw-infos.net |
Autor: | Trc [ 22 sty 2006, 13:34 ] |
Tytuł: | |
Zobacznie jakie ciekawe ostatnio znalazłem zdjęcie w internecie. Ten JELCZ 316 niestety już nie przetrwał upływu czasu co bardzo wyraźnie po nim widać. Źródło : http://www.chrishodgephotos.co.uk/funpi ... ageww2.htm |
Autor: | Czaku1802 [ 22 sty 2006, 16:32 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Zobacznie jakie ciekawe ostatnio znalazłem zdjęcie w internecie. Ten JELCZ 316 niestety już nie przetrwał upływu czasu co bardzo wyraźnie po nim widać.
Kolego to nie jest jelcz 316 tylko 317cŹródło : http://www.chrishodgephotos.co.uk/funpi ... ageww2.htm 316-wersja 3 osiowa 315-skrzyniowy 317c-ciagnik 317-wywrotka 326-wersja 3 osiowa produkowana od 1982r 325-wersja skrzyniowa 416-wersja 3 osiowa z nowa kabina 417c-ciagnik z nowa kabina |
Autor: | Trc [ 22 sty 2006, 22:03 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Kolego to nie jest jelcz 316 tylko 317c
Czaku1802 dziękuje za informacje, właśnie nie byłem pewny bo nie jestem znawcą modeli starszych aut.
316-wersja 3 osiowa 315-skrzyniowy 317c-ciagnik 317-wywrotka 326-wersja 3 osiowa produkowana od 1982r 325-wersja skrzyniowa 416-wersja 3 osiowa z nowa kabina 417c-ciagnik z nowa kabina |
Autor: | arkadiusz tasior [ 28 sty 2006, 12:11 ] |
Tytuł: | |
Dla zainteresowanych!! Bardzo łatwo idzie pomylić się widząc Jelcza z rodziny 300 a mianowicie Jelcz 315 ma przednie kierunkowskazy w ksztalcie podluznego prostokąta i silnik typu SW 680 mielec , zaś Jelcz 325 już ma kierunkowskazy okrągłe i silnik Sw 680/1 mielec o nieco zwiększonych parametrach Jelcz 325 Źródło zdjęć: http://www.kolno.straz.bialystok.pl oraz http://www.chrishodgephotos.co.uk |
Autor: | Sorensen [ 02 lut 2006, 22:14 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Literka "T" oznaczała, że wóz wyposazony był w 6 biegową (!) skrzynię zamontowaną przy silniku(!!!), a nie w 5 biegową zamontowaną przy tylnym moście, tak jak w zwykłym 315.
Chcialbym wprowadzic drobne sprostowanie Nie byly produkowane Jelcze315T tylko 315. Pierwszy Jelcz ze 6-biegowa skrzynia biegow byl montowany w odmianie pozarniczej gdzie wystepowal pod oznaczeniem 315M, natomiast normalne wersje byly ze skrzyniami 6-biegowymi ZF montowane pod oznaczeniami 325DH. Byly to konstrukcje oparte na tzw. szerokiej ramie. Wszystkie skrzynie 6-biegowe byly zblokowane z obudowa sprzegla i mialy boczne mocowanie silnika. Jezeli wystepowaly skrzynie 6-biegowe w innych Jelczach to byly to adaptacje z tzw. Jelczo-Steyra wywrotki, ktory od poczatku mial montowana skrzynie 6-biegowa i silnik doladowany, czyli 240-konny. Odnosi sie to do konstrukcji seryjnych bo modyfikacje w fabryce w pojedynczych sztukach byly dopuszczalne ale zamykaly sie jedynie na konstrukcjach prototypowych i pojedynczych egzemplarzach. P.S. Jelcz 315 w tej najpopularniejszej wersji nosil oznaczenie 315M, natomiast 315 to de facto konstrukcja oparta na modyfikacji Zubra A80, a glowna cecha wizualna byl odmienny przod kabiny z szyba dzielona i atrapa o innym ksztalcie. Konstrukcje pozarnicze nosily osobne oznaczenie i do Jelczy 315M bylo przypisane, o ile dobrze pamietam oznaczenie Jelcz 004, pomimo ze konstrukcyjnie obejmowaly samochody od wersji 315M do 325DH. |
Autor: | Pazdz [ 05 kwie 2006, 18:45 ] |
Tytuł: | |
Fotka zrobiona dzisiaj: |
Autor: | Cyryl [ 05 kwie 2006, 20:58 ] |
Tytuł: | |
Jak takim Jelczem wjechałem w 1989 wjechałem na urząd celny w Wiedniu, to wszyscy Austriacy patrzyli na mnie jak na UFO. Kiedy rozkaraczył mi się na podjeździe w Poysdorf złapany gość na stopa zawiózł mnie do wioski, gdzie policjanci wykazali zrozumienie, że to auto może stoczyć się w dół. Komendant powiózł mnie do auta, obejrzał osobiście, zostawił i kazał czekać. Po 20 min. przyjechała straż pożarna na sygnale. Wyciągnęli mnie na płaski teren i po zabezpieczeniu pojazdu chcieli wziąć do hotelu. Ponieważ wcześniej telefonicznie powiadomiłem firmę i wiedziałem, że pomoc nadciągnie rano, powiedziałem że zostaję. Goście w osłupieni zobaczyli jak spokojnie wypijam puszkę piwa, obcinam górę, nalewam denaturat stawiam na tunelu i odpalam (była zima, a takimi zbytkami jak ogrzewanie nikt nie zawracał sobie głowy), po czym zagrzebuje się w śpiwór i przykrywam kołdrą. |
Autor: | MATEX PL [ 03 cze 2006, 21:14 ] |
Tytuł: | |
Ja dodam pare fotek jelonków [URL=http://img96.imageshack.us/my.php?image=t11963718ng.jpg] (c)www.allegro.pl |
Autor: | draiver [ 27 cze 2006, 15:15 ] |
Tytuł: | |
A co myślicie o takim jelonku z wywrotem? [ Dodano: Wto, 27.06.2006, 15:16 ] foto z www.allegro.pl |
Autor: | ciezarowka [ 28 cze 2006, 11:52 ] |
Tytuł: | |
Jelcz serii 300 nie miał podnoszonej kabiny, wyszła wersja wywrotki nie pamiętam oznaczenia z podnoszona krótka kabina, ale to była współpraca ze Steyrem. I po tej współpracy powstała kabina 415 i 620. |
Autor: | Kamil [ 02 lut 2007, 20:26 ] |
Tytuł: | |
Tą wywrotkę często widuje w sąsiedztwie allegro |
Autor: | Kamil [ 16 lut 2007, 18:40 ] |
Tytuł: | |
Jeśli chodzi o predkość to w dokumentach jest zaniżona i sam byłem tego świadkiem, jak Jelonek jechał więcej niż ma zapisane w papierach. |
Autor: | JANUSZ D. [ 25 lut 2007, 22:01 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Już wyjaśniam, JELCZ 315 ma kierunkowskazy w kształcie podłużnego prostokąta i silnik SW 680 MIELEC Omocy 220 km, zaś JELCZ 325 ma już kierunkowskazy okrągłe i silnik SW 680 /1.
Podstawową różnicą pomiędzy 315 a 325 była szerokość (czytaj wysokość) tylnej części ramy oraz układ pneumatyczny. W 325 zastosowano podwójny układ hamulcowy. Prostymi słowy: W 315 jak Ci walnął wąż od powietrza i układ był pusty musiałeś hamować jak w "MIĘDZY NAMI JASKINIOWCAMI". W 325 w takim przypadku hamulce zblokowały. Hamulec ręczny w 315 - dźwignia na linkę która pociągała siłowniki hamulcowe(najczęściej niesprawne), w 325 zawór pneumatyczny na masce silnika. Arek, moc silnika była jednakowa, chyba że w wersji 325DH -silnik turbo 240kM i 6-biegowa skrzynia.Pozdrawiam [ Dodano: Nie, 25.02.2007, 21:22 ] Mam sentyment do Jelczy. Mój pierwszy własny samochód ciężarowy to właśnie Jelcz. To od tych pojazdów rozpoczęła się moja przygoda z transportem. Jeden szczególnie pamiętam. W 1991 roku kupiłem w byłym NRD ciągnik C-317D z 1985roku. Wersja eksportowa czyli pełen wypas. Kabina GLOB, wyciszona od spodu oraz wybita grubą ,piękną pikowaną welurową tapicerką, do tego szyberdach. To auto na pusto szło 110km/godz. a i z ciężarami radził sobie super. Przez kilka lat eksploatacji (rocznie ok.50tys.km) to auto nigdy mnie nie zawiodło. Żadnych poważnych awarii i remontów. Ale cóż przyszła moda na zachodnie i trzeba było sprzedać. Jeszcze długo kupujący go sobie chwalił... |
Autor: | Kamil [ 02 mar 2007, 20:49 ] |
Tytuł: | |
A tu dowód że nie wszystkie jelcze to kupy złomu. a jeśli chodni o ścisłość to większość jelczy jakie widuje to całkiem zadbane fury. (C) allegro |
Strona 1 z 11 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |