Z tego co słyszałem to normalna sprawa w dafie.Kupiłem własnie xfa w którym sączyło z pod głowic.Z tego co sie dowiedziałem to nic takeigo za 2tys zrobią to na serwisie i bedzie spokój.Auto ma 750tyś jak myślicie ile pochodzi jeszcze?Euro3 380hp
Jezeli licznik autentyczny to zrobisz jeszcze raz tyle km no i oczywiscie duzo zalezy tez od wkładki miedzy siedzeniem a kierownicą . a co do uszczelki to tez miałem taki problem ale jakoś przestalo sie sączyc. Tylko nie probuj dociągac szpilek na glowicy bo mozesz sobie problemow narobic.
Pierwsza rejestracja auta to 22.11.2001 to wydaje mi się że licznik autentyczny 760 tyś to wychodzi 150tyś rocznie.Książka też prowadzona do końca.Chyba te uszczelki zrobie na serwisie 2000-2200zł i gwarancje dają.
jak kupowaliśmy xf-a to znajomy z serwisu mówił żeby na uszczelkę głowicy spojrzeć ponieważ właśnie koszt rzędu 2000 czeka. ponoć to normalne i wymiana pomaga więc nie ma sie czym martwić
[ Dodano: Czw, 22.03.2007, 16:04 ] Tofas696 a twój dafik który rok i jaki silnik ma, przebieg?
Daf ma taką specyfikę, że uszczelka pod głowicą w prawie każdym aucie tej marki powinna byc wymieniana po pierwszych 700- 800 tyś km i, że jest to całkiem normalne. Tego zdania jest serwisant firmy Daf, a sama nie wiem
2002r 450tkm, jak sprowadzilismy go w zeszłym roku i tez tak sie leciutko sączylo ale zrobił kursik i jak wrocil to nie bylo nic widac no i tak juz zostało. U mnie to było na drugiej głowicy calkiem z tylu. MAm teraz problem z uszczelka miski olejowej bo zaczeło juz na oś powoli kapac a to juz nie ciekawie wygląda i na dodatek przy ostatniej wymianie oleju zauwazylem ze cieknie tez z uszczelniacza na wale korbowym i wtedy mnie zlapał wqrw. Jest to pierwszy Daf w naszej firmie i chyba ostatni Aha i mam okazje sie pochwalic nowym nabytkiem jest to Magnum 460 Dxi 06r
Kolego Tofas696 nie ma co wymagac od pięoletniego auta ciężarowego braku konsekwencji eksploatowania Może trzeba było zastanowic się nad wyborem auta przed zakupem Z Twoich postów można wywnioskowac, że ten XF dostał wczesniej po tyłku. I nie ma co go porównywac do o 4 lata młodszej Magnum, w szczególności gdy jest z silnikiem Volvo
Przy zakupie auto mialo przejechane 370 tkm i mam calą ksiązke serwisową wiec stan licznika jest autentyczny, mało pali, nie widac dymu i co sie z tym wiąze nie bierze oleju wiec był raczej eksploatowany w normalnych warunkach i nie dostał po tylku. Pozdrawiam
Rejestracja:02 mar 2007, 20:10 Posty: 320
Lokalizacja: ??Bialystok
Mam kolege z serwisu Dafa i ja sam mam dafa380 98r i jego wady wg mojego kolegi to; przekladki na resorach , zawieszenie kabiny przod trzeba pilnowac aby byl smar w centralnym ,walek rozrzadu ,podobno slaby material zostal uzytyi wspomniane uszczelki pod glowica oni naprtawiają to w jeden dzien i biora 1000zl a za walek 1200zl tylko ze przy walku jes wiecej roboty
Witam .Po doświadczeniach ze Scanią i MAN-em (zarówno in plus, jak i odwrotnie) mam DAF-y.Rocznikowo w tej chwili od 4 do 7 lat.I na razie nie przewiduję zmiany marki. A spod głowic dość wyraźnie przestaje wyciekać po wymianie chłodnicy wody. Co przy przebiegu ok. 800 tys.km. z reguły niezadługo następuje. Przynajmniej u mnie w trzech egzemplarzach kolejno następowało.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę