Tour de USA. Pozostałe trasy hioba. Zapraszam, miejsca sporo

Kolejna dziesiątka zdjęć. Spotkane w drodze: Dodge Viper, kilka dużych sleeperów, maszyna do opryskiwania marki John Deere i trzykołowy motocykl:

HELLO.
czyżby robił mu test na trzeżwość???zawsze mnie to śmieszy ,nie lepiej kupić im alkomatów które są bardzo dokładne zamiast sie tak ośmieszać i na poboczu wyprawiać rózne figury i testy.Hiob napisz dlaczego tak jest ?! :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... a6a02.html

[ Dodano: Wto, 01.05.2007, 12:13 ]
piękny klasyk :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 96813.html
a tu również bajerancki wóz ,pieknie pomalowany :
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... f38d4b182f
no ciężarówka pana Bogdana niezła,Hiob rozmawiałeś może z jakimś Polakiem ostatnio na truck stopie albo gdzieś w trasie??!
pozdrawiam

Cytuj:

... rozmawiałeś może z jakimś Polakiem ostatnio na truck stopie albo gdzieś w trasie??!
pozdrawiam

Tak, chwilę jechaliśmy razem z rodakiem przez Arizonę, w drodze do Nowego Jorku. On wracał do swojego rodzinnego Chicago. Dałem mu adres tego forum, więc może go tu usłyszymy.

Kolejna porcja zdjęć. W Teksasie, czy Oklahomie, nie ma za bardzo czego oglądać, przynajmniej jeżeli chodzi o krajobrazy, więc głównie są zdjęcia pojazdów, (na przykład jeszcze jeden Kenworth T 660 na przeciwnym pasie), ale jest też elektrownia wiatrakowa. Stary Garbus i odległa panorama miasta Oklahoma City. I na koniec moja ciężarówka w myjni.



Jeszcze jeden biker na Harleyu, parę kolejnych fotek mojego auta po myciu i parę zdjęć z drogi w świetle zachodzącego słońca. To już jest chyba stan Missouri i jest to fragment historycznej drogi 66, z Chicago do Los Angeles.

18 kołowce z wielkimi sleeperami robią wrażenie

I znowu fajne foty. Jestem świeżo po rejestracji, ale jeszcze jako gość śledziłem opisy i zdjęcia twoich tras, które są poprostu super. Oby tak dalej, pozdrawiam i czekam na kolejną porcje zdjęć

To lecimy dalej. Peterbilt 377, poprzednik modelu 386. To truck stop Flying J w Sullivan, Missouri, gdzie robię niedzielną przerwę i gdzie znam kościół, koło którego mogę zaparkować. Nie całkiem na kościelnym parkingu, ale w odległości 15 minut wolnego spacerku. Columbia, Sterling, ogólny widok truckstopu, T 800, Pete 379 i ponadwymiarowy ładunek, tak niski, że powiesił się na nierówności parkingu w truckstopie.



I już sam kościół, a w drodze do parkingu stara stacja benzynowa, z pompą pokazującą benzynę w cenie 48 centow za galon. Ja co prawda pamiętam benzynę w cenie poniżej dolara, ale to ciągle jest poówa tego, co było za mojej pamięci. Ech, ale jak mawiają nasi bracia, to se ne vrati. Jeszcze stary Mack-betoniarka i parę starych Fordów z lat trzydziestych spotkanych w drodze.

hiob a ty teraz masz własną naczepę czy dalej zmienną

http://images21.fotosik.pl/234/fbe87ae0630c52cfm.jpg

Hiob czy możesz powiedzieć nam jak wygląda sprawa z jazdą w kasku na motorze w USA ?? Z tego co widzę na zdięciach i w TV to niektórzy jeżdżą w kasku, niektórzy bez, od czego to dokładnie zalerzy ??

z tym ponadwymiarowym ładunkiem.. 2 dni temu oglądałem obraz z Twojej kamerki zwrócony na ten truckstop.. i gdy jeden zestaw odjechał to zobaczylem w go w rogu.. i juz mialem pytac na GG czy to sie aby nie wiesza na drodze.. jak widac nie myliłem się.. ale czy na normalnej trasie tez są takie problemy??

było tam tez wiele ciekawych zestawów i chyba nawet Ciebie Hiob uchwyciła kamerka jak pstrykałes fotki

uu troche sobie odpuscilem i teraz trzeba bylo nadrobic zaleglosci

Cytuj:

A to ciekawostka. Mercedes na niemieckich numerach, wyglądający, jakby brał udział w wyprawie dookoła świata.

chciałem Cie o to zapytac jak pytalem o Dodge Sprinter czy mozna spotkac jakies mercedesy.
Ta ciezarowka mercedesa (http://images21.fotosik.pl/223/04f1680c6e9ac1eb.jpg) ma napisane na oslonie p.slonecznej "Alemania", wpisalem to slowo w "googlarce" i znalazlo link do hiszpanskiej wikipedii. Otoz to slowo w jezyku hiszpanskim oznacza poprostu "Niemcy". Ciekawy zbieg okolicznosci, ze merc na niemieckich rejestracjach ma ten napis, a moze on jest z meksyku ??

http://images21.fotosik.pl/232/f8dd1ebc6e23b17e.jpg
Ale te sleepery sa ogromne

Swietne zdjecia

Cytuj:

hiob a ty teraz masz własną naczepę czy dalej zmienną

Mam jedną własną naczepę i zawsze właśnie z nią jeżdżę.

Cytuj:

http://images21.fotosik.pl/234/fbe87ae0630c52cfm.jpg

Hiob czy możesz powiedzieć nam jak wygląda sprawa z jazdą w kasku na motorze w USA ?? Z tego co widzę na zdięciach i w TV to niektórzy jeżdżą w kasku, niektórzy bez, od czego to dokładnie zalerzy ??

Każdy stan ma swoje własne przepisy. W wielu wolno bez kasku, ale nawet w tych niektórzy motocykliści i tak ich używają. Moja żona pracuje w szpitalu rehabilitacyjnym i tam ma zawsze kilku takich, którzy mieli wypadki, a nie mieli kasków. W Północnej Karolinie są wymagane, ale w Południowej, tuż obok, już nie. Kaski naprawdę ratują życie i ratują często przed poważnymi urazami. Dlatego wielu rozsądniejszych bikerów używa ich zawsze, bez względu na to, czy przepisy tego od nich wymagają.

Cytuj:

.. i juz mialem pytac na GG czy to sie aby nie wiesza na drodze.. jak widac nie myliłem się.. ale czy na normalnej trasie tez są takie problemy??

było tam tez wiele ciekawych zestawów i chyba nawet Ciebie Hiob uchwyciła kamerka jak pstrykałes fotki

Możliwe. czasem zapominam, że kamerka włączona i łażę przed samochodem.

Niska naczepa może sprawić kłopot przy wjeździe do truckstopu, czy na przejeździe kolejowym, ale na autostradzie nie powinna. Nawet, jak będzie jakiś garb i lekko przytrze, to przeleci rozpędem.

Cytuj:

Ta ciezarowka mercedesa (http://images21.fotosik.pl/223/04f1680c6e9ac1eb.jpg) ma napisane na oslonie p.slonecznej "Alemania", wpisalem to slowo w "googlarce" i znalazlo link do hiszpanskiej wikipedii. Otoz to slowo w jezyku hiszpanskim oznacza poprostu "Niemcy". Ciekawy zbieg okolicznosci, ze merc na niemieckich rejestracjach ma ten napis, a moze on jest z meksyku ??

Nie sądzę. wtedy miałby napisane "Mexico", nie "Alemania". Poza tym on ma niemiecką rejestrację. Napis "Niemcy" ma zapewne dlatego po hiszpańsku, że przejeżdżał przez Południową Amerykę, a tam w niemal wszystkich krajach mówi się po hiszpańsku.

Cytuj:

http://images21.fotosik.pl/232/f8dd1ebc6e23b17e.jpg
Ale te sleepery sa ogromne

Swietne zdjecia

Zaczekaj, aż dojdę do dzisiejszego dnia. Dziś zobaczyłem taki sleeper, że aż zjechałem za nim do truckstopu, żeby go obfotografować. Ale tutaj te zdjęcia trafią później. Teraz jednak wkleję je do tematu Peterbilta

Rzeka Missouri, wjeżdżamy do stanu Illinois. KW T 600 z ładnym domkiem. Dość popularne tu trójkołowce, to chyba jakaś wersja Hondy. Muzeum ciągników rolniczych. Stary Golf jak w czasach, gdy takie ruiny sprowadzano masowo do Polski. Pontiac Fiero. KW W 900 i parę oldtimerów.



Nowe Kenworthy w transporcie, ciągnie T 660, a za nim dwa T 800 i W 900. Na następnym zdjęciu International, ale zdjęcie fatalne jakościowo. Zamieszczam je jednak, bo poluję od dawna na nowego Internationala Prostara, ale jeszcze jest ich niewiele. Dopiero ze trzy razy mi mignął gdzieś na drodze, ale zawsze się spóźniam ze zdjęciem. To jest najlepsze, jakie mi się na razie udało zrobić. Prostar, to ten czarny truck. Wkrótce postaram się o lepsze zdjęcia. Na następnym kolejny T 660, też zdjęcie marnej jakości. Czas na wymianę oleju. To Flying J w Indianapolis. A po przeciwnej stronie ulicy dealer Freightliner, więc w międzyczasie przez płot pstryknąłem parę zdjęć Freightlinerów, od małego Sprintera po megasleepery.




Pobudka na parkingu w Ohio, potem tankowanie. Przy okazji spotkanie z motocyklistą na Ducati i wizyta u pobliskiego dealera Harleya. Nawiasem mówiąc ten chłopak na Ducati powiedział mi, że rocznie przejeżdża po 30 tysięcy kilometrów. Całkiem nieźle, jak na motocykl. Stary Ford reklamujący salon sprzedaży Harleya i nowy Ford z sympatycznym pieskiem na pokładzie. „K 9” to po prostu pies. Pies po łacinie to „canine” a „canine” po angielsku to „psi” ( w znaczeniu: Jaki? Psi. ) Canine wymawia się „kejnajn”, a więc bardzo często mówiąc o pieskach pisze się K9, bo to także wymawia się „kejnajn”. A więc samochód policyjny z napisem K9 to „psi” radiowóz. Ten na zdjęciu mnie w każdym razie obszczekał.



Jeszcze parę zdjęć starego Forda i parę dam uczących się jeździć na Harleyu. Te dziewczyny to takie troszkę bardziej z mojego pokolenia. Młodszych pewnie nie stać na motocykl za 20 tysięcy $$$. Może my z panią Hiobową tez sobie kupimy po Harleyu? I zaczęło padać. Oczywiście, przecież niedawno myłem auto, więc musi się zaraz zbrudzić. Zawsze tak jest. Podziwiam motocyklistów, którym się chce w taką pogodę jeździć. Jeszcze jeden duży sleeper, choć na wschodzie trudniej je znaleźć, niż na zachodzie USA. Ale, jak widać, ciągle się trafiają. I interesująca przyczepa do ponadwymiarowych ładunków, ale taka duża, że mi wyszła z kadru. I na koniec Volvo z mojej starej firmy, który wyszedł nie z kadru, ale z drogi i wylądował na poboczu.

[T.T.S]

Naprawde ładny ten Ford hiob długo trwała ta wymiana oleju??

Aha Hiob mam pytanie co do filmów... Czy udało by Ci się nakręcić film z za twojej głowy, żeby było widać kierownicę, ciebie troche i drogę

No prosze nie było mnie tu tylko dwa dni a tu już dwie strony zdjęć musiałem to nadrobić, a więc widoki z Arizony naprawde zapierają dech w piersiach, miałeś szczęście że ci się trafił do sfotografowania ten mercedes z niemiec. A tak poza tym to wszystkie zdjęcia ciekawe fajne sleepery, extra motocykle.

Cytuj:

Stary Golf jak w czasach, gdy takie ruiny sprowadzano masowo do Polski

Taaa, tylko on będzie wyglądał jak nowy pewnie

Cytuj:

Canine wymawia się „kejnajn”, a więc bardzo często mówiąc o pieskach pisze się K9, bo to także wymawia się „kejnajn”. A więc samochód policyjny z napisem K9 to „psi” radiowóz.

Aaam, to o to chodzi Nigdy nie mogłem zajarzyć dlaczego tak jest

Hiob, jedyne do czego mogę się doczepić to to, że nie jeździsz po Europie Co jak co, ale my ciężarówki mamy ładniejsze Widoczki są naprawdę boskie, gdyby tylko atmosfera zdjęć była europejska byłbym w siódmym niebie

"Iowa80" jest podobno największym truck stopem na świecie, pokazywano go w "National Geographic" w programie o fabryce Peterbilta z cyklu "Mega Fabryki". A co do zdjęć Hioba to mimo iż w przyszłości chciałbym mieszkać w Polsce to jak widzę te drogi i ciężarówki nabieram większej ochoty na wyjazd za ocean. Sorry za OT. Pzdr!!

Hiob nie tylko zawodowy kierowca ale i fotograf
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 752fa.html moim zdaniem to zdjęcie zasluguje na miano kolejnego trucka miesiąca

W USA jes troche sprinterów.. ale czy są tam równiez te nowe VW (crafter)??

No i nareszcie mozna zobaczyc w kamerce jakieś miasto
Pozdrawiam

hiob z jakiego ty miasta z Polski pochodzisz??? Z Krakowa??? A to twoje Volvo to na prawde super!!! Życze tobie sukcesywnego rozwinęcia firmy i dalej robienia takich świetnych zdjęć. Szerokiej drogi

Cytuj:

...długo trwała ta wymiana oleju??

Zwykle trwa to koło 30 minut.

Cytuj:

Aha Hiob mam pytanie co do filmów... Czy udało by Ci się nakręcić film z za twojej głowy, żeby było widać kierownicę, ciebie troche i drogę

Takie filmy już są. Nie planuję na razie kręcenia nowych. Jak otworzysz stronę http://jaskiernia.org to pierwsze parę filmów jakie google znajdują jest z kamery umieszczonej z boku i z tyłu, tak, że mnie widać.

Cytuj:

Hiob, jedyne do czego mogę się doczepić to to, że nie jeździsz po Europie Co jak co, ale my ciężarówki mamy ładniejsze Widoczki są naprawdę boskie, gdyby tylko atmosfera zdjęć była europejska byłbym w siódmym niebie

Kierowców opisujących europejskie trasy jest tu wielu. Zobacz na przykład wątek Kasi. A co do tego, które ciężarówki ładniejsze, nie podejmuję dyskusji. Jednym podobają się brunetki, innym blondynki... De gustibus non est disputantum.

Cytuj:

W USA jes troche sprinterów.. ale czy są tam równiez te nowe VW (crafter)??

Nie. Tu w ogóle nie ma tego typu samochodów. DaimlerChrysler zaczął produkować tu Sprintera głównie dlatego, że van Dodge był już całkiem przestarzałą konstrukcją i czas był, by trafił na śmietnik historii. Zamiast więc opracowywać nowy model Dodge'a stwierdzono, że prościej będzie spróbować zaadoptować na rynek amerykański Sprintera.

Swoją drogą ciekawe, czy następca Forda będzie rozwinięciem amerykańskiej konstrukcji, czy też wersją Transita. Podobnie Volvo, gdy teraz Renault należy do tej firmy, może zaczną produkować Traffica? Volkswagen jednak nie sprzedaje tu niczego większego, niż osobowy i kampingowy van, a i tych sprzedają bardzo niewiele.

Cytuj:

hiob z jakiego ty miasta z Polski pochodzisz??? Z Krakowa??? ...

Niech pomyślę... na aucie mam herb Krakowa, rejestracja ma numer "KR VN 780"... tak, chyba pochodzę z Krakowa.

Jak motocykl musi mieć trzy koła, to powinien wyglądać tak, jak ten Harley. Pełna klasyka. Wiele miast w USA jest nazwanych na cześć generała Kazimierza Pułaskiego. Oj temu coś nie wyszło! W Nowym Jorku częściej widać długie limuzyny, niż długie sleepery w ciężarówkach. Ciekawie pomalowany Kenworth. Biedę można zobaczyć nie tylko w Mississippi i Alabamie, ale w stanie Nowy Jork też nie brakuje miejsc, które okres świetności mają za sobą. Ja jadę tutaj przez tereny bliskie granicy z Kanadą i co chwilę widać stare, zniszczone domy i ludzi mieszkających w domach na kółkach, też nie pierwszej młodości.



Jeszcze parę „willi” z okolic miasteczka Carthage w stanie Nowy Jork. Tam ma siedzibę baza wojskowa i widać lądujące samoloty transportowe. Nawiasem mówiąc to już zaczyna się kolejna moja trasa, z Carthage do miasta Nowy Jork. A konkretnie na Brooklyn.

Cytuj:

...
czyżby robił mu test na trzeżwość???zawsze mnie to śmieszy ,nie lepiej kupić im alkomatów które są bardzo dokładne zamiast sie tak ośmieszać i na poboczu wyprawiać rózne figury i testy.Hiob napisz dlaczego tak jest ?! :

Alkomaty oni mają, ale taki test ma sens. Nie chodzi o udowodnienie komukolwiek, że wypił o jedno piwo za dużo, ale o stwierdzenie, czy jest bezpiecznym kierowcą. Jak potrafi iść prosto i trafić sobie palcem do nosa, to i do domu zajedzie. A jak ma problemy z takimi prostymi czynnościami, to wtedy dostaje alkomat. Jeden z nielicznych przypadków, gdy zdrowy rozsądek góruje nad literą prawa.

Cytuj:

...mam do ciebie małą prośbe a mianowicie jeżeli masz może albo jeśli uda ci się kiedyś spotkać ... odnowiony sportowy klasyk z lat ok. 70 zamieść tu jakąś fotke. Z góry wielkie dzięki. Pozdrawiam.

Akurat się coś trafiło, więc specjalnie dla Ciebie parę zdjęć klasycznego Plymoutha.

Plymouth Road Runner z 1973 roku, jak nowy. Przebieg 50 tys. km, cena $11,900 i pewnie jeszcze do zbicia. A ja już załadowany, pełna naczepa ręczników papierowych, papieru toaletowego i chusteczek do nosa do jakiegoś chińskiego magazynu na Brooklynie. Jazda do Nowego Jorku mnie nie zachwyca, ale ładunek dobrze płaci i nie jest ciężki, więc go wziąłem. A w NY pracowałem na lotnisku wiele lat, więc coś na pewno dostanę od moich dawnych bossów. A więc ruszamy w drogę do Nowego Jorku.

Cytuj:

A ja już załadowany

Hiob a jak jest z zaladunkami. Wszystko robi magazynier , Ty potem mocujesz. Czy czasem tez pomagasz np. krotkim paleciakiem? a propo's jak taki paleciak zwie sie po angielsku jak mozesz podpowiedziec bo nie znalazlem w slowniku techn.

A z innej beczki...ja osobiscie jestem za "uroda" amerykanskich wozow a klimatami europejskimi to czlowiek czasem.....cenzura......
ech te przestrzenie

No to czekam na swieze relacje/fotki, teraz rozumiem z NY . Pozdrowienia

Cytuj:

Akurat się coś trafiło, więc specjalnie dla Ciebie parę zdjęć klasycznego Plymoutha.

Wspaniały, właśnie o takie cudeńko mi chodziło jest przepiękny, ogromne podziękowania prosto z Żywca.
Mieć takiego kiedyś w przyszłości, nie wiadomo może się uda cena znowu nie jest taka straszna.
Z tego co wiem w USA są nawet salony gdzie można sobie kupić takie właśnie pojazdy tylko że są już odnowione w super stanie a cena sięga kilkudziesięciu tysięcy dolarów. Nie widujesz może czasami takich salonów przy autostradach?