Cytuj:
Cytuj:
Przymusu w podejmowaniu dzialalności nie ma.Za to jedni się do niej jak przysłowiowa ćma do ognia rwą,a drudzy upatrują w niej źródło wszystkiego co najgorsze.
No właśnie,spotkałem się niejednokrotnie z odpowiedzią:
-"jak chcesz pracować u nasz to załóż działalność" Na szczęście jest jeszcze coś takiego jak swoboda wyboru pracodawcy- z czego korzystałem.
Powiem wam tylko jedno:większość firm,które zatrudniały na działalność,obecnie ledwie przędą,albo włóczą się po sądach...Piszę o przewożnikach z mojego regionu,żeby nie być posądzonym o generalizowanie
Myślę,że trochę jednak nie o to chodzi.Jestem zdecydowanie przeciw nadużywaniu prawa.Ale stawianie warunków, to prawo obu stron transakcji.Bo jest to transakcja.Z jednej strony ewentualny przyszły pracodawca stawia warunki: chcesz pracować, to : masz mieć dokumenty minimum takie.. albo i o jedno czy dwa oczka wyższe bo to nasz warunek, masz sie stawiać do pracy o konkretnej godzinie, masz nosić strój który dostaniesz (w niektórych firmach garnitur i krawat) itd.. itp.. Z drugiej strony ewentualny pracownik mówi: chcecie bym tu pracował, to: musicie zapewnić mi zarobek w wysokości ... , mogę wykonywac więcej niż do mnie należy, ale jeśli będę mial za to dodatkowa premię w wysokości ... % Itd.. Itp.. Jeśli te stanowiska są zbieżne, transakcja dochodzi do skutku.Jeśli nie,strony się rozchodzą.I nie widzę powodu,by miały mieć do siebie pretensje.Także typu : chcieli bym tam pracowal,ale bym na siebie dzialalność założył! A to oszuści!
Mam kolegów, którzy mają w podobny sposób autobusy dzierżawione.Także PKS-u wraz z liniami.Niektórzy od bardzo wielu lat.
Poza tym ,nie sądzę,by to właśnie zatrudnianie pracowników "na dzialalności" było przyczyną tego,że
większość firm,które zatrudniały na działalność,obecnie ledwie przędą. Myślę,że przyczyna leży w całkiem innym miejscu i jest bardziej banalna.
Dodam raz jeszcze: działalność jako samozatrudnienie jest bardzo popularna w wielu krajach.W różnych zawodach.Głównie jako swego rodzaju pogotowie, lub -mniej elegancko-łatanie dziur.W przypadku zwolnień chorobowych, urlopów,nawału pracy (głównie sezonowej) itd..Ale nigdzie nie jest przymusowa.Także w Polsce.