Gdzie na prawko kat C+E w Białymstoku?

To czym sie zdaje to jest już chyba odgórna decyzja

Ja na przykład będe miał duży problem bo egzamin na C+E będe mieć 14 pażdżiernika po kursie w Faworycie Ciekawe czy będzie jakiś wybór między STARem,a DAFem.Proste że jeżeli uczyłem sie na Starze to chce zdawać na Starze a nie na DAFie.Chociaż największym problemem wydaje mi sie to że DAF ma być zaplandekowany o czym słyszałem już w czerwcu gdy zdawałem na C...W każdym bądż razie nie rozumiem wyboru WORDu.Dlaczego DAF anie na przykład MAN którego ma większość ośrodków szkolenia???Teraz ośrodki znów będą musiały zmieniać lub dokupować nowe auta.Czuje że jeżeli będe zdawać na nowym nabytku to egzamin będzie oblany Pozdro wszystkim kierowcom

Cytuj:

Dlaczego DAF anie na przykład MAN którego ma większość ośrodków szkolenia???

Firma, która stanęła do przetargu i oferowała DAFa spełniła najlepiej stawiane przez WORD założenia (wymiary auta, wyposażenie, cena).
Z tego co pamiętam - ta sama firma oferowała jeszcze Renault Midlum, ale ostatecznie zdecydowano się na DAFa. Widocznie MAN okazał się gorszą (droższą?) opcją.

Pewnie masz racje,ale ci którzy są teraz w trakcie kursu najwięcej stracą bo będą zadawali na czymś innym niż sie uczyli. No cóż pozostaje mieć nadzieje że jakoś to będzie.

Mój ośrodek na dniach ma już niby mieć tego DAFA. Będzie to DAF LF 45.

Cytuj:

Pewnie masz racje,ale ci którzy są teraz w trakcie kursu najwięcej stracą bo będą zadawali na czymś innym niż sie uczyli. No cóż pozostaje mieć nadzieje że jakoś to będzie.

Obawiam się, że w związku z różnym rozstawem osi (DAF chyba ma mieć większy) możecie mieć problemy. Słyszałem opinie instruktorów, że Fafikiem szalenie trudno (o ile to w ogóle będzie możliwe przy obecnym wymiarze łuku) będzie się cofać na łuku.

Przy obecnym wymiarze łuku Jakoś mi sie nie widzi żeby zmieniali wymiary łuku czy innych manewrów bo te są jasno określone w przepisach dla wszystkich WORD-ów.A pozatym wydaje mi się że większym problemem niż rozstaw osi może być oplandekowanie jak już wcześniej napisałem

Rozmiary łuków wszędzie są takie same? Bo widziałem że w niektórych miastach zdaje się chyba ciągnikiem siodłowym z naczepą

Tu masz wszystko czarno na białym i obok dla każdej kategorii osobno dokładne wymiary :Dhttp://www.grupa33.jgora.pl/Article50.phtml

Coś ode mnie:

No tak.. podajecie wymiary łuku...
Ale jeżeli auto będzie miało większy rozstaw osi niż starek to będzie "mały" problem

Jeśli łuk będzie tej samej szerokości (średnicy), nowe auto będzie miało większy rozstaw osi i będzie dłuższe od Stara to jasną sprawą jest, że człowiek, który zdaje w tym momencie egzamin będzie miał trudne zadanie, można by rzec, że niewykonalne.

No tak podałem wymiary łuku bo chodziło mi o to że w każdym WORDzie placyk powinien być taki sam określony odgórnie.A jak będzie z cofaniem czymś większym będe mógł wam napisać już 14 pażdziernika (o ile bede zdawać czymś innym niż STAR)

Witam Koledzy i co z tym Dafem ,macie jakies newsy może a może sie rozmysili Pozdrawiam

Wczoraj miałem następną jazde po długiej przerwie na C+E w Faworycie.Zaszłem na plac i zdziwienie bo zamiast STARa 1142 stał MAN z tandemem z WORDu.Godzinke pojeżdziliśmy po mieście i w tym czasie mój instruktor dostał telefon że mamy odebrać STARa z WORDu!Jak sie okazało WORD pożyczył STARa z tamdemem bo coś sie popsuło w ich sprzęcie.Więc dziś czyli 9 IX egzamin C+E w WORDzie być może odbywa sie MANem.Co do DAFa to byłem na placu w WORDzie z 20 minut i żadnego nowego nabytku nie wiedziałem.Mój instruktor też o niczym nie wie.

Wiecie co muszę się wam wyżalić koledzy. Dziś odwaliłem totalną lipę WORD Białystok. Dałem dupy

Dziś o 7:30 zdawałem kat. C. Spotkanie w tej sali na wyższe kategorie. Sprawdzenie obecności czterech chłopaków nas było ja i 3 gości po 30 no i z jeden pod 30 lat. Potem losowanie. Jako że mam nazwisko na B więc ja losowałem: łuk, garaż tyłem i skośne przodem nie zrobiło to na mnie wrażenia bo dla mnie to obojętne było co wylosuje. Następnie omówienie placyku i ja jako że na B mam nazwisko to zostałem z egzaminatorem.
OK prezentacja bez problemu następnie łuk też jakoś poszło potem skośne też elegancko tyłem do garażu i bez problemów. Cofnąłem sobie w wyznaczone miejsce egzaminator wsiadł do MANA i mówi no niestety szkoda mi pana oblać po tak dobrym początku ale niestety nie zapiął pan pasów bezpieczeństwa i wynik jest negatywny.
NO to wspaniale pomyślałem

Nie mogę mieć pretensji do egzaminatora był w porządku miły oblałem przez własną głupotę nie wiem chyba tak mnie stres sparaliżował że zapomniałem o tych pasach w osobówce swojej jak wsiadam to taki odruch że zapinam a tu nie wiem sam jak to wytłumaczyć

Trochę czuje uraz do swojej auto - szkoły. W ośrodku było tak że prezentacje płynów i świateł miałem na koniec jazd. Po prezentacji kończyłem jazdę i wyciągałem kluczyki. Kończyła się ona u mnie na sprawdzeniu ładunku to co w środku nikogo nie interesowało tak samo było gdy ćwiczyłem na placu nikt mnie nie uczulał i może tak zakodowałem sobie i zapomniałem o tych pasach. Jak jechałem na miasto z instruktorem zapinałem pasy. Wiem że to żadne tłumaczenie ale co mi teraz zostało....

Kolejny egzamin mam w następną środę znów czeka mnie nerwówka znów myślenie czy wyjadę z placu co mnie spotka na mieście czy znów stracę 160zł na głupotę. Zamiast rozglądać się za ośrodkiem na C+E mogę kasę na E wydać na egzaminy na C...

Do zdających na C+E dziś chłopaki zdawali na Starku tym co zawsze. Może to komuś pomoże...

Cytuj:

Wiecie co muszę się wam wyżalić koledzy. Dziś odwaliłem totalną lipę WORD Białystok. Dałem dupy (...)

Współczuję i rozumiem rozczarowanie

Cytuj:

Do zdających na C+E dziś chłopaki zdawali na Starku tym co zawsze. Może to komuś pomoże...

Jeździłem tym Starem niedawno z okazji kursu na przewóz rzeczy. Jak już krcr gdzieś wspominał, przy dotknięciu hamulców lądujesz na przedniej szybie (nie wiem jak się hamuje solówką, ja jeździlem z przyczepą - tandemem). Na moja uwagę, że do nauki jazdy czy egzaminowania zestaw powinien być obciążony, prowadzący - nota bene egzaminator stwierdził, że jest, w połowie. Nie pytałem juz ile to znaczy "w połowie", 5 ton? Moja mina powiedziała mu chyba wszystko, bo tylko wzruszył ramionami
Po wykonanych manewrach sam parkował zestaw. Nawet jemu nie udało się zahamować łagodnie. Moim skromnym zdaniem ten pojazd powinien być wycofany z eksploatacji, przynajmniej do czasu wyregulowania hamulców, o jeździe egzaminacyjnej nawet nie wspomnę.

Tak czy inaczej, życzę szczęścia następnym razem I nie dziękuj

Hmm nieprzyjemna sytuacja.Ja mam taki plus że w STARze pasów nie ma.A co do nawyków z kursu to sam mam jeden(nawet nie z mojej winy)przez który moge popłynąć na egzaminie.Wykonując zadania na placu mam nie włanczać kierunków.Dzisiaj robiłem prostopadłe przodem i tyłem no i włanczałem kierunki.Podszedł do mnie instruktor i mówi:Marcinek wyłącz kierunek.Pytam sie dlaczego???A on mi na to: A po co komu to....BRAK SŁÓW!Niewiem może oszczędzają na żarówkach...Wiem tylko tyle że takie coś może się potem zemścić.

Cytuj:

OK prezentacja bez problemu następnie łuk też jakoś poszło potem skośne też elegancko tyłem do garażu i bez problemów. Cofnąłem sobie w wyznaczone miejsce egzaminator wsiadł do MANA i mówi no niestety szkoda mi pana oblać po tak dobrym początku ale niestety nie zapiął pan pasów bezpieczeństwa i wynik jest negatywny.

widziałem podobną sytuację jak zdawałem C koleś nie zapiął pasów ale egzaminator podszedł do niego jak tylko zaczął robic łuk, powiedział żeby zrobił wszystko od początku ale nie mówił mu o pasach i ten koles zrobił jeszcze raz prezentacje i znowu nie zapiął pasów i wtedy dopiero go oblał, word białystok oczywiście

a wiesz co jest najciekawsze? był ze mna w grupie, było nas 4 i to on losował zestaw, a na dokładke było to skośne i tyłem

Najgorsze gdy człowiek wie, że sam zawalił. Znam ten ból, Misztal.

Ale trudno! Jasne, że szkoda kasy, ale stało się. Masz za to kilka PLUSÓW na swoją korzyść:
- egzamin już za tydzień (u mnie czekałbyś co najmniej miesiąc),
- nie masz problemów z placem,
- zahartowałeś się na stres przy pierwszym podejściu, więc następnym razem będzie łatwiej i mniej stresująco.

Głowa do góry! Za tydzień będziemy oblewać twoje C!