Strona 8 z 30 [ Posty: 581 ] Przejdź na stronę Poprzednia 16 7 8 9 1030 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 10 sty 2009, 19:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 cze 2007, 14:11
Posty: 639
GG: 2158946
Samochód: Fiat CC 700 31PS
Lokalizacja: DK1 SPS

Dokładnie na tej stronce Jelczowskiej nie jest wystawiona cała oferta, nie ma chociażby tzw "Bartka". Widac tutaj zwolenników i przeciwników rodzimego producenta, ale mnie osobiście cieszy to że z Jelcza nadal wyjeżdżają ciężkie pojazdy, szkoda, że cywilnych praktycznie brak ale wojskowe sa bardzo dobrej jakości :wink:

_________________
B-8.12.2010
C-6.02.2013
C+E-23.07.2013
KW-11.03.2013


Post Wysłano: 10 sty 2009, 20:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 sty 2009, 17:30
Posty: 29
GG: 11099498

Jakie silniki były w Jelczach C-422/C-423? Tylko Mielec i Steyr?

_________________
^^^^^^^^^^^^^^^||......|"\
| ZIMNA WÓDKA..||......||'""|""\__,_
| ______________ ||__..|I__|__I___ |)
|(@) |(@)"""**|(@)(@)********* |(@


Post Wysłano: 10 sty 2009, 20:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

Problemem w kupnie cywilnego Jelcza jest jeden - cena. Wyślij zapytanie ofertowe do Jelcza i oni odpiszą z orientacyjną ceną.

Mam stałą styczność z firmą transportową która teraz też użytkuję trzy Jelcze - ciągniki siodłowe. Kolega - właściciel chciał kupić Jelcza pod otwartą naczepę lub pod niskopodwoziówkę do transportu po kraju. Ale barierą była cena, porównywalna z cenami nowych aut zagranicznych.

Nowe Jelcze widzielibyśmy po drogach gdyby była większa reklama i niższe ceny (ok 40 - 50 tyś zł mniej).

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 10 sty 2009, 20:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 mar 2008, 18:37
Posty: 113
GG: 0

a w jakich granicach wahają się ceny nowych jelczy??


Post Wysłano: 10 sty 2009, 20:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 30 maja 2006, 18:00
Posty: 503
GG: 7138832
Samochód: Jelcz-Scania
Lokalizacja: Tarnów

650 tyś złotych najtańszy.

_________________
Szybszy, nie znaczy lepszy.
B,C,E


Post Wysłano: 10 sty 2009, 21:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

Ale to chyba wersja wojskowa.

Zakładając że zwykły ciągnik siodłowy 4x2 z największą kabiną, silnikiem około 440KM i sensownym wyposażeniem kosztuje, mocno zaokrąglając 100 000 euro, co przy obecnym kursie z euro/zł oznacza ok. 400 000zł.

Jelcz myślę że całkiem dobrze mógłby sprzedawać się w cenie 300 000zł, bo za pieniądze porównywalne z kosztami zakupu samochodu z tzw. 'wielkiej siódemki' nikt nie kupi rodzimego produktu.

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 11 sty 2009, 1:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 30 maja 2006, 18:00
Posty: 503
GG: 7138832
Samochód: Jelcz-Scania
Lokalizacja: Tarnów

Nie, wersja wojskowa kosztuje – 775 tys. złotych.

_________________
Szybszy, nie znaczy lepszy.
B,C,E


Post Wysłano: 11 sty 2009, 9:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

Heh, to już wiemy dlaczego Jelcze nie sprzedają się w ogóle na naszym rynku...

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 11 sty 2009, 11:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 30 maja 2006, 18:00
Posty: 503
GG: 7138832
Samochód: Jelcz-Scania
Lokalizacja: Tarnów

Cena Jelcza 862, 8x6 z zabudową Hiaba wynosi 1,337 mln zł. viewtopic.php?f=39&t=5714

Jelcz którego pamiętamy to przeszlość, dziś te pojazdy nie odbiegaja od zachodnich marek, to też cena nie jest niska, Jelczowi wystarczy produkcja dla wojska i innych służb mundurowych aby się utrzymać na rynku.

_________________
Szybszy, nie znaczy lepszy.
B,C,E


Post Wysłano: 11 sty 2009, 11:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

Ale skąd cena większa o 200 000zł od pojazdów wielkiej siódemki? Co ma takiego 'nowy' Jelcz że tyle kosztuje?

Jakie tam silniki są montowane, jakie kabiny są oferowane?

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 11 sty 2009, 11:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 30 maja 2006, 18:00
Posty: 503
GG: 7138832
Samochód: Jelcz-Scania
Lokalizacja: Tarnów

Silniki jakie stosują to IVECO CURSOR 8, EURO III oraz IVECO CURSOR 10, EURO III, za pewne są też inne ale w ofercie nic na ich temat nie pisze, podobnie jest z kabinami, na ich stronie oferta jest przygotowana przedewszystkim dla sił zbrojnych.

http://www.jelcz-komponenty.of.pl/

_________________
Szybszy, nie znaczy lepszy.
B,C,E


Post Wysłano: 11 sty 2009, 12:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 cze 2007, 14:11
Posty: 639
GG: 2158946
Samochód: Fiat CC 700 31PS
Lokalizacja: DK1 SPS

Z pewnością gdyby Jelcze kosztowały dajmy na to 30% mniej od wozów z wielkiej siódemki znalazłyby nabywców, na transport krajowy, pod wywrotki. Parę lat temu produkowali dla straży pożarnej, dla służb komunalnych a teraz jakos nowych pojazdów w tych służbach nie widać-wszystko praktycznie wielka "7" :/ Gdyby pomyśleli a nie chcieli wygórowanych cen za te wozy to możliwe, że wróciliby do dawnej świetności :wink:

_________________
B-8.12.2010
C-6.02.2013
C+E-23.07.2013
KW-11.03.2013


Post Wysłano: 11 sty 2009, 12:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

Kamilu, stronę Jelcza przeglądałem kilka razy, jednak o produkcji pojazdów cywilnych nie ma tam mowy. Poza tym, czy możliwe jest, aby cywilny pojazd, produkowany w 2009 roku spełniał normę Euro3? Wydaje mi się, że na chwilę obecną Euro4 to minimum..

A masz może jakieś poglądowe zdjęcie, jak wyglądają obecnie oferowane kabiny Jelcza do pojazdów cywilnych? Bo chyba nie jak te z 2001r, które od poprzedniej kabiny z roku 1996 różniły się jedynie inną atrapą.

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 11 sty 2009, 21:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 30 maja 2006, 18:00
Posty: 503
GG: 7138832
Samochód: Jelcz-Scania
Lokalizacja: Tarnów

Właśnie problem Jelcza polega na tym że nie reklamują swoich produktów, na ich stronie nie ma wszystkich obecnie produkowanych pojazdów, nawet nie ma wszytskich silników wiem że obecnie stosują nowsze motory ale nie wiem z jaką normą euro. Kabiny cywilne raczej wyglądają tak samo jak w 2001 roku, chociaż wcale bym się nie ździwił gdyby Jelcz miał jakąś nowość. Jeśli ktoś jest zainteresowany to najlepiej napisac do nich email-a.

A tak prawdopodobnie wygląda kabina cywilna, choć może mają coś nowego.

Obrazek

_________________
Szybszy, nie znaczy lepszy.
B,C,E


Post Wysłano: 11 sty 2009, 23:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 sty 2008, 21:17
Posty: 151
GG: 0

Jak by mieli coś nowego i dobrego z pewnością nie trzymali by tego w tajemnicy. Cywilnych ofert na stronie nie ma bo nikogo to już nie interesuje. Żadna firma transportowa Jelcza nie kupi, ze względu na jego historię i jak piszecie powyżej cenę, która też nie jest zadowalająca. Na takie auto może sobie pozwolić biznesmen który jest wielkim patriotą i ma gruby portfel.


Post Wysłano: 13 sty 2009, 19:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 mar 2008, 18:37
Posty: 113
GG: 0

Obrazek

niewiem czy to 422 czy 423 ale się pięknie prezentuje. Źródło zdjęcia: internet (strona nie znana)


Post Wysłano: 13 sty 2009, 19:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 30 maja 2006, 18:00
Posty: 503
GG: 7138832
Samochód: Jelcz-Scania
Lokalizacja: Tarnów

O to kilka zdjęć Jelczy 422 jakie znalazłem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

http://www.jelcz.motogaleria.pl/

_________________
Szybszy, nie znaczy lepszy.
B,C,E


Post Wysłano: 15 sty 2009, 21:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 sty 2009, 19:53
Posty: 29
GG: 0
Samochód: ducati maxi
Lokalizacja: SWD

Cytuj:
Jakie silniki były w Jelczach C-422/C-423? Tylko Mielec i Steyr?
witam,pozdro dla miłośników 'jelonka',C422 to mielec,11.1L 290KM,C423MB to mercedes 11L 340KM,C423D.34 to Iveco 345KM-dane z 2002r


Post Wysłano: 17 sty 2009, 0:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 16:21
Posty: 225
GG: 0
Samochód: JELCZ 862
Lokalizacja: WŁOCŁAWEK

Cytuj:
Jelcz jest chwalony przez Amerykanów, świetenie się sprawdza w Iraku i innych misjach, szczegulnie dwa modele zostały docenione, Jelcz 862
Tylko szkoda, że kabiny nie zostały ocynkowane i po 4-5 latach eksploatacji wszystko rdzewieje.


Post Wysłano: 17 sty 2009, 22:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

Jeżeli cena byłaby nie wygórowana to i klient by się znalazł.

Problemem ceny jest coś innego. Dlatego cena jest tak wysoka ponieważ Jelcz to tak naprawdę składak. Sami piszecie : silnik - Iveco, skrzynia - Eaton, nawet układy hamulcowe są importowane. Przecież to wszystko powoduję późniejszą cenę końcową pojazdu. Tak naprawdę Jelcz składa się z wielu pojazdów, wielu marek. I mówię tu o pojazdach produkowanych dla wojska.

Kupują silniki od Iveca które tutaj muszą być przetransportowane, zapewne przez pośrednika jakim jest Auto - Hit lub jakiś inny twór do nakręcania kasy. Później kupują skrzynię i dzieję się to samo :|

Wiadomo że w dobie globalizacji poszczególne elementy produkowane są na całym świecie ale w Polsce jest za dużo pośredników a za mało producentów i osób którym zależy na niskiej cenie końcowej produktu. Nie mówię tu tylko o Jelczu ale o ogólnym stanie na dzień dzisiejszy. Najlepiej widać to porównując ceny owoców w skupie a w warzywniaku czy dyskoncie spożywczym.

Teraz macie odpowiedź dlaczego Jelcze są przewartościowane.

Marcinos kogo interesuję historia. Właściciela interesuję cena zakupu i koszty utrzymania pojazdu w ciągu eksploatacji. Gdyby interesowała mnie historia i opowieści dziwnej treści rozsiewane przez ludzi nie znających się na motoryzacji to nie kupiłbym Iveka ("bo to Włoszczyzna i rdzewieje") a prywatnie nie jeździłbym Japońskim autem ("bo drogie części i bardzo trudno dostępne").

Kolega chciał kupić Jelcza w ciągniku do kręcenia się po Polsce dla niskopodwoziówki która miała przewozić wypożyczane maszyny budowlane ale jak zobaczył cenę i zadzwonił upewniając się czy nie zaszła pomyłka to powiedział sajo nara i kupił Iveco Stralisa 430ps.

Chciałbym aby Jelcz zaistniał na naszym polskim - lokalnym rynku pojazdów ciężarowych lub nawet specjalnych dla rynku cywilnego. Ale z takimi cenami to oni mogą konkurować tylko z innymi koncernami zajmującymi się dostawami dla wojska. Nawet na tym rynku mają pod górkę i to z uwagi na właściwie żadne lobby rządu.

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 8 z 30 [ Posty: 581 ] Przejdź na stronę Poprzednia 16 7 8 9 1030 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: