Modele po "waloryzacji"

Witam
POTRZEBNE:
pędzelek
pastele (najlepiej czarne)
srajtaśma (papier toaletowy)
chęci

mi się podoba tylko ten walec reszta jak dla mnie paskudnie wygląda ale walec ok

Uważam podobnie jak kolega, po pierwsze czarny według mnie nie pasuje bardziej jakiś podobny do błota lub piasku, na dachu raczej by też nie było takiego brudu, no ale wiadomo gusta...

Mi się nie podoba,pozdrawiam

A nie lepiej pomalować tylko dolną partię pojazdu i to jakimś brązem? Czarny pasuje chyba tylko do walca. Według mnie oczywiście.

Witam walec wyszedł ci najlepiej jak dla mnie wygląda bardzo fajnie.

Pozdrawiam

Walec wygląda realistycznie ale te 2 many nie za bardzo Ale kolekcja fajna

Witam

Super wyszedł ten walec . Tylko ten MAN z silosem wygląda jakby wrócił z
bardzo dalekiego wschodu

Ps: Mogłeś go przybrudzić tak do wysokości tego brązowego pasa . Ale najważniejsze są chęci

Pozdrawiam

Wszystko zmienione na brąz (oprócz walca).Zdjęcia "zmienionych modeli" pokaże w najbliższym tygodniu.

Te ciężarówki wyglądają jakby wjechały w hałdę węgla Jak już bawisz się suchymi pastelami to zmień pędzelek na mniejszy.

pędzelek mam nr 6 i chyba mniejszy nic nie da

Da i to dużo, druga sprawa to waloryzując jakiś model powinieneś korzystać z dokumentacji zdjęciowej. Niby śmieszne ale każdy prawdziwy modelarz wykonując model lub dioramę najpierw robi zdjęcia konkretnego pojazdu lub miejsca aby potem wszelkiego rodzaju ślady eksploatacji odtworzyć na modelu w danej skali. Waloryzacja modeli za pomocą suchych pasteli jest metodą dość trudną i wymaga przećwiczenia.