AKCJA: KOLEGO NIE PRZEKLINAJ NA RADIU

UWAGA:
Jeżeli tytuł już powiedział Ci wszystko i skręciło Cię z niesmakiem - odpuść sobie czytanie tekstu poniżej i nie pisz głupot w temacie.
I.Wstęp:
1.Inspiracje - niniejszym podziękowanie
a) Ziutek Skierniewice - ogólny - za sam pomysł i aktywne temperowanie tępych mobili
b) BartekB - za odpowiednią wypowiedź, w odpowiednim czasie, w odpowiednim miejscu
c) Zibi,RadJan - za kręcenie nosem, szukanie w dziury w całym, totalny brak zrozumienia sensu - co zmusiło mnie to twórczego myślenia w celu tłumaczenia

II. Cel akcji
1.Krótkoterminowy - jednodniowe masowe zwracanie uwagi wulgarnym użytkownikom kanału 19AM.
2.Średnioterminowy - rozpropagowanie akcji i ośmielenie innych użytkowników CB-19AM do zwracania uwagi przeklinającym - uruchomienie w ludziach samonapędzającej się reakcji na zdarzenie.
3.Długoterminowy - Ukrócenie pewnych patologicznych zachowań u kierowców w szczególności zwłaszcza zawodowych - "truckersów" -wywołanie efektu ciągłej niepewności że ktoś zwróci uwagę.

III. Czas, miejsce,zasięg akcji
1.Czas - 21 grudnia 24h - poświęćcie się choć jeden dzień i wytrzymajcie choć trochę na 19tym
2."Miejsce" - kanał 19 "drogowy" 27,180MHz
Nic nie stoi na przeszkodzie stosować go na innych kanałach, no ale wtedy będzie nas mniej na 19 więc wytrzymajcie choć ten jeden dzień
3. Zasięg - ogólnokrajowy. Zależny on będzie od publikatorów na które rozniosę lub rozniesiemy temat akcji i propagacji internetu.

IV. Sposób wykonania
- Ciągły lub częsty odsłuch kanału 19AM
- Szybka reakcja na usłyszany wulgaryzm - zwrócenie uwagi
- Wsparcie swoim głosem (poparcia ) innych zwracających uwagę.

V.Sposób zwracania uwagi.
1. Jeśli nie wiesz jak, użyj hasła akcji: "KOLEGO NIE KLNIJ NA RADIU"
2. Nie krzycz.
3. Nie daj się sprowokować do utarczki słownej.
4. Nie daj się wyprowadzić z równowagi. W razie pytań: uzasadnij że "Nie chcesz tego słuchać"
5. Nie zasłaniaj się młodszymi "dzieci słuchają" - to TOBIE ma to przeszkadzać.
6. Nie atakuj
7. W skrajnych przypadkach prób "wojny radiowej" nie reagować na zaczepki poza powtarzaniem "Nie klnij na radiu"

VI.Ustalenia pozostałe
1. Bardzo wskazane wsparcie kolegów silnych w mocy - bazówki, mobilno-bazowe
2. Wymagane zachowanie wysokiej kultury w czasie prowadzenia akcji- wstęgi i inne sposoby "karania" niepokornych typu -bełkot SSB, koziołki, tarzany i inne zakłócenia- stanowczo zakazane
3. Proszę o przekazanie niniejszego zapisu na inne fora społecznościowe - regionalne, moto, cb i inne
4. Jedynym i egocentrycznym Prezesem Honorowym akcji jestem JA - w terenie całość odpowiedzialność za akcję spoczywa jednak na lokalnych przedstawicielach zgodnie z zasadą "prowadzącego kanał" im silniejszy sygnał tym ważniejszy.

VII. Prawa własności
1. Ja Esol-161OLA032 - pozwalam na kopiowanie i rozpowszechnianie pomysłu. Pozwalam na niewielkie modyfikacje niniejszego tekstu nie zmieniające jednak istoty akcji, zasad prowadzenia i praw intelektualnych.
2. Dopuszczam działania komercyjne (gadżety,ulotki)- zezwolenie jedynie po skontaktowaniu się ze mną bezpośrednio. GG126811

Jeśli to możliwe proszę administrację forum o nie zmienianie tego tekstu w celu łatwego kopiowania i podwieszenie tematu do czasu wygaśnięcia akcji





przeniesione z cb-forum.

Myślisz, że to coś da? 99% kierowców ciężarówek nie czyta ani tego, ani innych forów internetowych. Jak przeklinali tak i przeklinać będa. Urok 19 kanału.

Cytuj:

Myślisz, że to coś da? 99% kierowców ciężarówek nie czyta ani tego, ani innych forów internetowych. Jak przeklinali tak i przeklinać będa. Urok 19 kanału.

I właśnie po to ta akcja żeby nie przeklinali
Jak Ty zwracając uwagę takiemu "przeklinaczowi" będziesz miał poparcie innego usera innego forum to może chociaż jeden z tych "inteligentnych" zastanowi się nad tym co mu daje to przeklinanie i może zrozumie że tak się nie robi.

Cytuj:

Myślisz, że to coś da? 99% kierowców ciężarówek nie czyta ani tego, ani innych forów internetowych. Jak przeklinali tak i przeklinać będa. Urok 19 kanału.

Przeczytaj proszę jeszcze raz ze zrozumieniem cały apel... Nie chodzi o to, kto czyta a kto nie. Chodzi o to, żeby zwrócić komuś uwagę jeśli się zachowuje niekulturalnie...

I co? Nagle sie zmieni? Jak ktoś jest burakiem i chamem to nim zostanie. Zwrócenie uwagi spowoduje jeszcze większą ilość przekleństw - pod adresem tego co zwraca uwage.

Cytuj:

I co? Nagle sie zmieni? Jak ktoś jest burakiem i chamem to nim zostanie. Zwrócenie uwagi spowoduje jeszcze większą ilość przekleństw - pod adresem tego co zwraca uwage.

Zacytuje Ci jeszcze raz tytuł i przeczytaj go ze zrozumieniem
Jeżeli tytuł już powiedział Ci wszystko i skręciło Cię z niesmakiem - odpuść sobie czytanie tekstu poniżej i nie pisz głupot w temacie.

Dlatego ci tłumacze, że to zwracanie uwagi nie ma sensu.

To jakby powtórka z akcji "kulturalna 19" propagowanej kiedyś przez cb-radio.pl (być może nadal ją prowadzą).

Leszek ma rację. Jako początkujący zapaleniec CB starałem się jak mogłem walczyć z wulgaryzmem, ale to niestety walka z wiatrakami. 3/4 przypadków zwrócenia uwagi kończyło się niepotrzebnymi kłótniami ze zdwojoną liczbą wulgaryzmów i zerowym efektem.

Podczas jazdy z pasażerkami polecam po prostu wyłączać CB.

No proszę w samym tytule jeszcze jest "kolego",ale już w środku jest imbecylowate "mobilki".Co za debil wymyślił takie określenie.Już nie ma panowie,koledzy itd,zostało mobilki.Nie mam nic przeciwko przeklinaniu i tak nikt tego nie usłyszy w bagnie "sprawdzam radio jak mnie słychać".Od blisko dwóch lat jeżdżę na 5 kanale.19 kanał (o zgrozo) używam tylko przy przejeździe z "gabarytem".

Najlepiej tylko krytykować i nic nie robić. Akcja z góry skazana na nie powodzenie ale ważne ze ktoś chce coś zmienić od marudzenie jeszcze nikt nic nie zrobił.

No tak.Może by tę akcję połączyć z akcją stop chamstwu na drodze?Stop przeciwmgielnym itd?Jaka akcja?Bydłu chcesz przetłumaczyć,że nie ma się zachowywać jak bydle?Nie wiem,wydaje mi się że kulturę wyssałem z mlekiem matki.To że wpuszczam kogoś z podporządkowanej,to wynik mojego wychowania i świadomość że ja sam często włączam się do ruchu.I nie ma tu nic wspólnego jedna z tysiąca akcji.Wprowadził bym tylko jedną akcję i to dla policji "zero tolerancji".Wszędzie tam gdzie NIE MA KONTROLI,jest anarchia.Pasmo CB,to busz i nikt a szczególnie w Polsce nic nie zrobi.

Sama akcja ma słuszne założenia....
Sądzę jednak,że na owych się to zakończy....
Kto przeklina-nadal to będzie robić nie tylko na radiu...
Właśnie dlatego do osobówek nie zakładam CB-chyba,że jadę sam.
Sam uznaję metodę wywoływania po imieniu/jeżeli jest za szybą-np."Waldek z Man'a....."/,bądź podczas mijania jak nie znam imienia-np."Kolego z Reni....".W 99% zawsze doczekam się odpowiedzi.
Krótko-na radiu postępuj-->rozmawiaj z innymi tak,jakbyś chciał aby z Tobą rozmawiano.
Informuj o zagrożeniach jeżeli je zauważysz/bo ktoś wyjeżdżając zza zakrętu może nie zdążyć zareagowac na czas,pytaj i jeżeli możesz-również udziel informacji,zawsze dziękuj.
Każdemu może zdarzyć się błąd-więc za wynikłe utrudnienia-przeproś,a olewaj tych,co nie potrafią zachowac kultury,bądź "pysiują",bądź "ryczą" do gruchy...
Proste??

Jeżeli zdarzy mi się coś odpowiedzieć to mówię; Twoja wypowiedź świadczy o Twoim poziomie kultury. Jednak najlepiej nie mówić nic bo przynosi to skutek odwrotny do zamierzonego, ponieważ tacy osobnicy szukają tylko zaczepki.
Ostatnio na Gierkówce jak gościu zaczął kozakować to inny Jemu odpowiedział, że w Rosji za takie coś to by Cię z kabiny wyciągnęli.
Ogólnie ludzie mają bardzo mały dystans do własnej osoby i nawet na Naszym forum internetowym zwrócenie uwagi innemu użytkownikowi, lub zasugerowanie czegoś co będzie nie po myśli tego użytkownika często kończy się atakiem na zwracającego uwagę.

tylko czemu ta akcja jest skierowana do kierowców ciężarówek ,mam rozumiec że reszta towarzystwa na CB ma aureolę wokół antenki.

Cytuj:

V.Sposób zwracania uwagi.
1. Jeśli nie wiesz jak, użyj hasła akcji: "KOLEGO NIE KLNIJ NA RADIU"
2. Nie krzycz.
3. Nie daj się sprowokować do utarczki słownej.
4. Nie daj się wyprowadzić z równowagi. W razie pytań: uzasadnij że "Nie chcesz tego słuchać"
5. Nie zasłaniaj się młodszymi "dzieci słuchają" - to TOBIE ma to przeszkadzać.
6. Nie atakuj
7. W skrajnych przypadkach prób "wojny radiowej" nie reagować na zaczepki poza powtarzaniem "Nie klnij na radiu"

Sam sposób walczenia z tego typu zachowaniem wyklucza już możliwość pozbycia się go. Jak zaczniesz powtarzać "Nie klnij na radiu" to się dopiero zacznie bo sprowokujesz tych najbardziej nerwowych.

Moim zdaniem lepiej się do tego przyzwyczaić niż z tym walczyć. Nikt nas do korzystania z CB nie zmusza. Jeśli korzystamy to trzeba się dostosować do reszty. Nie musisz klnąc ale nie możesz upominać innych, że to robią.

Wedlug mnie akcja dobra ale zwrocisz uwage to cie zaczna jezdzic ze bedziesz musial znizyc sie do ich poziomu ale i tak ci to nic nie da bo cie pokona stazem. ale bede namawial w swojej firmie do zwracania uwagi

DRIVER1965 ma 100% rację. Jeździ dużo bydła, a także młodzieniaszków z calibry szpanującym posiadaniem CB. Zwrócisz uwagę - nie zależnie jak, ale zostaniesz zrównany z błotem, jeśli nie usłyszysz niemiłych słów od adresata, to od innego bałwana, który chce posłać swoje niepowtarzalne k**** w eter. Podobnie jak Driver, jak nie pilotuję gabarytu, do albo siedzę na innym kanale, albo mam wyłączone radio. Może i raz mnie to kosztowało 200 zł, ale jeśli mam w wieku 20 lat osiwieć od tekstów z 19stki, to może i tak było lepiej. Nie neguję akcji, ale jest to walka z wiatrakami, jak już parę osób stwierdziło. Jeśli jadę z kimś spoza środowiska kierowców - również stosuję taktykę wyłączania CB i jest to najlepsze wyjście .

Cytuj:

Dlatego ci tłumacze, że to zwracanie uwagi nie ma sensu.

tylko powiem, że ten post wybralem jako najkrótszy i najbardziej odpowiadający reakcji większości.

1. czy istniejący stan rzeczy odpowiada nam?
jeżeli to co się dzieje na CB pasuje, to dlasza rozmowa nie ma sensu.
2. jeżeli nie pasuje, czy godzisz się z nią?
jeżeli godzisz się na coś takiego, jeżeli ten syf jest do zaakceptowania, to również dalsza rozmowa nie ma sensu.

nastepną sprawą są oczekiwania.
jeżeli oczekujesz, że jakakolwiek akcja da efekty w tydzień góra dwa, to też lepiej dać sobie spokój.

spotykam się z wieloma kierowcami i każdy zwraca uwagę na to co się dzieje na CB, tylko patrząc z drugiej strony oprócz nich (nas) nikogo więcej nie ma w eterze. autorami utarczek słownych z użyciem słów nieparlamentarnych nie są ani fryzjerzy, ani szewce, ani piekarze, czy manikiurzystki, ale kierowcy.

tak jak z bezpieczeństwem na drogach, wszyscy dookoła jeżdżą niebezpiecznie oprócz jednej osoby - NAS.

tak samo jest z CB wszyscy to było, chamstwo itp, ale nie ja.

moim zdaniem sam pomysł może jest dobry, może gorszy, ale widać że autorowi nie pasuje taki stan rzeczy i to samo w sobie jest już cenne. możemy dyskutować nad formą i sposobem, ale potrzeba zmian jest według mnie konieczna.

ja mam inny pogląd na tą sprawę znacznie prostszy, zamiast zwracać uwagę, bawić się w domorosłych pedagogów, wystarczy aby każdy zaczał od siebie. taka akcja: ja nie klnę i wydaje mi się że byłoby z jednej strony łatwiej, bo prościej to wprowadzić w życie, a z drugiej strony bardzo trudno przyjąć do wiadomości, że sami jesteśmy częścią tego bydła i chamstwa. sami swoim zachowaniem w eterze bądź zaniechaniem odpowiedniego zachowania tworzymy własne bagienko.

A Ja uważam, ze taka akcja ma sens, a czy ona przyniesie skutek? Na pewno niektórzy zauważą, że większość zwraca uwagę na wulgaryzmy, nie możemy tłumaczyć się słowami"a co to da?" bo wówczas nazwiemy to znieczulicą społeczną. Sam osobiście zwracam uwagę jak kogoś ponosi na radiu zbytnio i nie daję się sprowokować do tanich dyskusji. Nie robię tego bo mam misję domorosłego pedagoga, tylko czasem nie mogę słuchać jak się kaleczy język polski, pewnie, że najlepszym sposobem by było wyłączyć radio, ale wtedy upodobniłbym się do strusia co lubi chować głowę pod piasek.

zwracanie uwagi na drodze jak i w eterze zwykle przynosi taki efekt, że jesteśmy odbierani jako wrogowie i agresja zostaje skierowana na nas. w najlepszym wypadku traktowani jesteśmy jak nawiedzeni dziwakowie.

więc jeżeli chcemy odnieść jakiś efekt trzeba ta uwagę odpowiednio sformuować lub uzyć innego fortelu.

przykład:
jeżeli przed nami jedzie gość przez miasto z włączonym lewym kierunkowskazem przez 5 km, jeżeli na skrzyżowaniu przez szybę powiemy wyłącz ten idotyczny migacz, to mimo nikłych wyrzutów sumienia i świadomości swojej winy delikfent odszczeka nam często dość wulgarnie.

ale jeżeli powiemy: proszę wyłączyć kierunkowskaz bo po tygodniu może przepalić się Panu żarówka, to osiągniemy efekt.

jeżeli gość w eterze używa wulgaryzmów, to zwrócenie uwagi poskutkuje wyzwiskami.
natomiast jeżeli włączymy się do dyskusji klnąc więcej od gościa i jeżeli zacznie go to razić, mówimy: o co chodzi przecież mówię takim samym językiem jak Ty.

jednym słowem jeżeli chcemy się brać za naprawę świata trzeba trochę wysilić oraz nastawić na długą i ciężką pracę.
a nie każdemu się chce.