Czas pracy kierowców

Cytuj:

ty jesteś blady kierowcą?

Tak.

Cytuj:

powołujesz się na nieaktualne przepisy

Cytuj:

a jesli chodzi o ten nieaktualny przepis to były jakies poprawki w 2008 roku??

Masz rację, były zmiany, ale to rozporządzenie nadal nazywa się "Rozporządzeniem WE 561/2006" i nadal obowiązuje. Mój cytat pochodzi z rozporządzenia po nowelizacji.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Bo ja zauważyłem tylko, że kolega mateuszhg ma problem ze zrozumieniem prostych podstawowych rzeczy.

Co już Mateusz kurde zapytać się o nic nie można .

Cytuj:

ty jesteś blady kierowcą?jeśli nie, to nie odpowiadaj na pytania,bo wprowadzasz ludzi w błąd(baardzo kosztowny)..powołujesz się na nieaktualne przepisy

A co ma jedno do drugiego, jak spora część kierowców nie ma zielonego pojęcia o przepisach Rozporządzenia 561/2006 oraz Umowy AETR?

Cytuj:

Cytuj:

ty jesteś blady kierowcą?jeśli nie, to nie odpowiadaj na pytania,bo wprowadzasz ludzi w błąd(baardzo kosztowny)..powołujesz się na nieaktualne przepisy

A co ma jedno do drugiego, jak spora część kierowców nie ma zielonego pojęcia o przepisach Rozporządzenia 561/2006 oraz Umowy AETR?

Prawdę kolega piszę, wystarczy się zapytać na CB jakiś starszych kierowców to oni jeszcze te 15 robią .

Chłopaki mam jeszcze takie pytanie odnośnie tych wczorajszych moich wypocin. Czy mogę tak zrobić że wciągu pierwszej 4h,30min zrobię 15min i 30 gdzieś przy początku czasu później dociągnę do półmetka i zrobię 15min i później 30min. Dobre by to było ? Mile widziane podpowiedzi jak wy to robicie. Pozdrawiam

Witam

Cytuj:

Chłopaki mam jeszcze takie pytanie odnośnie tych wczorajszych moich wypocin. Czy mogę tak zrobić że wciągu pierwszej 4h,30min zrobię 15min i 30 gdzieś przy początku czasu później dociągnę do półmetka i zrobię 15min i później 30min. Dobre by to było ? Mile widziane podpowiedzi jak wy to robicie. Pozdrawiam

Mateuszu !!!

Powiem tak: przeczytaj uważnie swoje pytanie !

Zadaj sobie pytanie czy tak postawione trzyma się jakiejś logiki ??? Część pytania , która "komplikuje temat" została wytłuszczona i podkreślona innym kolorem. Czy dobrze napisałeś ???

Zgodnie z przepisami : kierowca po 4.30 h jazdy powinien zrobić jedna pauzę 45 min, lub może ją podzielić w tym czasie na dwie ( 15 i 30 minut )

poniżej przedstawione graficznie :



Myślę, ze nie ma co kombinować i wprowadzać zamieszania. Przedstawiony wykres graficzny jest zgodny z przepisami.
Natomiast może być tak, że np - przejechałeś 3 godziny stajesz na 45 minut , zatem po tych 45 minutach możesz ponownie pojechać 4.30 godz i wtedy ponownie obowiązuje ten wykres graficzny, czyli : 15 + 30 lub 45 minut pauzy - dalej ruszając wykorzystujesz tyle czasu do jechania ile pozwalają na to przepisy, czyli do pełnych 9 h lub 10 h. Jeżeli pojedziesz np. do 9h 15 minut wtedy będziesz miał zaliczoną jedna tzw 10 -tkę ( a możesz w tygodniu pojechać 2 x 10 h )

Tu chyba nic więcej nie da się opowiedzieć sprawy są tak oczywiste i jasne jak słonce w ciemną noc

Mniej więcej tak to wszystko wygląda. Przypominam również o tym, że najkrótsza pauza nie może trwać mniej jak 15 minut.

Chyba inaczej nie da się tego wytłumaczyć, starałem się , nie wiem czy mi się to udało


Pozdrawiam 'wizura"

Dobra powiedzmy że rozumie dziękuje i doceniam że się starałeś
To powiedz mi czy to jest ok ?
1


2


3

Sorry !!!

Na szybko, zaraz wyjeżdżam do Wrocławia - zbyt dokładnie nie analizowałem tych tarczek.
To co mogę rzec na "pierwszy rzut oka" - jest OK

Jak wrócę dokładniej sobie je przeglądnę i przeliczę, lecz nie powinno być problemu.

Wiem, ze na " oko" ....... ale nie jest źle

Będę wieczorkiem.

Pozdrawiam

Według mnie tarczki są ok.

Dzięki chłopaki żeby coś było takiego to bym przyznał wam po punkcje za pomoc ale nie wiem czy da się tak.

Tygodniowy okres odpoczynku rozpoczyna się nie później niż
po zakończeniu sześciu okresów 24 godzinnych licząc od
końca poprzedniego tygodniowego okresu odpoczynku.


Mógłby ktoś wytłumaczyć dokładnie te 6 okresów 24 godzinnych po których trzeba zrobić pauzę tygodniową?

To jest tak, że mogę mieć 6 okresów, czyli 6 razy rozpoczynać pracę w tygodniu?

Jak rozpoczynam w niedzielę o 22, to najpóźniej w sobotę o 22 muszę rozpocząć pauzę tygodniową. To jasne.

Przykład: startuje o 22 w niedziele i pracuje do 8 rano w poniedziałek (I okres), potem rozpoczynam pracę o 17 w poniedziałek i pracuję sobie np. do północy (II okres), następnie rozpoczynam we wtorek o 9 rano i kończę o 22 (III okres), potem środa od 9 do 21 (IV okres), czwartek od 6 do 21 (V okres) i piątek od 6 rano do 19 (VI okres). Czy ja mogę pracować również w sobotę? Jakby nie patrzeć to będzie 7. okres pracy? Czy już w piątek po 6 okresach muszę rozpocząć odpoczynek tygodniowy?

Do tej pory myślałem, że mogę mieć tylko 6 okresów pracy.

Według mnie nie ma tutaj mowy o sześciu 24 godzinnych okresach pracy, tylko jest mowa o sześciu 24 godzinnych okresach. Licząc od niedzieli od godz. 22 liczysz sześć kolejnych okresów po 24 godziny (czyli na logikę 6 dób) i najpóźniej wtedy zaczynasz odpoczynek. Tak rozumiem to ja. Zobaczymy jak interpretują to inni.

6 okresów 24-godzinnych czyli po prostu 144 godziny od ostatniego odpoczynku tygodniowego.

może coś wyjaśnię ilustrując obrazkiem:



na dole mamy okres dwutygodniowy z prawidłową przerwą dobową (zielone). na górze mamy przerwę tygoniową skróconą rodzielającą dwa okresy tygodniowe pracy (pomarańczowe).

jezeli nie możemy wydłużyć czasu pracy to w jaki sposób skrócić przerwę tygodniową. co robić w tym czasie ani pracować, ani przerwa?

Witam, wiem, że ten temat przewijał się już nie raz ale ja nadal mam problem z jego zrozumieniem.

Chodzi o tygodniowy okres odpoczynku.
OK, rozumiem, że mogę w jednym tygodniu zrobić 24 godz. przerwy, jednak kiedy muszę ten skrócony odpoczynek zrekompensować ? Mam dodać brakujące 21 godz. do 45 godz. w kolejnym tygodniu ?

Inna sprawa, jak mam rozumieć ten przepis jeżeli np. pracuję poniedziałek, wtorek, w środe mam wolne, pracuję czwartek, piątek i sobota, potem znowu niedziela wolne. Czy to mi się sumuje jako 45h ? Jak mam to liczyć ?

Cytuj:

Chodzi o tygodniowy okres odpoczynku.
OK, rozumiem, że mogę w jednym tygodniu zrobić 24 godz. przerwy, jednak kiedy muszę ten skrócony odpoczynek zrekompensować ? Mam dodać brakujące 21 godz. do 45 godz. w kolejnym tygodniu ?

Możesz te brakujące godziny dokleić do jakiegokolwiek odpoczynku trwającego co najmniej 9 godzin. niekoniecznie do kolejnego odpoczynku tygodniowego. Musisz to zrobić przed koncem trzeciego tygodnia następującego po tygodniu, kiedy nastąpiło skrócenie.

Cytuj:

Inna sprawa, jak mam rozumieć ten przepis jeżeli np. pracuję poniedziałek, wtorek, w środe mam wolne, pracuję czwartek, piątek i sobota, potem znowu niedziela wolne. Czy to mi się sumuje jako 45h ? Jak mam to liczyć ?

Nie sumuje się. 45 godzin ma być wykorzystane jednorazowo.
Załóżmy, że pracujesz od 7-mej do 15-tej w te dni, które podałeś.
W ten sposób nigdy nie odbierzesz pełnego odpoczynku tygodniowego, bo w środę i niedziele kiedy nie pracujesz masz przerwy trwające maksymalnie 40 godzin.
Musiałbyś co drugą sobotę nie pracować, wtenczas co drugi tydzień miałbyś odpoczynek regularny (sporo ponad 45 godzin), a w tygodniu z sobotą pracującą odbierałbyś odpoczynek skrócony o wymiarze 40 godzin (od soboty godz. 15-tej, do poniedziałku godz. 7-ma). Skrócone 5 godzin oddałbyś już z poniedziałku na wtorek, bo kończąc pracę o godzinie 15-tej, odpoczynek dzienny 11-to godzinny zakończysz o 2-giej w nocy i wtedy dolepisz sobie te 5 godzin do 7-mej rano i możesz dalej jeździć.

Cytuj:

Dobra powiedzmy że rozumie dziękuje i doceniam że się starałeś
To powiedz mi czy to jest ok ?
1


2


3

za kazdą tarczkę jak by był upierdliwy inspektor wychaczył byś 100 zł.

za niewłąściwie operowanie przełacznikiem grup czasowych.


poza tym nic wiecej nie rzuca się w oczy.. no chyba że coś jest z czasem ale tego nie chce się liczyc.

Cytuj:

za kazdą tarczkę jak by był upierdliwy inspektor wychaczył byś 100 zł.

za niewłąściwie operowanie przełacznikiem grup czasowych.

Można konkretniej?

Cytuj:

Cytuj:

za kazdą tarczkę jak by był upierdliwy inspektor wychaczył byś 100 zł.

za niewłąściwie operowanie przełacznikiem grup czasowych.

Można konkretniej?

Tzn. że jazda i postój jest selektorem ustawiona na łóżko, a podczas jazdy powinna być na jeździe ... lub jeżeli wykonujesz inne czynności np. zmiana koła ustawiasz na inną pracę itd. a na tych tarczkach jest wyłącznie łóżko.

Teraz jasne ??

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

za kazdą tarczkę jak by był upierdliwy inspektor wychaczył byś 100 zł.

za niewłąściwie operowanie przełacznikiem grup czasowych.

Można konkretniej?

Tzn. że jazda i postój jest selektorem ustawiona na łóżko, a podczas jazdy powinna być na jeździe ... lub jeżeli wykonujesz inne czynności np. zmiana koła ustawiasz na inną pracę itd. a na tych tarczkach jest wyłącznie łóżko.

Teraz jasne ??

Dla mnie jasne jest od początku, ale dla Ciebie chyba nie bardzo. Wytłumacz co to znaczy:

Cytuj:

podczas jazdy powinna być na jeździe

Jak jedziesz to masz selektor ustawić na jazdę?

Cytuj:

np. zmiana koła ustawiasz na inną pracę

A kto powiedział, że on zmieniał koło?

Cytuj:

a na tych tarczkach jest wyłącznie łóżko

Nieprawda. Na tarczach jest PROWADZENIE POJAZDU i ODPOCZYNEK.

W większości tachografów tzw. analogowych są trzy położenia selektora tzn. młotki (inna praca), kwadrat (dyspozycyjność) i łóżko (odpoczynek). Nie ma położenia "jazda" ponieważ przy każdym ruchu pojazdu tachograf automatycznie rysuje jazdę na tarczy bez względu na wybraną pozycję selektora i nie ma potrzeby ręcznego przestawiania.