[Scania, R] Problem z biegami

Witam.Proszę o pomoc.Moje auto stanęło w Niemczech i nie może ruszyć.Jest to scania w opticrusie 2005r.Kierowca stanął na 12 biegu i nie da się przełączyć ani na manuala ani na automacie nic zrobić.Wyskoczył mu następujący komunikat ''Clutch down".Bardzo proszę o szybką pomoc!

Komunikat "Clutch down" w prostym tłumaczniu że padło sprzęgło. Jeśli już komputer to wykrył, to raczej nie pozwoli włożyć żadnego biegu, aby nie uszkodzić skrzyni.
Coś mi sie wydaje, że czeka Cie holowanie.

Cytuj:

Komunikat "Clutch down" w prostym tłumaczniu że padło sprzęgło. Jeśli już komputer to wykrył, to raczej nie pozwoli włożyć żadnego biegu, aby nie uszkodzić skrzyni.
Coś mi sie wydaje, że czeka Cie holowanie.

Akurat ten komunikat, w automatach scanii, znaczy "sprzęgło w dół" czyli trzeba wcisnąć sprzęgło.
Scania4ever, nie napisałeś za wiele szczegółów, ale domyślam się, że kierowca zgasił silnik, przestawił "rączkę" od biegów na N, i ponownie próbował odpalić silnik i ruszyć ?
Może właczył się tryb sprzęgła? Wtedy trzeba biegi zmieniać ręcznie, i każdą zmianę "zatwierdzić" wciśnięciem i puszczeniem sprzęgła. W mojej scanii tak się czasem robiło samo z siebie. Pomagało zatrzymanie, zgaszenie i włączenie silnika ponownie.
Niech kierowca zajrzy do instrukcji obsugi skrzyni. Powinno byc tam opisane, jak włączyć tryb awaryjny skrzyni, i jechać dalej. W mojej instrukcji od czwórki jest opis tego.

Specem od scani z opticruise nie jestem. Może się myle, ale pierwsze co mi sie nasuneło to awaria sprzęgła.
Co do tłumaczenia komunikatu można by się spierać godzinami.

To samo stało się w naszej Scanii 2 tygodnie temu. Na przejeździe kolejowym nagle komputer wrzucił sobie 12sty bieg, kierowca wcisnął sprzęgło żeby nie zadławić auta. Na szczęście było lekko z górki więc auto się stoczyło z przejazdu. Kierowca stał z wciśniętym sprzęgłem przez 20 min, ponieważ ze skrzyni uciekało gdzieś powietrze. Po naszym przyjeździe i przysłuchaniu się syku, stwierdziliśmy że pewnie jakiś zawór. Po chwili skrzynia sama z siebie przestała syczeć i przeszła w tryb neutralny. Lecz komunikat dalej się świecił. Zdecydowaliśmy że kierowca zjedzie na bazę (10 km) na ręcznym przełączaniu biegów, ponieważ automat nadal nie zmieniał biegów. Po zjeździe na bazę kierowca zgasił auto, lecz z ciekawości zapalił je jeszcze raz i okazało się że wszystko wróciło do normy. Auto poleciało w trasę i do dziś problem się już nie powtórzył. Problem zapewne tkwił w zamarznięciu któregoś elementu pneumatycznego skrzyni, ponieważ po jej rozgrzaniu wszystko zaczęło chodzić.

No niestety cholowanie bylo konieczne i drogie (700euro..)W serwisie wymienili zawór i auto śmiga.Dzięki za rady!