[Man TGA] Odpowietrzanie sprzęgła

Witam, czy ktoś mógłby napisać jak krok po kroku odpowietrzyć sprzęgło w Man TGA 26.480 z manualną skrzynią biegów i comfort shift?
Dodam, że wypróbowałem już chyba wszystkie możliwości:
- pompowanie płynu przez odpowietrznik przy wysprzęgliku,
- klasyczne odpowietrzanie przez pompowanie pedałem
- podsysanie i pompowanie powietrza do zbiornika z płynem ...

Niestety nadal biegi nie wchodzą - tak jakby niedosprzęglało. Przez otwór w komorze sprzęgła widać, że tłok wychodzi tylko ok. 3-4cm

Pedał sprzęgła chodzi twardo - tak jakby nadal zapowietrzony ... Czy mozna w jakis sposób odpowietrzyć samą pompkę sprzęgła gdzieś u góry. Moze odkręcić jakiś przewód?

Wielka prośba o pomoc bo niestety nie mogę ruszyć z miejsca .....

Po 1 jakiego płynu używałeś. Po 2 co robiłeś ,że musisz układ odpowietrzać. Po 3 układ sprzęgła jest osobnym układem, a jak układ zapowietrzony to lewarek w kółko chodzi. Po 4 czy na postoju biegi wchodzą?. Po 5 jak pedał sprzęgła jest zapowietrzony to wtedy chodzi bardzo luźno bo pcha powietrze. Jak chodzi twardo to stawiałbym albo na spuchnięte gumki( jak nieodpowiedni płyn) albo już coś z wysprzęglikiem. Odpisz to dalej będziemy się zastanawiać.

Ad 1.
Olej hydraulczny fuchs na nalepce mial napisane ze to samo co MAN 3289. Pytalem w serwisie MAN w Lublinie i powiedzieli ze OK.

Ad2.
Zmienialem uszczelnienie tłoka olejowego w wysprzęgliku. Nie tego co załącza powietrze tylko tego co podtrzymuje wysprzęglenie po wybiciu tłoczyska przez powietrze. Ten za cylindrem.

Ad3.
Lewarek pracuje OK. Tj nie lata w kółko np. jak probuje włożyć wsteczny to na wyswietlaczu mam R i zgrzyt kół zembatych w skrzyni

Ad4
O to chodzi ze biegi nie wchodzą na postoju. Mimo wysprzęglenia przy próbie włożenia jakiegokolwiek mam zgrzyt kół zembatych w skrzyni.

Ad5
Pedał stawia opór ciutkie większy niż wcześniej. Dodatkowo jest wrażenie przycierania, tępo wchodzi ... Efektem wcisniecia jest zalaczenie cisnienia na wysprzeglik i wypchniecie tłoczyska/docisku. Jak trzymam sprzeglo to powietrze nie ucieka, docisk nie wraca i wszystko jest jak w przypadku normalnej pracy. Jedyna roznica to jak pisalem wysuw tloka z cylindra w wysprzegliku jest za maly tj. ok. 3 - 4cm. Tak jakby caly ten uklad hydrauliczno pneumatyczny niedosprzęglał ... Moze trzeba zrobić jakąś kalibracje sprzęgła np. odłączyć akumulatory, podpiąć komputer itp.


Na koniec dodam ze problem z cieknieciem wysprzeglika pojawil sie po ok. 8 miesiecznym postoju auta w garażu - uzywam samochodu tylko przez 2 miesiące w roku. Sytuacja jest troche trudna bo nawet do serwisu nie mozna dojechać .....

Jeżeli wysprzęglik jest dobrze poskładany, nie jest przekręcony gwint pod odpowietrznikiem(żeby nie łapał powietrza), kalibracja jest potrzebna ale bez niej głupiała by elektronika. Jaką on ma kasetę na skrzyni biegów ( taką jedną szeroką czy węższą a do tego jeszcze jedna dosyć duża po lewej stronie skrzyni). Tak na raz można by spróbować podłożyć podkładnie pod trzpień wysprzęglika i zobaczyć jaki będzie efekt albo i to bym zrobił najpierw jakie dochodzi ciśnienie powietrza do wysprzęglika(jak samochód był 8 miesięcy nie używany i ta robota była robiona bez jazdy dłuższej to może po prostu stało się to jak stał). A duża-mała przełącza i nie czuć żadnej zmiany przy przełączeniu z jednej na drugą?

Mysle ze wysprzęglik jest dobrze poskładany - nie ma tam jakiejs duzej filozofii.
Gwint pod odpowietrznikiem nie jest przekręcony (nie puszcza oleju, nic tam nie syczy itp.).
Co do podkladki to raczej musialaby być gruba - w czasie kombinacji z odpowietrzaniem mialem juz sytuacje ze wychodzil on juz o jakis 1 cm wiecej, ale nadal bylo to malo by wysprzęglic.
Ok. Patent z pomiarem cisnienia jest dobry i postaram się go jakos zmierzyć.
Skrzynia duza/mała przełacza bez problemu, niestety efekt próby wrzucenia biegu jest ten sam - zgrzytanie kół w skrzyni.

Zastanawiajace jest to ze mimo prob odpowietrzenia pedał sprzegla jest tępy, a chodzil jak w osobówce ....
Podejrzewam ze jest on zapowietrzony tuz na dolotem oleju i to jest przyczną moich kłopotów. Dodatkowo po wcisnieciu sprzegła poziom oleju w zbiorniczku rośnie. Sęk w tym że nie ma tam zadnego odpowietrznika.
Czy jak odkręcę przewód u samej góry (taki cienki co wychodzi z kostki pod pompką sprzęgła to nic sie nie stanie? Moze tak odpowietrzyć tę pompkę?

Tutaj masz zdjęcie http://www.przeklej.pl/plik/pompka-sprz ... 19ik9qb96u pompki są sprzęgła, o ten przewód Ci chodzi. Jeżeli płyn w zbiorniczku rośnie to znaczy ,że gdzieś dostaje się do układu powietrze. Możliwości są dwie albo tą kostką co jest za pompką albo wysprzęglikiem. Jakby to było wysprzęglikiem to w ogóle sprzęgła by nie było bo by się en płyn gonił więc raczej odpada. Jak tą kostką z tyłu to już bardziej tylko w tedy pompka może być uszkodzona. Sprawdź te ciśnienia i jeszcze jakbyś zaślepił zasilanie do wysprzęglika( powietrza) to wtedy zobaczyć czy poziom rośnie, wyeliminujesz możliwość uszkodzenia wysprzęglika.

Tutaj masz zdjęcie http://www.przeklej.pl/plik/pompka-sprz ... 19ik9qb96u pompki są sprzęgła, o ten przewód Ci chodzi. Jeżeli płyn w zbiorniczku rośnie to znaczy ,że gdzieś dostaje się do układu powietrze. Możliwości są dwie albo tą kostką co jest za pompką albo wysprzęglikiem. Jakby to było wysprzęglikiem to w ogóle sprzęgła by nie było bo by się en płyn gonił więc raczej odpada. Jak tą kostką z tyłu to już bardziej tylko w tedy pompka może być uszkodzona. Sprawdź te ciśnienia i jeszcze jakbyś zaślepił zasilanie do wysprzęglika( powietrza) to wtedy zobaczyć czy poziom rośnie, wyeliminujesz możliwość uszkodzenia wysprzęglika.

Dzięki za pomoc i wskazówki. Generalnie sprzęgło było odpowietrzone OK.
Jak sie okazało padnięty jest docisk ... Jak to okreslił mechanik pedał sprzęgła kopał i na dodatek listki na docisku nie staly równo ...
Wymieniam od razu tarcze i łozysko (przebieg 550 tys. km) bo tez nie sa rewelacyjne ....

W sumie dziwna sprawa bo do końca tj. do postawienia auta na 8 miesiecy w garazu sprzęgło działało jak należy (nie licząc malych zgrzytów przy wkladaniu wstecznego). Wyglada tak jakby przy pierwszym wcisnieciu po postoju (po zimie) pękło trochę listków w docisku .... + zaczął cieknąć wysprzęglik ....
Jak pech to pech dwie usterki na raz... Wysprzęglik zregenerowałem sam, ale ze sprzęgłem niestety serwis ...

A moze dlatego ze auto powinno caly czas jeździć, a nie stać w garażu Kto wie?

Jeszcze raz dzieki za pomoc !!!

Witam.Czy po wymianie siłownika sprzęgła i spuszczeniu płynu z przewodu będę musiał odpowietrzać lewarek?

Nie nie musisz odpowietrzac biegów przy wymianie wysprzeglika

Dzięki bardzo, jutro będę "walczył"

Witam.Ja jednego dnia popołudniu zjechałem,rano chcę wyjechać a nie mogę biegu włożyć.Okazało się że pękło słoneczko w docisku.Ale na rozruszniku ruszyłem a potem jakoś te 20 km do mechanika się dotelepałem.Życie płata różne figle.Pozdrawiam.

U mnie cieknie siłownik sprzęgła a ostatnio w te mrozy pojawił się wyciek z kolumny kier.{od strony wąsa}.Mam trochę wolnego to będę grzebał