Ręczniak

Jakie ręczne CB możecie polecić? Nie chodzi o używanie tego radia w aucie, tylko o użycie np. przy pomocy w cofaniu itp.

Jeżeli chodzi o jakość, to tylko i wyłącznie Alan 38. Ale to wielka cegła. Jak chcesz coś bardziej poręcznego i mnie żrącego baterie, to kupuj Alana 95 Plus.

Dzięki, a czy te radyjka dostane gdzieś w sklepie nowe? Bo jedyne jakie znalazłem to używki na allegro

Jedno i drugie tylko używki.

Wspomnę, że i ręczniaki można używać w samochodzie, stosuje się przejściówkę antenową, działa tak samo jak radyjko samochodowe, miałem okazję korzystać w dwóch trasach z jednego i powiem, że byłem mile zaskoczony, zasięg taki sam.
Co do radyjek nowych to można popytać w sklepach w necie sporo tego jest, przydatne są jak ktoś je potrafi wykorzystać.

Zasięg może i tak, ale jakie zakłócenia

Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale przy ręczniakach masz szumy mniejsze co przy antenie samochodowej, a jak podłączysz do stacjonarnej są zadziwiająco niskie. Pokrętłami SQ i Mic Gain(o ile są) można jeszcze bardziej umilić pracę (czyt. istnienie w kabinie) w samochodzie. Mankament jest wtedy jak urządzenie nam się plącze wraz z kablem antenowym i czasem zasilającym, ale ktoś jak się uprze i pomyśli to ten problem staje się z czasem mało istotnym. Osobiście wolę radyjko samochodowe, ale ręczne można mieć pod ręką "w razie czego".

MIC Gain nie jest Ci do niczego potrzebny.

Ręczniak to ręczniak. W dodatku co w takim ręczniaku jest z PODSTAWOWYCH pokręteł? Nawet RF Gaina nie ma co dyskwalifikuje go z użytku w samochodzie i nie tylko.

Sam w sobie ręczniak do użytku z oryginalną antenką "na spacerach" czy nawet z dłuższą (czyt. lepszą) daje radę, ale tylko w miejscach gdzie jest mało zakłóceń, mały ruch w eterze...

Kolega chce go używać jako pomoc przy ciasnych manewrach samochodów ponad gabarytowych. Tak więc co nie kupisz to się sprawdzi, to tylko kwestia włączyć, pogadać i wyłączyć, łączność ręczniak-auto w odległości kilku metrów. Dobre radio i tak będzie w samochodzie. Więc kup zwykłego klasycznego, prostego w obsłudze Alana 42 czy trochę mniejszego inteka 520 i po problemie.

Osobiście mam Alana 42, radio jak radio, daje radę. Używam głównie na wsi jeżdżąc rowerem, jak wiadomo na wsi jest w eterze spokój to i da się go słuchać. Czy to bazówek się posłucha czy #19...

Ale kolega i tak już chyba wybrał

Co do zalet ręczniaków to wiele nie powiem, bo sporadycznie z nich korzystałem, lecz miałem okazję rozmawiać z użytkownikami ręczniaków to kolego Mobil-Zasada byś się zdziwił. Owe niektóre konstrukcje tego typu CB-radia posiadają SQ i Mic Gain, rozmawiałem z pewnym kolegą który mieszkał w Gdyni, Ja w Helu na oryginalnej wbudowanej antenie, odległość korespondencji ok. 22km, takich podobnych przykładów miałem jeszcze kilka, więc twoje twierdzenia są raczej nie do końca sprawdzone i wiarygodne.

Ok, osobiście nie widziałem ręcznego radia z MIC Gain'em, ale załóżmy że istnieje takowe. Nie będę się kłócić.
Inna sprawa że nie jest nam ono do niczego potrzebne a już w ręczniaku na pewno.
Zresztą nigdzie nie napisałem że ręczniak nie posiada MIC Gain'a.

Co do łączności na ok. 22km nie mówię że tak nie było, jest to możliwe nawet na oryginalnej antenie czy gwoździu. Ważne żeby były dobre warunki. Co to dobre warunki? Otwarty teren, wzniesienie czy nawet duża górka, a jak do tego dojdzie mocna propagacja to już w ogóle można się zdziwić co usłyszymy z głośnika, a może nawet gdzie się "dobijemy".
Inna sprawa jak warunki są marne, sprzęt u korespondenta też lichy, to daleko nie pogadamy. A koledze chodzi o radio do rozmowy na kilkanaście metrów więc nie ma się co martwić.
Sam mam do czynienia z ręczniakiem jak pisałem wcześniej. Oryginalna antena się nie sprawdza, przynajmniej w przypadku typowo miejskich warunków, jak jesteśmy pozasłaniani budynkami i tym podobne.

Oczywiście że warunki pogodowe, ukształtowanie terenowe, wzniesienia oraz aglomeracja miejska ma spore znaczenie dla zasięgu "ręczniaków" co nie znaczy że trzeba wieszać na nie psy, bo są stworzone raczej do innego zastosowania, ale jak ktoś się uprze to może się pochwalić innymi wynikami niż producent przedstawia. Jeśli chodzi o zastosowanie ręczniaka w samochodzie o ile ma ktoś taką okazję to może się pokusić spokojnie. Jak ktoś dodatkowo ma go pod ręką, a jeździ np. w podwójne obsadzie to na pewno po jakimś czasie doceni jego posiadanie, bo na takich odległościach spisze się doskonale nawet z mocą 1W! Ręczniaki posiadają SQ i Mic Gain, jedynie te najprostsze (cenowo również) są skromniejsze, ale SQ mają na pewno!
Propagacja nie miała nic wspólnego z łącznością na 22km bo to była fala bezpośrednia, na gwoździu za wiele nie podziałasz. Propagacja pozwala nawet z ręczniaka osiągnąć dalekie łączności, nawet z mocy 1W, przy propagacji moc aż tak wielkiego znaczenia nie ma. Niektórzy chwalą się mocą w mW dalekimi łącznościami lecz w tym właśnie pomaga im owa propagacja.

No to chyba się w miarę rozumiemy.
Z tym że nie wiem o co chodzi z podwójną obsadą... Przecież nie będą rozmawiać przez ręczniaka siedząc w kabinie. Chyba mylisz pojęcie podwójnej obsady.
Ręczniaka można podpiąć i w aucie. Ale nie polecam. Czuły odbiornik + syf na kanale 19 + brak RF Gain'a = przekręcenia gałki w pozycję OFF, przynajmniej dla mnie.

Znowu piszesz że ręczniaki posiadają SQ i MIC Gain. Jeśli można prosić podaj nazwę takiego radia, ew. link aby go pokazać.
MIC Gain - regulacja czułości mikrofonu. Może być skokowa, chodź popularniejsza pod potencjometrem o czym zresztą myślę.
Proste popularne ręczniaki tylu A 42 czy Intek 520 mają pokrętło VOLUME i SQUELCH.

jestem zdziwiony, że mogłeś pomyśleć, że obok w fotelu w podwójnej będzie siedział drugi kierowca i porozumiewał się przez CB z prowadzącym, miałem na myśli podczas manewrów różnorakich. Co do wersji ręczniaków z takimi funkcjami to polecam google i nie idź na łatwiznę, że podam ci na tacy, sam znajdź i racz mnie o tym powiadomić, Ja widziałem, korzystałem z takowych ręczniaków, ty ich sobie poszukaj w necie.

Cytuj:

Co do wersji ręczniaków z takimi funkcjami to polecam google i nie idź na łatwiznę, że podam ci na tacy, sam znajdź i racz mnie o tym powiadomić, Ja widziałem, korzystałem z takowych ręczniaków, ty ich sobie poszukaj w necie.

Dzięki, nie jestem zainteresowany. MIC Gain nie jest mi do szczęścia potrzebny.

Przynajmniej tutaj zakończyliśmy dyskusję dość pozytywnie.
W drugim temacie się już nie będę odzywał, widzę że nie da to żadnego efektu...

Pozdrawiam, do usłyszenia.