[Scania 124] Zamarzajace powietrze a spreżarka

Witam. Chciałem się spytać czy zamarzające powietrze ma jakiś związek ze no już słabo bijąca ciśnienie sprężarka( jak tak to proszę o jakieś konkretne wyjaśnienie bo wymiana to w końcu kupa kasy)?? Rożne zawory zamarzają a przecież nie ma jakiś strasznych mrozów osuszacz wymieniony grzałka tez(grzeje sprawdzona).
Jakieś sugestie??

Sprawdzony przeze mnie sposób to po 1/2 l denaturatu w każdy zbiornik i po paru dniach ale jak będzie ciepło sposzczenie wszystkiego odwadniaczem. W zeszłym roku tak uzdrowiłem dwa auta.

denaturat rozpieprza uszczelki, idź do motoryzacyjnego z częściami do ciężarówek i kup sobie płyn Wabco do pneumatyki(ze 13zł jest jeszcze organiki ze 20zł)to jest na spirytusie i jakieś środki smarne do uszczelek, zalej porządnie tym układ tylko nie na raz cały litr ale tak z 2-3razy i będzie spokój

Mi żaden zawór nie przymarza, tylko przed osuszaczem rurka ale to wina niesprawnej grzałki:P

Najlepiej kup taki zbiorniczek na ten płyn np. wabco który się wpina w układ pneumatyczny i z głowy problemy z zamarzaniem wiatru. W moim volvie nie ma oryginalnie osusacza tylko jest ten zbiorniczek i grzałki i nigdy nie miałem problemu nawet przy -30*C

Cytuj:

Najlepiej kup taki zbiorniczek na ten płyn np. wabco który się wpina w układ pneumatyczn

masz może jakiś link do tego ustrojstwa?

Na alledrogo nie widzałem ale w sklepie Autos. Podejrzewam że w Suderze lub podobnym powinni to miec.

Cytuj:

Witam. Chciałem się spytać czy zamarzające powietrze ma jakiś związek ze no już słabo bijąca ciśnienie sprężarka( jak tak to proszę o jakieś konkretne wyjaśnienie bo wymiana to w końcu kupa kasy)?? Rożne zawory zamarzają a przecież nie ma jakiś strasznych mrozów osuszacz wymieniony grzałka tez(grzeje sprawdzona).
Jakieś sugestie??

Kiedyś w Turcji zamarzła mi sprężarka.Słychać było jak zbija zawór przy sprężarce a nie przy osuszaczu.Powodem był zamarznięty metalowy przewód,którym sprężarka pobiera powietrze z filtra powietrza.Musiałem to rozebrać,grzać nad butlą gazową aż wypadały dropsy lodowe.Na to chyba nie ma sposobu,bo to jest przed osuszaczem.Co do denaturatu,to faktycznie dobry,ale przypominam że procenty uciekają.Po jakimś czasie ze spirytusu zostaje woda.Kiedyś używałem żel,specjalny do układów pneumatycznych kupiony w D.