[Magnum]- mocne przechylanie kabiny

Do tej pory jeździłem Magnum E-Tech E2 gdzie kabina stoi na 4 poduszkach. Podczas jazdy wydaje mi się że nie przechyla się tak mocno jak w innych Magnumkach. Teraz przesiadłem się do Magnumki E3 gdzie zawieszenie kabiny jest nieco inaczej rozwiązane a mianowicie z tyłu kabiny są mniejsze poduszki lecz bo ich bokach zamontowane są amortyzatory mniej więcej pod kątem 45 stopni. Podczas jazdy kabina strasznie pływa, (mam wrażenie jakbym wpadał w poślizg ) oprócz tego zauważyłem że gdy skręcam na zakręcie w lewo to kabinę "wyrzuca" w prawo bardziej niż gdy skręcam w prawo a kabinę "wyrzuca" w lewo. Czy ktoś miał podobne "zjawisko"? Można coś z tym zrobić czy po prostu tak ma być
Proszę o jakieś porady

Tak samo e2 jak i e3 ma amortyzatory na zawieszeniu kabiny e3 nie posiada tylko belki pomiędzy poduszkami z tyłu. Co możesz sprawdzić to stan zawieszenia z przodu kabiny, z nadmiernym pływaniem możesz poradzić sobie montując oddzielne sensory regulacji ciśnienia w poduszkach dla tylnich poduszek w standardzie jest tam jeden. Po takim zabiegu odczuwalna jest niesamowita różnica.

Cytuj:

Tak samo e2 jak i e3 ma amortyzatory na zawieszeniu kabiny e3 nie posiada tylko belki pomiędzy poduszkami z tyłu. Co możesz sprawdzić to stan zawieszenia z przodu kabiny, z nadmiernym pływaniem możesz poradzić sobie montując oddzielne sensory regulacji ciśnienia w poduszkach dla tylnich poduszek w standardzie jest tam jeden. Po takim zabiegu odczuwalna jest niesamowita różnica.

Dzięki za radę
Ale w mojej Magnumce Integral E-Tech E2 z 06.2001r. były tylko same poduszki z tyłu, przynajmniej w moim egzemplarzu

Racja dołożenie sensora do drugiej poduszki praktycznie załatwia sprawę a jest prosta sprawa.

Sprawdz przyjacielu amortyzatory w tylnym zawieszeniu kabiny. U kumpla jakis czas temu byla taka sprawa. Jadac przede mna normalnie widzialem jak jego kabina wychyla sie na zakretach. Wymienil amorki z tylu i problem ustal. Sa to amortyzatory podwojnego dzialania(dzialaja tak samo na rozciaganie jak i na sciskanie). Z zaworem poziomujacym koledzy maja racje, ale ja mam jeden i jakos jezdze

Czyli jeśli mam założyć sensory regulacji ciśnienia to mają być przy każdej poduszce czy tylko dołożyć drugi dodatkowy z tyłu? I jak go trzeba podpiąć? Skąd przyprowadzić instalację dla takiego sensora? Jaki jest jego koszt (w przybliżeniu), bo jeszcze nigdy to nie kupowałem i nie orientuje się No i w jakiej cenie są też amortyzatorki pod kabina?

Nowy amor będzie tylko spowalniał "kładzenie" się kabiny. dodatkowy sensor będzie temu zapobiegał. Wszystko załatwisz paroma metrami przewodu powietrznego i jedną złączką.

Drugi zawor poziomujący montuje się w drugiej łapie z tylu kabiny.W prawej łapie zawór jest na zewnątrz a w drugiej montujemy od wewnątrz,dlatego,że są tam nagwintowane otwory do przykręcenia zaworu.Kupujesz identyczny zawór z tym że musisz cięgło tego zaworu odkręcić i wyprostować.Robisz to po to,żeby cięgło mijało zbiornik z powietrzem pod kabiną.Kup dwa przegubiki kulowe fi6 i kawalek śruby żeby to połączyć.Ja założylem drugi dlatego,że kabina plywala na postoju,raz w jedną raz w drugą stronę.Duży wpływ na taką sytuacje ma drążek reakcyjny z przodu kabiny,który sie wybija na frezach w tulejce.

Ja zakladałem drugi sensor też na zewnątrz na odpowowiedniej długości sróbach z tulejkami. Po prawej stronie zamieniasz trójnik z przewodu za sensorem na przewód zasilający i podajesz ciśnienie tym samym teklanem na lewą stronę do zakładanego sensora a od niego nowy teklan z 30 cm do poduszki i powietrze masz załatwione. pozostaje dorobić cięgno i ucho z blach na wzór tego z prawej strony i po temacie. Powodzenia

Cytuj:

Ja zakladałem drugi sensor też na zewnątrz na odpowowiedniej długości sróbach z tulejkami. Po prawej stronie zamieniasz trójnik z przewodu za sensorem na przewód zasilający i podajesz ciśnienie tym samym teklanem na lewą stronę do zakładanego sensora a od niego nowy teklan z 30 cm do poduszki i powietrze masz załatwione. pozostaje dorobić cięgno i ucho z blach na wzór tego z prawej strony i po temacie. Powodzenia

Po co uskuteczniać jakieś kombinacje alpejskie z jakimiś tulejkami skoro w lapie są nagwintowane otwory.Jakie to ma znaczenie czy zawór jest widoczny czy nie?żadne.Cięgło i ucho z blacch?Jak zalożysz zawor od wewnątrz to sie zorientujesz,że brakuje tylko cięgla,które sie dorabia z dwoch przegubow kulowych połączonych śrubą fi6(idealnie wyregulujesz) wygienta blacha jest oryginalnie wygięta na swoim miejscu.

wszystko się zgadza czasami jest to ucho do cięgna a czasami nie ma dlatego pisałem że trza je dorobić z jakiejś blachy a co do sensora to po lewej stronie jest zbiornik powietrza i jest tam troche ciasno jeszcze na wciśnięcie sensora dlatego myślę że wygodniej jest go założyć na zewnątrz trzeba tylko wywiercić i nagwintować dwa otwory

Dzięki koledzy za pomoc. Powiedzcie mi ile taki sensor kosztuje (bo nigdy tego nie kupowałem) i gdzie go dokładnie podpiąć?

Cytuj:

Dzięki koledzy za pomoc. Powiedzcie mi ile taki sensor kosztuje (bo nigdy tego nie kupowałem) i gdzie go dokładnie podpiąć?

Jak się dobrze potargujesz ,to u Sudera wabco za 280z kupisz.

Ok, a powiedzcie mi jeszcze jak go podłączyć, skąd przeciągnąć instalację do takiego sensora

Do zaworu poziomującego podłączysz powietrze od tego co już jest zamontowany. musisz wstawić trójnik na przewodzie zasilającym zawór poziomujący na wyjściu z zaworu do poduszek masz trójnik i odłanczasz tam przewód który idzie do poduszki na druga stronę kabiny i zaślepiasz ten trójnik lub w miejsce trójnika wstawiasz zwykłą złaczke. Ten przewód co odłanczałeś od trójnika to podłączasz do tego nowego trójnika na zasilaniu a drugi koniec przewodu odłanczasz od poduszki i podłączasz do nowego zaworu poziomującego i od tego zaworu ciągniesz nowy przewód do poduszki od której odłączyłeś przewód
Do zaworu poziomującego kupujesz dwa przeguby kulowe z prawym gwintem na gwint M6 tak jak koledzy wspomnieli cięgno możesz zrobić z pręta gwintowanego M6 który dostaniesz w pierwszym lepszym sklepie metalowym.
Opis wygląda jak masło maslane ale robota jest banalnie prosta

Cytuj:

Ok, a powiedzcie mi jeszcze jak go podłączyć, skąd przeciągnąć instalację do takiego sensora

Demontujesz trójnik,który jest z prawej strony pomiędzy zaworem a poduszką a na to miejsce(zawór-poduszka) wstaw nowy kawałek tekalnu.Przetnij główny przewód pod kabiną w polowie i załóż tam ten trójnik.Od tego głównego przewodu za pomocą trójnika musisz doprowadzić powietrze do lewego i prawego zaworu a od zaworu do poduszek.