Heisterkamp, Szczecin

Z tego co mam info to z 40 sztuk kupili.

źródło: http://www.google.pl

Piękne Volvo

Ładnie to Volvo się prezentuje, mam pytanie, Polscy kierowcy też "dosiadają" nowe auta?wiem że tam jest co turnus zmiana auta...

Tak Polacy dostają też nowe auta.
Białymi to wszyscy jeżdżą , bo już jest ich większość floty.

Spoko dzięki za odpowiedź, a dokupują bo ponoć firma się powiększa, tak mi mówił kolega który od tego tygodnia zaczyna nowy turnus

Szukają kierowców, bo sporo ogłoszeń na pracuj.pl

Na V8 napisali, że 20 sztuk







I jedno foto Actrosa od nich:



http://www.v8power.nl

Samochody robią duże wrażenie. Super malowanie. A naczepy też mają w swoich barwach? bo nie widziałej takiej?

Volvofan oni przeważnie ciągają naczepy portowe: DHL, P&O Ferrymasters, Dascher, Rhenus, Varova OY, Norfolk itp

Maja tez swoje naczepy z Heisterkamp Rental

http://trucksfoto.pl/index.php?topic=54.0

Przeglądałem moje stare gazety i napotakłem ciekawą stronę

Koledzy jak wygląda dojazd do bazy w Gent czy Oldenzaal ?

Dojeżdża się swoją osobówką , firma daje na to pieniądze.

Co do tych pięknych volvo w Oldenzalu już są.

Cytuj:

Tak Polacy dostają też nowe auta.
Białymi to wszyscy jeżdżą , bo już jest ich większość floty.

Haha... " większość białych". Chyba nie byłeś na Gencie! Tam białych jest zdecydowana mniejszość. A nowe są w stosunku do np scani nr 650 z przebiegiem grubo ponad milion km. Bo w stosunku do TGXów, mercedesów czy volvo, to te "Gentowskie" takie nowe już nie są. Zresztą TGX, robura (o volvo nie wspominając) tam nie zobaczysz.

Cytuj:

Samochody robią duże wrażenie. Super malowanie. A naczepy też mają w swoich barwach? bo nie widziałej takiej?

Cytuj:

Volvofan oni przeważnie ciągają naczepy portowe: DHL, P&O Ferrymasters, Dascher, Rhenus, Varova OY, Norfolk itp

Maja tez swoje naczepy z Heisterkamp Rental

Dokładnie jak kolega napisał. Heisterkamp to największa firma trackingowa. Czyli nie jeżdżą dla siebie tylko dla najróżniejszych spedycji, przewoźników... Można jeszcze wymienić DSV, Ewals, Norbert Detresangle, Ge-eX, ECS, Palletwaysa, Hallensa, Mittelgeyta itp.

Cytuj:

Koledzy jak wygląda dojazd do bazy w Gent czy Oldenzaal ?

Pakujesz się w osobówkę i jedziesz... W niedzielę wieczorem musisz być na bazie, żeby odebrać ciągnik, zapakować swoje "klamoty", wykręcić "dziewiątkę" przed ruszeniem. Ruszasz w trasę o różnej porze, w zależności pod kim jeździsz, czy masz naczepę, ładunek/rozładunek itp... Kasę na dojazd masz stałą, niezależnie czy masz 700km czy 1500 do bazy. Opłaca się jechać z kimś we dwójkę. Taniej wychodzi, szybciej i zmożesz się zmienić za kółkiem. Ja niestety mam 1500km; więc muszę ruszać do roboty te kilka godzin/pół dnia wcześniej niż kierowca np. ze Zgorzelca, Szczecina czy Gorzowa. No i kasy na dojazd więcej idzie... No ale mówi się trudno

Tak się składa , że mój tata jeździ na bazie w Gent.
Mówił , że połowa białych jest na pewno jak nie więcej.

Cytuj:

Tak się składa , że mój tata jeździ na bazie w Gent.
Mówił , że połowa białych jest na pewno jak nie więcej.

W ciągu dwóch ostatnich weekendów 1/4, może maksymalnie 1/3 to były białe (tak na oko). Będę musiał któregoś razu policzyć mniej-więcej z czystej ciekawości . Jak rozmawiałem ostatnio z jednym szoferem podczas ostatniej tury mówił że do końca roku mają zniknąć wszystkie "numery" 6** I 7**. A kumpel z którym dojeżdżam, mówił że jak stał w pierwszym swoim weekendzie, widział jak na lawetę poszły dwa egzemplarze... Ostatnio kopną mnie zaszczyt i śmigałem stosunkowo nową (2007 rocznik) biała scanią, ale starą elką 770 też się fajnie jeździło. Górne łóżko chyba nie ma większego w aucie...

Wiesz raz przyjedzie 10 czerwonych , a raz 30.
To zależy bo mogą być porozrzucani po europie.

Ja tam powoli zaczynam wątpić w ten heisterkamp i rozważam powrót do starej firmy. Przynajmniej był jeden samochód swój, a nie te przeprowadzki ostatni turnus 3 tyg actrosem bez radia zrobiłem bo kodu nie miałem .

Cytuj:

ostatni turnus 3 tyg actrosem bez radia zrobiłem bo kodu nie miałem .

Nikogo ze spedycji to nie ruszyło? Powinni to załatwić przez telefon.

Jesteś tylko numerkiem. Radio do jazdy nie jest potrzebne.