Przedłużanie ramy.

Nie oceniajcie po tym jak wygląda na zdjęciach bo tu prawie nic nie widać. dwóch "forumowiczów" trzy teorie.W praktyce nawet sobie nie zdajecie sprawy ile samochodów jeździ z takimi ramami....

Cytuj:

Spawy położone " na suficie " nie wiem ale na moje oko profi.


Podporu już na miejscu, wypryskane "barankiem" na to przyjdzie lebiodka :

ja pierniczę ale czas na forum zasuwa.
post który cytuję jest napisany o 20,58 a u mnie jest 20,21.

Spawy położone " na suficie " nie wiem ale na moje oko profi.


Podporu już na miejscu, wypryskane "barankiem" na to przyjdzie lebiodka :

Dziś zabraliśmy się za hamowanie, rama na kobyłki koła ściągamy, zaczynamy. Zaczynamy od tylnego mostu jedna strona:

Pozdrawiam tego mechanika co o robił


Druga strona:
Piasta jak to piasta cała w smarze, założyłem klucz rurowy i taką sobie rurkę ciągne ciągne niii ch*** nie idzie poszedłem po dłuższą rurkę taką fest, ciągne ciągne nie idzie, szmatką przetarłem nakrętkę a tu taka niespodzianka:

Tego mechanika co to robił już bardzo bardzo serdecznie pozdrawiam.


Ogólnie prace nad Krazem idą do przodu

wygląda na to że ten twój pojazd całe swoje życie miał doczynienia tylko ze spawaczami,bębny spawane , nakrętka piasty też i teraz ty mu rame pospawałeś no wogóle rewelacja.
czekam z niecierpliwością na dalsze odcinki serialu.

Proszę Cię ten Kraz zaczyna mnie gnębić po nocach. Właściciel Kraza chce go odebrać na początku maja a tu jeszcze hohohoho roboty i co chwile coś nowego dochodzi

Ja widziałem taką opcje w z przyspawaną nakrętką od piasty w manie na przedniej osi. Rozwalił sie gwint to podkładkę przyspawali

a czego się spodziewałeś pojazd miał pewnie tylu właścicieli, kierowców i mechaników co panienka z pigalaka i pewnie nie jednym cie jeszcze zaskoczy

Ciekawe ile mają niespodzianek zapaleńcy co remontują auta typu star 20:D

Te wytwory techniki są dziełem mechaników z Finlandii, oby mnie już nie zaskakiwał, jeszcze wczoraj mnie zaskoczył jak spuszczałem olej przedniego mostu to wyleciały jakieś części trybików może to nie potrzebne ??

Cytuj:

Te wytwory techniki są dziełem mechaników z Finlandii, oby mnie nie już nie zaskakiwał, jeszcze wczoraj mnie zaskoczył jak spuszczałem olej przedniego mostu to wyleciały jakieś części trybików może to nie potrzebne ??

a przypadkiem nie było tam na warsztacie jakiegoś mechaniora z "sojuza"?
a i tak szacun dla pomysłowości no i jakości spawu (nie ustepuje temu na ramie)
a "trybiki"pozbieraj do zegarka będą jak znalazł. co prawda nie będzie to "szwajcar" ale "fińskie" produkty też nie są złe.

Prace mkną do przodu mamy 6 kwiecień do maja coraz bliżej a końca prac nie widać
Nowy tylni most już zainstalowany, silnik poskładany, łamiące się przewody powietrzne zastąpione kalanem, część elektryki położona, rama pomalowana.

Już wiadomo jakie będzie przeznaczenie Krazika, będzie to super wóz do ciągnięcia kabla ( przewody energetyczne ). ma być zainstalowana na nim jakaś taka maszyna której jeszcze na oczy nie widzieliśmy, na chwile obecną dostarczona nam HDSa

Ciekawostka Wiecie że w krazie orginalnie na biegu "r" nie było światła cofania ? xD a w naszym " modelu " już jest

Jeszcze bym miał pytanie może ktoś wie, potrzebuje nominalne wymiary bębnów hamulcowych

Jak się jutro uda to porobię foto

Spawane bębny hamulcowe nie no tego tu jeszcze nie było

http://otomoto.pl/fiat-zwiekszanie-rozs ... 44372.html przypadkiem na to wpadłem

Takiego cudaka małego to nie problem przedłużyć, ciekawe czy później przegląd załatwiają

Prace mkną do przodu
ja jestem bliski zawału xD NOWE Ruskie części a nic nie pasujeee bez modyfikacji np. nowe sczęki nowe bębny oczywiście nie pasują trzeba było toczyć, nowe tulejki na szczęki za chu... nie wchodzą , nowe tulejki na rozpierak weszły gorzej już z rozpierakiem tak ze 3 minimetry brakuje , a złożyć zwrotnice z przodu na tych częściach to łooo to dopiero wyczyn , nawet głupie dekielki na półośki nie pasują......

Nie wiem czy to tak z orginału było ale z przodu okładziny ze szczęką były skręcone śrubkami....

a mamy już 20 kwiecień maj za pasem

Parę fotek trochę lepszej jakości



WABCO


Nowe buciki ponad 2000 tys. zł za sztukę ( x7 )


Całość


Pupa Szyyyyroko


Serduszko


Takie coś, nasz mały wynalazek

ładnie zrobione.
na ostatnim zdjęciu "taki nasz mały wynalazek" to do zwijania liny?
jeżeli tak to proponuję przerobić i dodać boczne rolki bo słabo bedzie się linka zwijać.

Chyba opona po 2 tys zł, a nie po 2000 tys zł ( słownie: dwa miliony złotych)

Ciekawe jak ta nowa instalacja pneumatyczna będzie się sprawdzała

jestem pod dużym wrażeniem Kraziska

dostał nowe życie, pewnie posłuży kolejne 20 lat...

tylko dlaczego Kraz ? w sensie dlaczego właściciel wybrał akurat Kraza do renowacji??