Cysterny asenizacyjne

Z sanepidem to jest tak że jeżeli sam się do nich nie zgłosisz albo ktoś Cię nie zgłosi to nie przyjdą do Ciebie. Takie mają prawo. A co do kontroli to będą sprawdzać tam gdzie masz firmę zarejestrowaną czyli np. w domu. Plac na którym samochód stoi nie jest siedzibą Twojej firmy. Dla nich jak kolega napisał, najważniejsze dokumenty.

witam po raz kolejny, chciałbym wiedzieć czy ktoś z Was miał do czynienia z zabudową asenizacyjną montowaną na hakowcu? Zastanawiam się czy nie rozszerzyć działalności, pozostając jednoczesnie przy szambie i jeśli mam być szczery, to nie mam zielonego pojecia jak to działa, jak sie sprawuje. Przy okazji chciałem zapytać o ten sanepid poruszony w poprzednich postach, byli? co sprawdzali?

Ostatnio z tatą zastanawialiśmy się nad wożeniem nieczystości. Oglądaliśmy Mana TGA 26.410 LX pod zabudowę za 65k złotych. Koszt założenia nowej beczki 15m3 wraz z osprzętem wyniosi ok. 40tys. złotych, więc daliśmy sobie na wstrzymanie.

cześć kolego>P
co do sanepidu to tylko pismo przyszło i tyle.
U chłopaków z konkurencji dowiedziałem się że dzień wcześniej sanepid musi zadzwonić i Cię poinformować.
a sprawdzają czystość samochodu, gdzie stoi a reszta to papiery zezwolenia itp.

W sprawie hakowca i beczki. Konkurencja ma coś takiego i jakoś to się im sprawuje. problemem jest jedynie to że co jest do wszystkiego to jest do niczego. Jak im padły dwa takie samochody na raz to nie mieli czym jeździć przy kontenerach i przy beczkach. obsługa dość łatwa bo tylko podłączają dwa węże hydrauliczne i już można beczki używać.
tu macie linka do zdjęcia takiego auta:
http://trucks.phototrans.eu/14,1997,0,M ... 25031.html

to prawda, jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego, ale z drugiej strony, chcąc rozszerzyć działalność o inne usługi komunalne to może być idealne rozwiązanie. problemem może być większa waga zestawu, no i cena zabudowy na hakowca. Niestety są to dość duże koszta:(. wielkie dzięki za odp

cześć panowie.
Potrzebuję rady lub nie wiem sam czego.
Co mogę jeszcze zrobić aby klienta zdobyć bo coś kiepsko u mnie kurcze i nie wiem co robić:(

czy się poddać i kupić busa i kurierka. W Polsce to porażka jest.

A od kiedy masz firmę? Bo u nas przez pierwszy rok nie było praktycznie w ogóle roboty. Wiadomo ciężko przetrzymać tyle czasu no ale niestety, życie... Spróbuj złożyć ofertę może w jakiejś gminie lub większym zakładzie. Taka moja skromna rada.

Cytuj:

cześć panowie.
Potrzebuję rady lub nie wiem sam czego.
Co mogę jeszcze zrobić aby klienta zdobyć bo coś kiepsko u mnie kurcze i nie wiem co robić:(

czy się poddać i kupić busa i kurierka. W Polsce to porażka jest.

Ogłoszenia w lokalnych gazetach dawałeś? Jak dzwonię po beczkowóz, pierwsze gdzie patrze do miejskiej gazety.

robiłem

teraz wpadłem na pomysł małych ulotek i rozwieść od domu do domu:P
bo plakatów nie każdy czyta


i pytanie czy starem z 1142 89r można jeździć na biodiesel ???
zawsze to taniej

ulotki mogą pomóc. Ale wg mnie powinieneś pochodzić po instytucjach, szkołach, osiedlach i dowiadywać się do kiedy mają podpisane umowy na wywóz ścieków. Ja tak robiłem na samym początku i jakoś się wkońcu rozbujało. A jeśli chodzi o kurierke, to słyszałem, że lipa jest. Jeśli nie masz znajomych, którzy mogli by wkręcić Cię w dobry teren, to zarobki kiepskie. ;/

Witam wszystkich potrzebuję przystawki odbioru mocy do MAN 18-232. Może Ktoś pomoże?

http://www.facebook.com/l.php?u=http%3A ... MMz8ocX5uA


hehe darmowa reklama..

hahaa! to jest właśnie reklama

A ja panowie nieskromnie pochwalę się że rok z ogonkiem przetrwałem na rynku
Przeszedłem kilka załamań z własnej niewiedzy(wiadomo było że konkurencja nie pomoże) jak padnięta przystawka,zamarzające rurki,rozwalone baterie zimą,notoryczne przelewanie pompy,połamane resory itp .nie wspomnę o nasłanych kontrolach przez zawistnych sąsiadach.
Teraz jest z górki pomimo wkraczającej kanalizacji,a i układy ze starą konkurencją prawie na braterskim poziomie
Pozdr.dla wszystkich

PS. Coś tu na forum ostatnio bardzo cicho-Kurot.... żyjesz

Żyje żyje
tylko ostatnio na pw odpowiadam
akumulatory... ja jednej zimy bylem tak zdesperowany że po robocie zabierałem do domu i pod prostownikiem stały ale się z nimi naj***łem wtedy

muszę sie pochwalić że po biodiesel'u mam teraz problemy:(
musiałem wymienic filtry paliwa i w sumie dalej nie chodzi tak jak powinien wiec przestrzegam przed tym paliwem:!

w takim razie i ja pochwale się podsumowaniem roku. To był pierwszy rok mojej działalności i oceniam go naprawde świetnie, ze względu na to, że pozyskałem środki z UE na działalność, samochód zwrócił sie już w połowie roku. Zaczynam myślec powoli o zakupieniu wuko, najlepiej takiego małego na busa, ma może ktoś jakieś doświadczenia związane z tym typem pojazdów? jakieś rady co do zakupu? standardowo, jak w przypadku szambowozu kiedy zaczynałęm, nie mam zielonego pojęcia na temat wuko:) dlatego pytam, ale stres już mniejszy niz za pierwszym razem.
RudY0LKR długo na tym paliwie jeżdziłeś? dużo nie brakowało i sam bym to zalał, diesel 5.20 zł u mnie ;/ i trzeba szukac oszczędności.

pomocy . kompresor ze słupska
Witam , jakis miesiąc temu padł mi kompresor demag-wittig. Chciałem go zregenerować ale ścianki już cieniutkie były i frezujący mi odradził bo bał się że zostanie za mało. Kupiłem 529 ze słupska. przerobiłem osprzęt , zawór rurki itp, i na usługę . beczka 10m3 pompowanie trwało 7-15 min . w zalezności od głębokości, gęstosci i odległości. Po 2 tyg. pojawił się problem. pompuje tylko do 7 m3 i koniec. Wężem szarpie, ale się nie napełnia pomóżcie napęd jest na hydraulkę, zmieniłem olej zmierzyłem prędkość obrotów . wszystko ok. nie mam pojęcia co się stało. kierowca przysięga , że nie przelał pompy. Dzwoniłem do słupska ale zawsze trafiam na jakiegoś ułomnego który wie że nic nie wie. Mieliście może coś podobnego

Mogę się mylić-ale to nie wina pompy tylko pewnie zawór bezpieczęństwa (podciśnienia) lub gdzieś robi się nieszczelność (łapie powietrze)
Ile pokazuje ci zegar