Mangi

Witam

W tam ty tygodniu zgadaliśmy się z sebkiem na spota w Francja na spedycja ja bylem volvem a no scania.


Sobota.07.sie.2011

Rano ja przyjechałem na spedycje i czekałem na rozładunek.rano wstałem i poszedłem od sadzić kartofle pod koło,gdy szedłem do volva to zobaczyłem znajoma twarz był to sebek który jest kierowca i prezesem firmy Seba-Trans Spa .Gdy się przywitaliśmy zaprosił mnie do scania na obiad i piwko a pod wieczór siedzieliśmy sobie razem i oglądając filmy i pijąc piwko.Ok 22 poszedłem do swojego volva spać,pierwszy dzieni zakończono .

Niedziela.08.sie.2011

Rano się obudziłem i zacząłem robić śniadanie,gdy zrobiłem poszedłem obudzić sebka ze kucharz zrobiły śniadanie i zapraszam do moje go volva na śniadanie.Zjedliśmy to poszliśmy zwiedzci miasto.Gdy wróciliśmy ja wyciągłem grilla z pleciary i ustawiłem go z tylu za moja naczepa sebek przyniósł kiełbaski,jeszcze dołączył się polak z warszawy który przyniósł kilka piwy.I tak balowaliśmy do pierwszej w nocy

Poniedziałek .08.sie.2011

Obudziliśmy się w moim volvie . Zrobiliśmy szybo śniadanie.Gdy zjedliśmy to wyruszyliśmy. Jechaliśmy i tak sobie rozmawialiśmy przez cb radio o głupotach i o niczym .I szybko się rozstaliśmy sebek zjechał na stacje się zatankować,i troszkę jeszcze porozmawiać.Gdy skończyliśmy rozmawiać porzegnalismy sie i pojechaliśmy w rożne kierunki ja na hiszpanie a sebek Italy przez Mont Blance


Teraz troszkę fotek:




Bajo.

Teraz coś ode mnie

Sorki że pojedynczo wklejam ale nie mam czasu zrobić jakiejś większej ilości

Cytuj:

Sobota.07.sie.2011
rano wstałem i poszedłem odsadzić kartofle pod koło,gdy szedłem do volva to zobaczyłem znajoma twarz był to sebek który jest kierowca i prezesem firmy Seba-Trans Spa .Gdy się przywitaliśmy...

ciekawe czy Sebek wiedział co ty robiłeś tymi rękami

Cytuj:

Cytuj:

Sobota.07.sie.2011
rano wstałem i poszedłem odsadzić kartofle pod koło,gdy szedłem do volva to zobaczyłem znajoma twarz był to sebek który jest kierowca i prezesem firmy Seba-Trans Spa .Gdy się przywitaliśmy...

ciekawe czy Sebek wiedział co ty robiłeś tymi rękami

Ja muszę od razu myć ręce, bo chłodnia musi być sterylna, a prawie byłem przy kraniku.
Nieźle to Tomek napisałeś, masz pomysły. Dzięki wielkie.

Dzisiaj miałem trasę standardowo 15 palet , 1 hurtownia Mat CG.

W przypływie wolnego czasu powstała Skaniulka

A te ramię hakowe w przyczepie to po co?

"A ło tak"

Otwieram Manga Transport...

Firma PETER przyjmie kierowców w ilości dwóch...

DAF 001 - 510 koni
DAF 002 - 460 koni
DAF 003 - 510 koni



Każdy kierowca będzie mógł coś dołożyć do zestawu. Sponsoruje firma oczywiście. Wystarczy powiedzieć i firma zakupi co potrzeba. Naczepy będą chłodnie. Czekamy na ich dostarczenie.

Cześć wszystkim!
No to po długiej przerwie czas nadszedł na mój pokaz moich dzieł. Myślę, że komuś się spodobają. Tylko cztery, ale więcej na razie nie mam skończonych. Wszystkie Mangi są podpisane dla "bezpieczeństwa".
MAN TGX 18.440 XXL + Schwarzmuller firanka - Gartner Kg

Scania R440 Topline + Kogel burto plandeka

MAN TGX 18.440 XLX +Schwarzmuller firanka - Cesped Spa

Scania R620 Topline + Lamberet chłodnia - Seba-Trans Spa

Prawa autorskie są zastrzeżone!
Złodzieju! Jesteś Chu***!
Czekam na komentarze i opinie.

Ta Schwartzmullerk'a jest obłędną

Moja stara praca :

Dmitrij najlepszy

(C)Składak

Kolejny zestaw kolegi ze wschodniej granicy TGX 18.680 + Krone SDP 27

Przepraszam, ale mam bzika na punkcie nowej eRki

w jakim programie robicie te projekty?

Paint...

Cytuj:

w jakim programie robicie te projekty?

Kolego poczytaj cały temat bo już chyba ze 2 razy było to pytanie.

Wracając z Hiszpanii , staruszek dał mi cynk że zjeżdża na baze i leci starą 2 w towarzystwie czerwonego TGX'a. Ja oczywiście dopiero mijałem miedze D-PL a że nie było ruchu to można trochę przycisnąć . Po jakichś 4 godzinkach byłem już przy zjeździe na (2) we Wrześni więc już sie tak nie spieszyłem.



Dolatując do ronda w Słupcy zauważyłem zawijającą firane z Cespedu po czym zerknąłem na blachy WE . Chwila zastanowienia i od razu było wiadomo że to Seby wóz , zaraz przed nim na horyzoncie pojawił sie koń .



Już bliżej chaty zagadałem do Seby czy nie wjedzie na jakiegoś browara a z racji że zbliżał sie koniec tygodnia oraz czas pracy więc nie odmówił.



Tak oto skończył sie kolejny dzień ciężkiej pracy. Pozdrawiam.

Ale kopcą wam te many jakby się już kończyły Daf najładniejszy




DHL - Dokąd H**u Lecisz