Madryt - Warszawa

Witam.
Ile czasu busem 3.5t zejdzie się jadąc z Madrytu do Warszawy chodzi mi o godziny ?
Czy da się to zrobić na strzała ?

Drugie pytanie, czy ktoś z was kiedyś transportował sadzonki drzew ?
Jak to najlepiej zrobić busem ?

I jakie dokumenty bedą potrzebne, kupując drzewa (sadzonki) w Hiszpanii i przywieżc do kraju, chodzi mi czy zwykła faktura wystarczy Policjantom po drodze ? bag,francuzy itd
Trzecie pytanie, lecąc z Hiszpanii gdzie najtaniej tankować ? Zalać w Hiszpanii opór i starać się dolecieć gdzieś do Niemiec czy ceny paliw prawie na jedno wychodzą ?

I wszystkie drogi są płatne, czy mogę kupić coś w rodzaju winiety, aby nie kupywac tych urządzeń bo nie wiem czy bede jechał raz czy jeżdził kilka lat.

Cóż to za ciepłolubne hiszpańskie sadzonki drzew będą rosły w naszym umiarkowanym klimacie Na strzała jak sobie to wyobrażasz? 3000km bez spania? Życzę powodzenia...

Załadunek tam będzie trwał maksymalnie 30minut.
Nie wiem z jaką srednią prędkoscią się jedzie po tamtych stronach uwzględniając tankowania, więc nie wiem czy da się to zrobić na strzał w każdym razie Smiechu twierdził że to realne

A chodzi o sadzonki dębu z wsczepioną grzybnią.

No z jaką średnią prędkością- zależy-jak pojedziesz Żukiem to jakieś 60 a jak innym Sprinterem to ponad 100 bo praktycznie cały czas autostradami polecisz No chyba, że chcesz podziwiać krajobrazy na landówkach

Cytuj:

Załadunek tam będzie trwał maksymalnie 30minut.
Nie wiem z jaką srednią prędkoscią się jedzie po tamtych stronach uwzględniając tankowania, więc nie wiem czy da się to zrobić na strzał w każdym razie Smiechu twierdził że to realne

A chodzi o sadzonki dębu z wsczepioną grzybnią.

Podziel to sobie na dwa razy po ok 1500km i nie bądź żyła, nie śpij na fotelach, tylko wynajmij hotel.

Cytuj:

Cytuj:

Załadunek tam będzie trwał maksymalnie 30minut.
Nie wiem z jaką srednią prędkoscią się jedzie po tamtych stronach uwzględniając tankowania, więc nie wiem czy da się to zrobić na strzał w każdym razie Smiechu twierdził że to realne

A chodzi o sadzonki dębu z wsczepioną grzybnią.

Podziel to sobie na dwa razy po ok 1500km i nie bądź żyła, nie śpij na fotelach, tylko wynajmij hotel.

Ale chodzi o towar.
To i tak będzie w dobrym ścisku.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Załadunek tam będzie trwał maksymalnie 30minut.
Nie wiem z jaką srednią prędkoscią się jedzie po tamtych stronach uwzględniając tankowania, więc nie wiem czy da się to zrobić na strzał w każdym razie Smiechu twierdził że to realne

A chodzi o sadzonki dębu z wsczepioną grzybnią.

Podziel to sobie na dwa razy po ok 1500km i nie bądź żyła, nie śpij na fotelach, tylko wynajmij hotel.

Ale chodzi o towar.
To i tak będzie w dobrym ścisku.

Ale co mnie twój towar obchodzi? Pytasz, czy 3000km da rade na strzała. Da, ale po co ryzykować? Taki epwny siebie ejsteś, że dasz radę?

Ok dzięki za odpowiedz.
Mr.X m am prosbe, nie wypowiadaj się już w moim temacie

Cytuj:

Mr.X m am prosbe, nie wypowiadaj się już w moim temacie

Wziął byś się mocno czymś stuknął w głowę, to byś zrozumiał, że X ma rację.

Cytuj:

Ok dzięki za odpowiedz.
Mr.X m am prosbe, nie wypowiadaj się już w moim temacie

To ja się wypowiem. Na pewno da radę tylko załatw sobie niezły "towar" i towarzyszkę pracy, która "umili" Tobie podróż i szybko zapomnisz o tym, że jedziesz

Licząc min 30godzin jak dobrze będzie szło. Jak ty sobie to wyobrażasz na prochach jakiś czy jak?

Cytuj:

Cytuj:

Mr.X m am prosbe, nie wypowiadaj się już w moim temacie

Wziął byś się mocno czymś stuknął w głowę, to byś zrozumiał, że X ma rację.

Człowieku, kiedy chodzi o towar który sie szybko psuje a Ty ryzykujesz własną kasę że pójdzie piz** też być takie idiotyzmy wypisywał na forum ?

Moje pytanie było konkretne, wątpie abyś je zrozumiał więc polecam przeczytać jeszcze 50 razy.

Cytuj:

Człowieku, kiedy chodzi o towar który sie szybko psuje a Ty ryzykujesz własną kasę że pójdzie piz** też być takie idiotyzmy wypisywał na forum ?

Moje pytanie było konkretne, wątpie abyś je zrozumiał więc polecam przeczytać jeszcze 50 razy.

A może lepiej wynająć jakąś chłodnię? Albo wysłać samolotem? Kolega Cichanos miał spore doświadczenie w tym temacie, niestety już się tutaj nie wypowie [*].

Nie ma opcji chłodni (24t) bo ani tam na plantacje nie ma jak wjechać i ze zrzutką będzie problem bo jest ograniczenie w postaci mostu 5T, wpasować tam zestaw który bedzie miał kilka ton na naczepie.. ryzykowne. ( bo to byłby doładunek, nie ma ani fizycznej ani finansowej możliwosci zakupienia tylu sadzonek)

Samolot pewnie zbyt drogi.
Firma Tornar wyceniła taki fracht na 1.700euro.
No to troche drogo bo znajdę takie który psuje rynek i pojedzie za 1.5zł z kilometra.

Wynajęcie busa kosztuje 2tyś.zł więc kupić paliwo na jedno wychodzi co kogoś zatrudnić.
Teraz pozostaje tylko kwestia czasu tej wysyłki, chociaż hodowca z Hiszpanii ma pokombinować jakby korzenie zamiescić w opakowaniu foliowym zrobić typowe "błotko" ( bo to tylko w odkwaszonym komposcie bedzie rosło" i związać gumką.
Wtedy i 4 dni można z tym jechać.

Łatwiej byłoby wynająć busa chłodnię. Koszta coś około 100zł/24h.

Ale masz na mysli wynajęcie samego busa bez kierowcy ?

Ja kontaktowałem się z 3 firmami wynajmującymi dostawczaki w Wwie i najtaniej 2tyś. na 10 dni, wliczone w to opłaty drogowe.

Cytuj:

Ale masz na mysli wynajęcie samego busa bez kierowcy ?

Ja kontaktowałem się z 3 firmami wynajmującymi dostawczaki w Wwie i najtaniej 2tyś. na 10 dni, wliczone w to opłaty drogowe.

No tak. W Alejach Jerozolimskich między Palmą a Patelnią (pod fryzjerem i kebabem) stały busy z reklamą: "Wynajmnij mnie za 99zł/24h". Były też chłodnie.

A to wiem...
99zł doba z limitem 200km. Przekroczysz 200km płacisz kolejne 99zł Dzwoniłem to taki cwaniaczek z tego typka.

Cytuj:

A to wiem...
99zł doba z limitem 200km. Przekroczysz 200km płacisz kolejne 99zł Dzwoniłem to taki cwaniaczek z tego typka.

W szczegóły się nie zagłębiałem.

kolego ok a ile zrobiłeś najwięcej km za jednym strzałem. Nie wiem czy się nie wybierasz z motyką na słońce. 3000 km to jednak zmęczenie ogromne. Ty sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy dasz rade, zy twoje zycie jest warte te dwa czy trzy tysiące a moze wiecej. Nie wiem ale ja osobiście bym się nie podejmował. Mało tego a co kiedy nie dowieziesz na czas? Obciazenie w wysokości 10x frachtu?