Kilka pytań dotyczących PJ kat C

Na wstępie witam wszystkich,gdyż jestem nowy na forum.Mam zamiar zrobić PJ na kat C i jak dobrze pójdzie to E,ale to jeszcze się zastanowię ponieważ po C chciałbym zrobić KW.Pytanie co radzicie zrobić od razu C+E i ewentualnie KW trochę później,czy tylko C i KW (oczywiście względy finansowe). Czy KW robi się tylko raz,czy co jakiś czas trzeba przechodzić?Mam 31 lat to mam rozumieć ze KW przyspieszone wystarczy?A bez KW będę mógł obsługiwać np. wywrotkę czy coś w tym stylu?Sry za te pytania ale chce się dowiedzieć co i jak bo jestem dość zdecydowany i w tygodniu mógł bym już zacząć.Dzięki

Ciężko dać Ci sensowną odpowiedź. Jak zdasz C, a nie zrobisz KW Przyspieszonej to nigdzie nie będziesz mógł podjąć pracy jako kierowca bo KWP jest potrzebna aby móc być zatrudnionym. Taka prawda że jak masz C oraz wkładkę w postaci KWP to o pracę na samą kat.C jest krucho.
Fajnie mieć tą kat.E jednak trzymają Ciebie finanse.
Cóż chyba zrobić lepiej kat.C i KWP może gdzieś się załapiesz na kierowcę i w międzyczasie dorobisz E.
Jednak najlepiej wszystko robić na raz, jednak niestety wszystko kosztuje i weź bądź tu mądrym. Pozdrawiam i życzę Ci dobrego wyboru.

Kurcze dzięki to teraz mam dylemat.Powiedzcie ten kurs KWP jest taki drogi jak się orientowałem tzn. 2500-3500 tysiąca na przewóz rzeczy?

Wiesz to zależy od miejsca i od ośrodka. Generalnie Cena od 1999zł w górę. Trochę to kosztuje niestety. Da się go ogarnąć w 3 tygodnie.

Dzięki patrze teraz i niedaleko mnie tj. w Częstochowie ten kurs to kosz 2600.Dobra dzięki za odpowiedz i będę musiał podjąć jakąś decyzję,napisze co i jak gdy coś wymyślę.