Strona 1 z 1 [ Posty: 5 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 30 lip 2012, 15:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 sty 2010, 3:34
Posty: 625
Samochód: Żubr XF 105
Lokalizacja: Częstochowa SCZ

Witam, postanowiłem na próbę opisać jedną z tegorocznych wakacyjnych tras, w których towarzysze mojemu tacie. Niestety pogoda do zdjęć nie sprzyjała, a i mi wyleciało z głowy żeby porządnie oczyścić pobojowisko z przedniej szyby.

Ok zaczynamy.
Aleksandria/k. Częstochowy - Nowy Targ - Aleksandria

30.07 godzina 2:45. Obudziłem się już wtedy, lecz budzik w telefonie miałem nastawiony na 3.05 Poszedłem spać o 21:45 ale zasnąłem dopiero o północy. Niecałe 3 godziny spania, ehh no w razie coś kimnę się na fotelu. Wstałem, umyłem się, ubrałem i zrobiłem sobie i starszemu śniadanie. W międzyczasie wstał tata. Jakaś wałówczeka na drogę, pićku, aparaty, telefony i nawigacje, statyw, ładowarki na mojej głowie. Dokumenty i papierkologia ta działka ojca. Zebrani wyszliśmy z domu dwadzieścia po 3-ciej. Na podwórku czekał zwarty i gotowy dziadzia Pingwin. Kluczyk, ENGINE CHECK zgasł - łeh łeh łeh... D12A zaklekotał. Dłuższa chwila najbardziej denerwującego dźwięku świata informująca, że Volvo ma za małe ciśnienie w układzie powietrznym. Wyczłapalismy się z podwórka, potem z mojej miejscowości, potem z drogi wojewódzkiej nr. 904 I finalnie dojechaliśmy do DK 1 w Poczesnej.
Obrazek Obrazek Obrazek

Drogę umilał nam zerowy ruch do jedynki i Sensacje XX wieku w Radiu Zet. Dobijała 4:00. Ruch w kierunku śląska intensywny. Wszyscy popychają pierdoły na 19 i nikt nie sprawdza radia. Raj na ziemi. W Siewierzu na Orlenie przystanek na dobicie Viatolla. Przed Electroluxem suszarka po naszej stronie dalej spokój. Z racji 5 tonowego ładunku Podwarpie przeszło bez problemów. Na światłach za górką szaleje Służba celna. Potem tylko ślimaczkiem do góry i jesteśmy na S1. Średnia prędkość 80 km/h,szybsza jazda skutkowałaby remontem zawieszenia kabiny. Droga przebiegała spokojnie, w podobnym do nas tempie jechały jeszcze dwie Scanie i mały mercedes 815. Jechaliśmy w tej "paczce" Do samego Krakowa
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Za Olkuszem zaczęło już świtać. Na szczytach niektórych małych gór i wyżyn siadała mgła. Po chwili okazała się, że to nie mgła a bardzo niskie chmury.
Najpierw pokropiło. Potem było tak: A finalnie tak:
Obrazek Obrazek Obrazek

Około 5:30 (nie pamiętam dokładnie) byliśmy na obwodnicy Krakowa. Uderzały w nas fale deszczu dosłownie lało, ale tylko przez 100 metrów. Z naprzeciw co jakiś czas wyłaniał się zestaw do drewna załadowany tarcicą, deskami, krokwiami.Jacyś znajomi wywołują się na radiu umawiając się gdzieś na przyszły weekend. Zaczęło się sprawdzania radia, i coraz większy ruch. Udało się jakoś zjechać na S7. Tam przejechaliśmy Libertów, Mogilany i udawaliśmy się dalej na południe. Jechaliśmy w deszczu i śliskiej drodze za walking florem na wrogich rejestracjach. Oczywiście ciągnik Polski.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Za Lubieniem dwupasmowe el dorado się skończyło i trzeba było męczyć się lekkim składem po śliskich i krętych drogach. I tak do samego Nowego Targu. Przejechaliśmy przez miasto i udaliśmy się do Ostrowska tam przy głównej drodze usytuowana była hurtownia artykułów chemicznych i środków czystości, tata wjechał na plac i poszedł do biura dowiedzieć się co i jak. Po powrocie.. heh, a jakże oczywiście podstawowe hasło w transporcie, czyli -Czekać. Dochodziła 7:30 tata zdrzemnął się chwilkę na fotelu jak bawiłem się laptopem. Przed 8:00 przyszedł kierownik, albo sam właściciel... cholera wie, zapytał czy wracamy na Kraków. A i owszem. A czy możecie podjechać do drugiego magazynu w Nowym Targu bo tu zawalone pod sam sufit. -Nie widzę problemu odpowiedział padre i ani się obejrzeć a wjeżdżaliśmy za białym Fiatem Doblo do Nowego Targu prowadzeni do wynajmowanego magazynu. W mieście rzuciło mi się w oczy multum napisów po Słowacku, wszechogarniające wyroby skórzane, od narzut, przez kożuchy po bambosze. Tata miał nadzieje, że magazyn będzie na starej fabryce butów "relax" jednak był to kompleks budynków przystosowanych do potrzeb magazynów. Szybkie cofnięcie po wybetonowanym placu do bramy, zdjęcie pierwszych palet papieru toaletowego, paleciak na pakę i ogień. Tata poszedł pozałatwiać papiery, ja odjechałem, pozamykałem drzwi u ustawiłem się przy wjeździe na ten plac. Powróciłem na swój taboret po prawej stronie kabiny. Przed wyjazdem zjedliśmy jeszcze po kanapce i ruszyliśmy w kierunku domu.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Po wyjeździe z NT słońce nieśmiało próbowało przebijać się przez chmury, i powoli, lecz sukcesywnie mu się to udawało. Ruch bardzo duży. Jednak przyglądając się rejestracją samochodów nadjeżdżających z przeciwka, można stwierdzić, iż to miejscowi , turyście pewnie wyjechali już wczoraj. Mgła na zmianę gęstniała po czym odpuszczała. Na trzecim zdjęciu Premiumka, która poległa na podjeździe w Chabówce. Dosłownie poległa. Potem autobus, który władował nam się przed maskę z przystanku. Actros, zdjęcie specjalnie bardzo słabe, bo chciałem pokazać, jaki sznurek o długości ok. 300 metrów ciągnął się z a nim. Ahh z przodu gwiazda to jest jazda...
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
A tu kilometry się kręcą, otoczenie zmienia, górki coraz mniejsze Myślenice za nami. Naród w drodze. Dobiliśmy się do obwodnicy Krakowa i dokładnie tą samą trasą jaka jechaliśmy do, teraz wracamy. Ładnie utrzymany malczan. Wysłałem smsa do kolegi z forum novitzkyego, że jeśli może, niech zrobi nam zdjęcie w Olkuszu. Okazało się, że jest w Dąbrowie Górniczej i przez drobne niedomówienie w końcu próba kontrolowanego upolowania nas nie udała się. Nic się nie stało ,będą następne okazje ! :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

S1. "pięćdziesiątki" czyste można grzać dalej. Na radiu standardowe pytania jak długa kolejka na hucie, ile stoisz przed Tychami i czy jest inspekcja w Siewierzu. Kierując się w stronę Częstochowy nic specjalnego się nie działo, no oprócz tego, że standardowo w Wanatcha straż wiejska wystawiła sobie śmietnik i rozpoczęła się polemika i festiwal wyzwisk na tą cała jakże potrzebną i pomocną organizację. Jeszcze tylko w lewo na Blachownie, kilkanaście kilometrów i domek.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Przepraszam za słabe zdjęcia, i czekam na oceny.

Pozdro ;)

_________________
Zapraszam na kanał


Post Wysłano: 30 lip 2012, 18:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lip 2011, 11:24
Posty: 167
Samochód: osobowy

Mówisz słabe zdjęcia, ja tam się na fotografii nie znam ale dla mnie są one okej :] Może rzeczywiście niektóre nie powalają ale ogólnie jest dobrze. Opis także fajny dość przejrzysty, wiadomo o co chodzi. Dobrze że zdania nie są pisane chaotycznie. Jeśli o mnie chodzi to czekam na kolejny opis ;)


Post Wysłano: 30 lip 2012, 20:21
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lut 2009, 18:30
Posty: 1755
GG: 1
Lokalizacja: Częstochowa SC

No i na to czekałem :U
Twój opis z naszych krajowych tras ,dosyć fajnie się czyta i fotki też niczego sobie
Teraz mają tu być częste aktualki bo będe tu zaglądał często
Pozdrawiam Tomek :wink:


Post Wysłano: 31 lip 2012, 10:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lut 2011, 3:30
Posty: 47

Dobra robota Kapsiu


Post Wysłano: 09 sie 2012, 10:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2008, 13:01
Posty: 462
Samochód: Mercedes Actros 4141 8x6
Lokalizacja: Lublin

Trasa przedstawiona na bogato po przez opis i zdjęcia.Opis trasy składny i ciekawy.Zdjęcia może słabe bo widzę że przez większość trasy pogoda wam nie sprzyjała,ale nie ma co się tym przejmować :wink: .Czekam kolego na kolejną relację z trasy:).

_________________
:]


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 5 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: