MAN TGA PROBLEM INTARDER

Witam, problem dotyczy mana tga 2005r 18.430, przebieg 924tkm, mianowicie hamując intarderem z dość dużej góry wyświetlił mi komunikat aby ograniczyć moc działania, a ja go zignorowałem!!! efekt jest teraz taki, że jak jest zimny to działa ok, jak ciepły-gorący raz działa na pół gwizdka, a raz wcale. Słyszę że powietrze załącza ale hamowania niema , wymieniłem elektrozawór powietrza ten na dole chłodnicy int. ale nic się nie zmieniło, żadnych błędów w komp(RET-S) niema! proszę o jakąś sugestię gdzie szukać przyczyny. z góry dziękuje za pomoc

Sprawdz w parametrach temperatury .

czujnik temperatury na dole, a raczej wiązka do niego.
Proszę umieszczać tematy w odpowiednich działach bo robi sie bałagan

Witam, ponawiam problem, nadal walczę z niedziałający intarderem, byłem na serwisie ecas sprawdzony, zawór główny hamulca nowy( stary generował błąd potencjometru). Jak ruszam po długiej pauzie działa ok, po pewnym czasie działa słabiej, z opóźnieniem, w końcu wcale nie działa. Wystarczy, że stanę na światłach na kilkanaście sekund, działa jakiś czas, im dłużej stoje to int działa dłużej. w aucie jest EBS 5, oznacza to, że komp hamulca dobiera siłę hamowania nie z ciśnienia w poduszkach lecz, wylicza z czasu traconej prędkości ciśnienie w ukł. ham. Na serwisie MANa nie mieli jeszcze takiego przypadku, więc rozkładają ręce.

Co ma intarder do sily hamowania EBS5.... suma sumarum nie wiadomo co nie dziala ,intarder czy automatyczne wlaczanie intardera wraz z hamulcami?
Sam intarder sprawdz wlaczajac go manualnie . Jak problem przychodzi wraz ze wzrostem temp , to sprawdz stan ,poziom oraz wlasciwosc oleju w skrzyni oraz sprawdz parametry pracy podczas jazdy ( niestety tylko komputerem diagnostycznym ).

Witam, chciałem tu zaznaczyć o tym EBSie że jest to nowszy układ, aby wykluczyć np. czujnik ciśnienia w poduszce, mój sam. owego nie posiada, zastanawia mnie ,że postój nawet na kilkanaście sekund przywraca jego działanie, olej w skrzyni tak szybko nie stygnie żeby zgęstniał i poprawił swoje właściwości. Na zimnym (po długim postoju) działanie ręczne, stopnie 1-6, i auto czyli załączanie z hamulcami jak najbardziej prawidłowe.

zapomniałem napisać, przed ową awarią poziom oleju był prawidłowy, po dolegliwościach sprawdzałem kilka razy w tyg., okazało się że brakowało ok 3,5l, dolałem i było jakiś czas ok, lecz nie na długo. olej na zewnątrz na pewno nie wyciekł ( skrzynia suchutka), w układzie chłodzenia też go nie ma , gdzie zniknął-zagadka! po kilku trasach ponownie sprawdziłem, i jest go jakby za dużo, czyżby chłodnica oleju intardera go wciągała?

Byc moze ,ze sprawa obraca sie wokol filtra oleju w skrzyni ( jezeli takowy wystepuje w Twoim aucie ).

Kolego svavec, miałeś racje, okazało się że filtr oleju (każda skrzynia z intarderem posiada f. oleju) był praktycznie całkowicie zatkany! tylko najgorsze jest to czym! Wióry metalowe w większości aluminiowe, więc coś się śrutuje w skrzyni. wyczyściłem, zrobiłem jedną trasę i int działa jak dawniej , w sobotę ponownie zajrzę do filtra, i upewnię się czy coś nowego się utarło. mam nadzieje że już nowego tam nie znajdę. Jeśli coś znowu tam będzie, to... skrzynia do rozebrania, a szkoda by było, bo chodzi idealnie. napiszę jakie wyniki. pozdro i masz duuuże piwo u mnie

W f 90 wymieniłem kiedyś ten filterek jest on z takiej drobniutkiej siatki metalowej wiem ze dosyć drogi blisko 200zł ale u mnie czyściutki był

powodem opiłków w filtrze oleju był wysunięty jeden z pięciu sworzni przekładni planetarnej!, który "śrutował" obudowę łożyska wałka głównego! wymieniony sworzeń+zabezpieczenia i po kłopocie.