Przewóz artykułów spożywczych - pytanie

Witam.

Napiszcie mi czy oprócz "książeczki czystości kontenera" potrzebuje jeszcze wyrobić sobie jakieś dokumenty aby przewozić żywność?
I kolejne pytanie, czy i kto może ewentualnie mnie skontrolować czy posiadam takie papiery? sanepid raczej na drodze nie stoi, ewentualnie ITD może się doczepić, ale nie wiem czy ich takie coś interesuje dlatego pytam.

ja mam zezwolenie z sanepidu na przewóz żywności.
itd też to interesuje szczególnie chłodnie inne pojazdy trochę mniej ale też.

Cytuj:

ja mam zezwolenie z sanepidu na przewóz żywności.
itd też to interesuje szczególnie chłodnie inne pojazdy trochę mniej ale też.

coś jeszcze musiałeś sobie do tego wyrobić? np. książeczkę sanepidowską (chodzi o Ciebie)?
czy sanepid sam co jakiś czas nie zapowiedzianie kontroluję Twoje auto?

Cytuj:

Cytuj:

ja mam zezwolenie z sanepidu na przewóz żywności.
itd też to interesuje szczególnie chłodnie inne pojazdy trochę mniej ale też.

coś jeszcze musiałeś sobie do tego wyrobić? np. książeczkę sanepidowską (chodzi o Ciebie)?
czy sanepid sam co jakiś czas nie zapowiedzianie kontroluję Twoje auto?

aktualnie nie wożę spożywki, ale kierowca który przewożi "świeże" artykuły taką książęczkę powinien mieć, moje zezwolenie jest na "artykuły pakowane w opakowania jednostkowe" z uwagi że pojazd nie jest chłodnią.
powinieneś mieć jeszcze książeczkę mycia i dezynfekcji pojzadu ale to też tyczy się głównie chłodni.

Rozumiem.

Aktualnie posiadam chłodnie do 3,5 tony (Iveco 35c13) i chciałbym rozwozić spożywkę po sklepach. Nie wiem, czy znany jest Tobie ten temat, jesli tak to czy jest to opłacalne i na jakiej zasadzie płacili Ci za wykonaną pracę? (stawka za km, od punktu, itp)

pozdrawiam

z samochodów do 3,5 t zrezygnowałem 22 lata temu.
nie licz na kokosy gdyby takie były to firma zlecająca sama by kupiła pojazdy i zatrudniła swoich kierowców, a tak odbierasz towar z magazynu liczysz albo i nie, a potem masz to wyładować do magazynu sklepu targając to na swoim garbie.

Cytuj:

z samochodów do 3,5 t zrezygnowałem 22 lata temu.
nie licz na kokosy gdyby takie były to firma zlecająca sama by kupiła pojazdy i zatrudniła swoich kierowców, a tak odbierasz towar z magazynu liczysz albo i nie, a potem masz to wyładować do magazynu sklepu targając to na swoim garbie.

a pamiętasz na jakiej zasadzie Ci płacili? tzn. czy od kilometra, czy % od wartości towaru?
no i jak było z tym sanepidem... czy jak otrzymałeś od nich tą książeczkę czystości pojazdu, to czy oni co jakis okres sami przyjeżdzali kontrolować ci pojazd?

Cytuj:

Cytuj:

z samochodów do 3,5 t zrezygnowałem 22 lata temu.
nie licz na kokosy gdyby takie były to firma zlecająca sama by kupiła pojazdy i zatrudniła swoich kierowców, a tak odbierasz towar z magazynu liczysz albo i nie, a potem masz to wyładować do magazynu sklepu targając to na swoim garbie.

a pamiętasz na jakiej zasadzie Ci płacili? tzn. czy od kilometra, czy % od wartości towaru?
no i jak było z tym sanepidem... czy jak otrzymałeś od nich tą książeczkę czystości pojazdu, to czy oni co jakis okres sami przyjeżdzali kontrolować ci pojazd?

22 lata temu??????? pamiętać???????
mam dobrą pamięć ale trochę krótką powiem tylko tyle na tamte czasy kasa byłą super jak jest dziś nie wiem.

do sanepidu powinieneś się zgłosić i wypełnić wniosek, do tego chyba były jakies zdjęcia, dokumenty firmy i pojazdu.
potem umówiłem się z kobitka na oględziny jak jechała do roboty i po tygodniu wydali papiery - wpis do rejestru zakładów......

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

z samochodów do 3,5 t zrezygnowałem 22 lata temu.
nie licz na kokosy gdyby takie były to firma zlecająca sama by kupiła pojazdy i zatrudniła swoich kierowców, a tak odbierasz towar z magazynu liczysz albo i nie, a potem masz to wyładować do magazynu sklepu targając to na swoim garbie.

a pamiętasz na jakiej zasadzie Ci płacili? tzn. czy od kilometra, czy % od wartości towaru?
no i jak było z tym sanepidem... czy jak otrzymałeś od nich tą książeczkę czystości pojazdu, to czy oni co jakis okres sami przyjeżdzali kontrolować ci pojazd?

22 lata temu??????? pamiętać???????
mam dobrą pamięć ale trochę krótką powiem tylko tyle na tamte czasy kasa byłą super jak jest dziś nie wiem.

do sanepidu powinieneś się zgłosić i wypełnić wniosek, do tego chyba były jakies zdjęcia, dokumenty firmy i pojazdu.
potem umówiłem się z kobitka na oględziny jak jechała do roboty i po tygodniu wydali papiery - wpis do rejestru zakładów......

rzeczywiście troche to dawno było... można powiedzieć, że dopiero co ustrój w kraju się zmieniał
dzięki za wypowiedzi i szerokości życzę.