Zimowy olej hydrauliczny

Mam problem z hydrauliką przy ostatnich temperaturach (-21) podnosić podnosi gorzej z opadaniem siłownik jest jednostronnego działania i opada pod ciężarem pokładu (zabudowa do transportu zwierząt). układ zalany jest olejem hl46, czy ktoś spotkał się z zimowym olejem hydraulicznym, ewentualnie z jakimś dodatkiem do oleju, myślałem nawet zeby sobie zamontować jakąś grzałkę w zbiorniku na olej, na pewno trochę by pomogło.

Cytuj:

Mam problem z hydrauliką przy ostatnich temperaturach (-21) podnosić podnosi gorzej z opadaniem siłownik jest jednostronnego działania i opada pod ciężarem pokładu (zabudowa do transportu zwierząt). układ zalany jest olejem hl46, czy ktoś spotkał się z zimowym olejem hydraulicznym, ewentualnie z jakimś dodatkiem do oleju, myślałem nawet zeby sobie zamontować jakąś grzałkę w zbiorniku na olej, na pewno trochę by pomogło.

Załaduj pierwszy pokład podnieś i opuść ze trzy razy to juz olej zmieni stan i będzie rzadszy , a o zimowym oleju to jeszcze nie słyszałem, bywały większe mrozy i każdy jakoś daje radę

ja też daję radę. tylko przez tak gęsty olej są duże obciążenia w układzie. pompa elektryczna ma ciężko i pracuje cały czas na zasilaniu z auta.

Z tym ogrzaniem to posiadam takie prowizoryczne ogrzewanie zbiornika z olejem hydraulicznym w koparce ostrówek, grzałka nie duża 10 min i olej jest już o parę stopni cieplejszy.

Wlej czerwony ATF do skrzyni autamatycznych ja zalałem pompkę od kabiny i zero problemów na mrozach

Cytuj:

Wlej czerwony ATF do skrzyni autamatycznych ja zalałem pompkę od kabiny i zero problemów na mrozach

to trochę inny układ ATF jest do automatycznych skrzyni i hydrauliki mało obciążonej

Możesz zmienić olej na HLP 32 ale raczej gra nie warta świeczki, w Koparkach JCB stosuje sie specjalny olej hydrauliczny Mobil 424 ATF to kupa.

na orlenie mają taki olej ATF II nie wiem czy innych u innych producentów to samo oznaczenie, u mnie się sprawdza, w jednym z aut jest zalane hl i porażka totalna jak bedzie chwila to też muszę wymienić

Cytuj:

na orlenie mają taki olej ATF II nie wiem czy innych u innych producentów to samo oznaczenie, u mnie się sprawdza, w jednym z aut jest zalane hl i porażka totalna jak bedzie chwila to też muszę wymienić

ATF jest do automatycznych skrzyni i hydrauliki mało obciążonej

W czym masz zalany ten olej w windzie? Tu są troche inne ciśnienia i w lato ten olej tak sie rozgrzeje że nie będzie można dotknąć przewodów, siłowników. itd. Każdy autotransporter, wywrotka, większość koparek zalane są olejem HL i działają.

tak mam ten olej również w windzie, ale i w układzie takiego sprzętu viewtopic.php?f=44&t=21319 bo o tym mowa. wiem że koparki itp działają na hl ale tutaj się to nie sprawdza a przynajmniej zimą w tych autach są siłowniki jednostronnego działania i musza się złożyć pod małym ciężarem przy załadunku oraz myciu. i być może że ATF przy dłuższej pracy zbytnio by się nagrzewał ale tu nie ma dłuższej pracy, po załadowaniu jednego poziomu jest on podnoszony przez cztery siłowniki co trwa ok minuty i koniec pracy, ew załadowanie kolejnego pietra kilka minut przerwy dla układu znów minuta i koniec aż do rozładunku. i może mi każdy wmawiać co chce ale atf w tych warunkach nie ma porównania z hl, być może jest lepszy olej do takich zadań niż atf ale niestety nie miałem okazji przetestować. Pozdrawiam.

nie wiem skąd jesteś ale podjedź do serwisu wind załadowczych oni maja na zime specjane oleje. poza tym pamietaj że olej hydrauliczny jest bardzo higroskopijny i ciągnie bardzo dużo wilgoci z powietrza to też może byc przyczyną że zabudowa słabo sie opuszcza.
a oleje hl sa generalnie słabiutkie ale to juz inna sprawa.

wraz z nadchodząca zimą muszę temat odświeżyć mianowicie nie wymieniłem tego oleju, na nowy bo miałem kupioną beczke HL46, która własnie mi się skończyła
co myslicie o oleju HLP 32, w specyfikacji ma napisane temperatura płynięcia -35 a hl 46 ma -27
czy ten olej będzie dużo lepszy w niskich temperaturach ? a moze zalać jakiś hydrauliczno przekładniowy.
nie ukrywam ze nie chciałbym, aby był przesadnie drogi bo bywało tak ze strzelił mi przewód, a ja chcąc wykonać robotę i wrócić do domu, wywaliłem cały olej z układu.

Mamy podobne problemy z naczepami,przy niskich temperaturach.Gdzieś słyszałem,że używa się urządzenia,które usuwa wodę z oleju.To by potwierdzało teorię zzx z wodą w oleju.Efektywnym sposobem usuwania wody z oleju jest
odwadnianie próżniowe. W metodzie wykorzystywane
jest urządzenie podłączane bocznikowo do zbiornika oleju.
W urządzeniu tym olej zostaje wprowadzony do komory
próżniowej, w której – dzięki obniżonemu ciśnieniu –
obniża się także temperatura parowania wody. Powstająca
para wodna jest odsysana przez pompę próżniową,
natomiast odwodniony olej powraca do zbiornika.

oczywiście,że są oleje hydrauliczne zimowe-oznaczenia handlowe to-L-HL 10, 15, 22,

trzeba pamiętać,że wraz z obniżaniem temperatury krzepnięcia(płynięcia) obniżamy lepkość(to akurat zaleta ) i punkt anilinowy...w tym przypadku(wywrotka)ma to małe znaczenie, więc śmiało możesz sobie dobrać taki olej nawet na cały rok....

Pracuje w branży olejowej i tym którzy mają z tym problem zalecam olej typu hydrauliczny l-hm/hlp o lepkości 46 lub 32 nie jest zbyt drogi ale jeśli chodzi o te temperatury ma wyższy wskaźnik lepkości co oznacza że jest również odporniejszy na niższe temperatury. Zalej sobie tym olejem a problem powinien zniknąć. A jeśli chodzi oleje hydrauliczne zimowe to nie ma czegoś takiego. Jednak mają one wyższe wskaźniki względem siebie. A dobór zależy od panujących warunków. Jeśli chodzi o windy nie mają one ogromnych obciążeń ale jeśli jest problem z temperatura to ten olej powinien się sprawdzić.

Spróbuj zalać HV zamiast HL....

hv też może być (ma wyższy wskaźnik lepkości) ale jest droższa.