TOR JAZDY NA EGZAMINIE prawidłowy??

założmy że droga z któej wyjeżdza pojazd nr 3 jest jedno kierunkowa i dwukierunkowa(proszę o rozpatrzenie dwóch sytuacji, chociaż wydaje mi sie że ta jezdnia jest dwukierunkowa) i jak zachować się w danej sytuacji , czy tory jazdy danych pojazdów nr 1 2 3 4 są prawidłowe czy jadą zgodnie z przepisami?:)

http://w454.wrzuta.pl/obraz/powieksz/aju8ZTqLZY7

skrzyżowanie jest teraz troszke inaczej rozbudowane na środku stoi znak nakaz jazdy z prawej lub lewej strony znaku i wysepka plus liniee na jezdni

hmm oki czyli któy pojazd jest dobrze ustawiony w tej sytuacji do tego manewru bo juz mi sie namieszało
http://w559.wrzuta.pl/obraz/powieksz/3tr3fiVJYks

hmm czyli pojazd nr 4 nikomu nie ustępuje oprócz jadącym drogą Dzieci zamojszczyzny ze strony na którą chce wjechać?:D
czyli kolejnosc będzie taka : najpierw pojadą pojazdy nr 2 i 4 mogą jechać w tym samym momencie , potem pojedzie pojazd nr 1 bo nie bedzie miał nic z prawej i na końcu pojedzie pojazd nr 3 tak? i włąśnie pojazd 3 ustępuje tutaj chodzi o zasade prawej ręki w tej sytuacji tak?:) pojazd nr 3 przy wyjeżdzie miedzy wysepkami zajmuje poprawnie miejsce jak na rynunku żółta linia ?:) dziekuje Ci za odpowiedź:)

I jeszcze jedna sytuacja czy w tej sytuacji pojazd 2 ma pierwszeństwo przed pojazdem 1 jeśli tak lub jeśli jest odwrotnie to dlaczego czy tutaj należy zastosować zasadę gdy skręcam w lewo puszczam tych z przeciwka jadących prosto i skręcających w swoje prawo czy po prostu tam 2 ma znak ustąp i pierwsze przejedzie 1 a potem 2 ?:)

http://w449.wrzuta.pl/obraz/powieksz/45iUbcT2mtv

zasada jest taka, przy zawracaniu, jeżeli na skrzyżowaniu nie ma sygnalizacji świetlnej i wyznaczonych torów jazdy znakami poziomymi zawracamy na "szeroko", "długo".
jeżeli jest syganlizacja świetlna zawracamy na "ciasno", "krótko".
jeżeli jest droga o dwóch oddzielonych jezdniach i jest miejsce do zawracania, nie będące skrzyżowaniem, przy zawracaniu jest dowolność.

w pierwszej sytuacji prawidłowo jedzie pojazd czarny.
w drugiej sytuacji pojazd 1 powinien zawracać na "długo", bo nie widzę tam sygnalizacji świetlnej i oczywiście ma pierszeństwo.
jeżeli rozumiem pojazd 2 wyjeżdża z drogi poporządkowanej i ma znak "ustąp pierwszeństwa", który nakazuje ustąpić pojzdom poruszającym się drogą z pierwszeństwem, a to czy one jadą prosto, skręcają czy zawracają nie ma znaczenia.

i tu ciekawostka: był kiedyś przepis że pojazd zawracający musiał ustąpić pierwszeństwa nawet wyjeżdżającym z podporządkowanej, ale został on zmieniony chyba pod koniec lat '70-tych.
na wykładzie na prawo jazdy jak pokaże sie taką sytuację i zapyta kto ma pierwszeństwo ludzie powołujący się na ten zmieniony przepis są najmłodsi na kursie (18-20 lat).
i zawsze mnie zastanawiało skąd ludzie urodzeni jakieś 10 lat po uchyleniu tego przepisu znają go? przecież nie mają prawa pamiętać go. wyssali z mlekiem matki?