Opisy Tras - filippo, ex Jan Sawa

Cytuj:

Szukasz nowej pracy z własnej potrzeby, czy z przyczyn nie zależnych od ciebie?

Nie miałem potrzeby ani ochoty się zwalniać ale niejako zostałem do tego przymuszony bo drugie wyjście z zaistniałej patowej sytuacji, zaproponowane przez szefa było dla mnie nie do zaakceptowania. Nie pozostaję bez winy w zaistniałym konflikcie ale mam świadomość, że można było go rozwiązać łagodniej. Żałuję bardzo, przede wszystkim współpracy z szefową bo naprawdę tak wspaniałej kobiety jeszcze nie znałem. Tak widocznie musiało być.

Na magnesie kazali Ci jechać???

Cytuj:

Na magnesie kazali Ci jechać???

Nie. W tej firmie nie było takich patologii. Nie będę się wdawał w szczegóły bo to sprawa między mną a szefem. Jak już napisałem, nie jestem bez winy ale uważam, że zostałem zbyt surowo potraktowany. Rozstaliśmy się w nienajlepszych humorach ale absolutnie nie z wrogością.

Cytuj:

Na magnesie kazali Ci jechać???

po niemczech,beneluxach,angli no to chyba nawet chuck norris by nawet nie wpadl na pomysl jazdy na magnesie

Zobaczylem ze temat sie ruszyl i myslalem ze jakis nowy wpis przeczytam a tu taki poniekad zonk , coz pozostaje zyczyc powodzenia w poszukiwaniu nowej pracy oby dobrze ci sie trafilo, szczerze tego zycze

Cytuj:

po niemczech,beneluxach,angli no to chyba nawet chuck norris by nawet nie wpadl na pomysl jazdy na magnesie

Oj kolego, kolego

Cytuj:

Cytuj:

Na magnesie kazali Ci jechać???

po niemczech,beneluxach,angli no to chyba nawet chuck norris by nawet nie wpadl na pomysl jazdy na magnesie

Tu byś się zdziwił co polak potrafi....

Cytuj:

po niemczech,beneluxach,angli no to chyba nawet chuck norris by nawet nie wpadl na pomysl jazdy na magnesie

Jeszcze byś się zdziwił, co niektórzy na Niemczech potrafią. A później to sam szef mówi: Aleś Ty Niemców w c*&la zrobił...

A tak na marginesie - w języku Polskim istnieją duże i małe litery...

Filippo czekamy na opis dalszych twoich tras. Obiecałeś że to nadrobisz.

Cytuj:

Filippo czekamy na opis dalszych twoich tras. Obiecałeś że to nadrobisz.

Filippo pewnie zajety szukaniem nowej pracy

MAN wszyscy czekają na relację fajnie czyta jego opisy. Filippo dzisiaj był o 20 00 na forum

Cytuj:

MAN wszyscy czekają na relację fajnie czyta jego opisy. Filippo dzisiaj był o 20 00 na forum

A co ma opisywac, wycieczke do kosciola?

Cytuj:

Cytuj:

MAN wszyscy czekają na relację fajnie czyta jego opisy. Filippo dzisiaj był o 20 00 na forum

A co ma opisywac, wycieczke do kosciola?

Opisywać relacje z jego tras, napisał na forum że nadrobi pisanie relacji.

Daj facetowi spokój, ważniejsze sprawy ma na głowie. Jak będzie chciał to sam coś napisze.

[Szaki]

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

MAN wszyscy czekają na relację fajnie czyta jego opisy. Filippo dzisiaj był o 20 00 na forum

A co ma opisywac, wycieczke do kosciola?

Opisywać relacje z jego tras, napisał na forum że nadrobi pisanie relacji.

Ja nie wiem czy nie potrafisz czytac, czy slabo rozumujesz. Kumam moze tam ma jakies zalegle opisy, zdjecia itp. ale to chyba nie jest jego obowiazek?. Tak jak Nevesu pisze, napewno filippo ma wazniejsze sprawy na glowie.

Spokojnie panowie. Owszem mam sporo spraw na głowie bo tydzień temu urodziła mi się córka , poza tym cały czas poszukiwałem też usilnie nowej pracy. Nareszcie mi się udało i za kilka dni ruszam. Nie wiem kiedy nadrobię opisy i nie chcę już niczego obiecywać. Niestety. Jak będą to będą.

PS: do kościoła nie chodzę ale kościół ostatnio był u mnie - nie było mnie dla niego w domu

Odbiegnę trochę od tej dyskusji.
Gratuluje nowego członka rodziny

Ale z opisów nie rezygnuj czasem bo są jakby nie patrzeć najlepsze na forum. Ja czekam nadal cierpliwie

Cytuj:

Ale z opisów nie rezygnuj czasem bo są jakby nie patrzeć najlepsze na forum. Ja czekam nadal cierpliwie

W pełni popieram !

Cytuj:

Spokojnie panowie. Owszem mam sporo spraw na głowie bo tydzień temu urodziła mi się córka , poza tym cały czas poszukiwałem też usilnie nowej pracy. Nareszcie mi się udało i za kilka dni ruszam. Nie wiem kiedy nadrobię opisy i nie chcę już niczego obiecywać. Niestety. Jak będą to będą.

PS: do kościoła nie chodzę ale kościół ostatnio był u mnie - nie było mnie dla niego w domu

No to gratulacje! zarowno z powodu powiekszenia sie rodzinki jak i znalezienia pracy, dziecku zycze zdrowia, a tobie zeby udalo sie "zahaczyc" na dluzej w nowej firmie!