Interesuje mnie praca na kontenerach, ale nasłuchałem się opinii, że kierowcy muszą kombinować z tacho, że nie przestrzega się czasu pracy, tak jak na plandekach. Z czego to wynika, czy tak jest w każdej firmie zajmującej się transportem kontenerów?
Rejestracja:06 sty 2010, 14:55 Posty: 102
GG: 7539165
Samochód: Leon MK1 TDi
Lokalizacja: Świecie
Zależy ile chcesz zarobić. Nikt ci za 8000km w miesiącu 5k nie da. Kontenery nie są jakimś wyjątkiem transportowym że tu trzeba, wszędzie jest podobnie
Rejestracja:14 mar 2005, 15:22 Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA
Cytuj:
Kontenery nie są jakimś wyjątkiem transportowym że tu trze
Niestety co nie którzy nauczyli spedycje że da się dojechać na raz do miejscowości x i otrzymujesz odpowiedz jeśli ty nie dojedziesz to pojedzie kowalski który dojedzie . I takim sposobem niema miejscowości aby kontener nie dojechał na drugi dzień na miejsce czy to jest np. 500km czy 1200km
I to jeszcze ze musi stac pod rampa zanim kogut wstanie Choc zdarza sie wyjatki ,moze ze dwie spedycje ktore szanuja czas ,ale to sa na prawde wyjatkowe wyjatki no i oczywiscie kwestia jest jeszcze tego typu jakie pieniazki chcialbys zarabiac
Jeżdżę na kontenerach półtorej roku i nie znam spedycji która szanowała by czas pracy. Często bywa tak że, np wracasz z Łodzi do Gdyni przerzucasz puchy i śląsk na rano, robota cały czas z tej samej spedycji. Podejrzewam że nic się nie zmieni dopóki kary za brak tarczek będą dalej tak śmiesznie niskie. Aktualnie rozglądam się za robotą zgodną z tacho, lecz powoli tracę nadzieję że istnieją takie firmy na kontenerach
Przejeździłem 2 lata na kontenerach i nie bardzo mi się spieszy z powrotem. Mam w nosie ich kontener na rano. Już wolę codziennie zapinać pasy, otwierać plandekę, czy przerzucać palety niż jeździć jak oszołom w tę i z powrotem bez snu. Teraz przynajmniej pracuję w dzień i jeżdżę normalnie. Pudła to jedna wielka patologia. Ale spoko, zabijajcie się tam za ochłapy, pryncypał z pewnością będzie dumny.
Witam w Polsce. Jak kierowca che zarobić to albo gnie tach, albo przeładowany.U mnie w okolicy są kierowcy którzy maja ponad 7 tys na łape.I są co dziennie w domu. Ale na 60 tonowej wadze się nie mieszczą oddzielnie waza samochód i przyczepę na żwirowni. Wiedzą czym i za co ryzykują.
Witam w Polsce. Jak kierowca che zarobić to albo gnie tach, albo przeładowany.U mnie w okolicy są kierowcy którzy maja ponad 7 tys na łape.I są co dziennie w domu. Ale na 60 tonowej wadze się nie mieszczą oddzielnie waza samochód i przyczepę na żwirowni. Wiedzą czym i za co ryzykują.
Gdzieś tam kiedyś czytełem twoje posty jak po 4tony na sprintera ładujesz.....
_________________ TIR-SERWIS SOCHACZEW
Naprawa samochodów ciężarowych wszystkich marek Masz problem Renault lub Volvem z którym nie radzi sobie ASO. Zapraszam!! Mobilny serwis w całej UE|Serwis ADBLUE NAPRAWY POWYPADKOWE, PROSTOWANIE RAM!! tel:+48 731-542-832/+48 664-622-456https://www.facebook.com/LKWSERWIS
Rejestracja:14 mar 2005, 15:22 Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA
Cytuj:
Cytuj:
Witam w Polsce. Jak kierowca che zarobić to albo gnie tach, albo przeładowany.U mnie w okolicy są kierowcy którzy maja ponad 7 tys na łape.I są co dziennie w domu. Ale na 60 tonowej wadze się nie mieszczą oddzielnie waza samochód i przyczepę na żwirowni. Wiedzą czym i za co ryzykują.
Gdzieś tam kiedyś czytełem twoje posty jak po 4tony na sprintera ładujesz.....
W końcu to sprinter 412 i cztery tony można ładować, tak samo myśleli jak pracowałem w firmie kurierskiej skoro na manie było napisane 8.163 to można było ładować 8 ton
Witam w Polsce. Jak kierowca che zarobić to albo gnie tach, albo przeładowany.U mnie w okolicy są kierowcy którzy maja ponad 7 tys na łape.I są co dziennie w domu. Ale na 60 tonowej wadze się nie mieszczą oddzielnie waza samochód i przyczepę na żwirowni. Wiedzą czym i za co ryzykują.
Gdzieś tam kiedyś czytełem twoje posty jak po 4tony na sprintera ładujesz.....
Ja polecam 412.. załadowana wazy czasem 7 ton i jakoś się trzyma dobry most używany kosztuje około 4 tys z mojego trochę leci ale trzyma się dzielnie
Dobry goguś jesteś..... za 3 posty zaczniesz kogoś pouczać ile piór do resorów dołożyć żeby załadował 5.5tony.
_________________ TIR-SERWIS SOCHACZEW
Naprawa samochodów ciężarowych wszystkich marek Masz problem Renault lub Volvem z którym nie radzi sobie ASO. Zapraszam!! Mobilny serwis w całej UE|Serwis ADBLUE NAPRAWY POWYPADKOWE, PROSTOWANIE RAM!! tel:+48 731-542-832/+48 664-622-456https://www.facebook.com/LKWSERWIS
Jaka robotę? ja wożę na własne potrzeby.. swoj towar
A ładuj na niego i 10 ton, ale pomyśl człowieku po drogach poruszają się inni ludzie.....
Po ilu metrach zatrzyma się sprinter który waży przepisowo 3.5tony, a ile na taki manewr potrzebuje taki co ma tonaż małego mana.
_________________ TIR-SERWIS SOCHACZEW
Naprawa samochodów ciężarowych wszystkich marek Masz problem Renault lub Volvem z którym nie radzi sobie ASO. Zapraszam!! Mobilny serwis w całej UE|Serwis ADBLUE NAPRAWY POWYPADKOWE, PROSTOWANIE RAM!! tel:+48 731-542-832/+48 664-622-456https://www.facebook.com/LKWSERWIS
A nie szukałeś roboty z gabarytami na tego sprintera? Ostatnio dużo jeżdżą z "wiatrakami", może coś by się znalazło. Do byczych jaj, jeszcze dołożył byś końskie i powinno dać radę.
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 6 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę