Cytuj:
i tu masz rację. Jestem zwykłym zjadaczem chleba, który razem ze swoją matką siedzi przy TV i ogląda na TVN "Trudne sprawy".
No tak brzmisz właśnie, jakbyś nigdy nie musiał osy ubić czy muchy... Bo jakbyś miał takie doświadczenia w życiu, to byś wiedział, że nie zawsze jest tak łatwo (a szczególnie w kabinie cięzarowki w której jest mnóstwo szpar i zakamarkow w ktorych taka może się uchronic przed ubiciem).
Cytuj:
A na serio - jak ocenisz kierowcę TIRa, jak zobaczysz w TV takiego pustaka w japonkach, co "mamle" przez komórkę jak Zosia na gg i gania osy stopując na poboczu?
ocenię jako pustaka w japonkach co mamle przez komórkę ale ma na tyle zdrowego rozsądku, zeby się zatrzymać na czas polowania na osę, bo wie, ze jest to dość niebezpieczne i że z takich powodów wydarzyło się parę powaznych wypadków w ostatnich latach (bodajże rok temu w Szkocji tir do morza wjechał- własnie przez osę).
Bardzo mi się podoba, że rozmowa przez komórkę w czasie jazdy jest według Ciebie naganna, a uganianie się z papuciem za owadem po całej kabinie w czasie jazdy to przykład profesjonalizmu (bo najwyraźniej tak jest, skoro psioczysz na tą kobietę, że tego nie robi)
(No, a jeszcze tak na marginesie, jeśli ona jest uczulona na jad osy - co zdarza się dość często - to akurat faktycznie może dla niej to być sprawa życia lub śmierci, jakkolwiek głupio by to nie brzmiało. Pracowałem kiedyś jako wychowawca na kolonii i byłem świadkiem szoku po ukąszeniu osy, na szczęscie dzięki błyskawicznej akcji pogotowia dzieciak z tego wyszedł).
Podsumowując: w tym serialu widać wiele zjawisk, do których można by się przyczepić, ale akurat zatrzymanie się w celu pozbycia się /zabicia osy jest jak najbardziej słuszne, i sam tak robiłem również.
Cytuj:
Moge sie mylic ale ona chyba nie zatrzymala sie nawet na poboczu tylko przy prawej krawedzi jezdni na prostym odcinku drogi, wiec jeszcze "bezpieczniej", do tego jej teksty, szczegolnie ten o "wyprzedzaniu wlasnych mysli",coz nie wiadomo czy sie smiac, czy plakac, ale nie czepiajmy sie pani, w koncu trudna sytuacja zyciowa pchnela ja za kierownice...
Aj-waj, przy prawej krawędzi jezdni na prostym odcinku się zatrzymała, zbrodniarka. A gdzie się powinna zatrzymać: na środku drogi na zakręcie?