Silnik Diesel'a - ciekawy reportaż

http://www.youtube.com/watch?v=k4xJv8Xs-rc
czyli tym wyższa norma Euro to silnik gorzej pracuje i z tym się zgodzę.
Ciekawie opowiada

program na poziomie, lecz nie do końca ze wszystkim się zgodzę, jeżeli ktoś mi wciska, że np 2,5 merca chodziło miękko w porównaniu do nowoczesnego common raila o tej samej liczbie cylindrów no to powodzenia....

po za tym 3,0 miało 6 garów, a nie 5, co widać wyraźnie na filmie, zgodzę się co do tego, że ekologia niszczy te silniki, ale zapomnieli powiedzieć o czymś bardzooo ważnym, to producenci sami niszczą te silniki wprowadzając rozwiązania, które mają zarobić na serwisie...

Program ciekawy, rzucający nowe światło na dotychczasową (moją) wiedzę. Prowadzony w bardzo sympatyczny sposób a osoba opowiadająca o wszystkim wydaje się robić to z ogromną pasją.

Cytuj:

jeżeli ktoś mi wciska, że np 2,5 merca chodziło miękko w porównaniu do nowoczesnego common raila o tej samej liczbie cylindrów no to powodzenia

6 baniakowy om606, miał prace lepszą niż 3.2cdi r6. Za to te najnowsze turbognojki chodzą bez szelestnie, mercedes w212 e300cdi, tego samochodu nie słychać, jak pracuje.

Lepiej jak by dali te program zamiast legend PRL w TVN turbo.
Ale gośc pisał że TVN nie jest zainteresowany produkcją.
http://www.youtube.com/watch?v=DP8IBhpBxts
Odcinek z ciężarówką Star jest bardzo ciekawy.
Chciałbym pogadać z tym mechanikiem ciekawie opowiada i ma dużo ciekawych informacji a na pewno zna sie bardzo dobrze na budowie silnika.

Cytuj:

zna sie bardzo dobrze na budowie silnika.

Stara...

no to fakt 3,2cdi to ogólny nie wypał, kulturę pracy ma okrutną...

Ale spalanie, i dynamike jak najbardziej OK

Cytuj:

po za tym 3,0 miało 6 garów, a nie 5, co widać wyraźnie na filmie

No tak, to akurat podpada i to dość mocno, a 2,5 litra miał 5 cylindrów...

Cytuj:

Program ciekawy, rzucający nowe światło na dotychczasową (moją) wiedzę. Prowadzony w bardzo sympatyczny sposób a osoba opowiadająca o wszystkim wydaje się robić to z ogromną pasją.

Rzeczywiście, widziałem wcześniej program o Starze tych panów, bardzo mi się spodobał (no może pomijając przeróbkę piosenki Rewińskiego ). Brakowało mi jednak szerszego spojrzenia na markę - w końcu Star ani się nie zaczął, ani nie skończył na modelu 28. Tak czy siak porównując do "Legend PRL" z odcinkiem o Starze to jednak Ci "amatorzy" wypadają o dwie klasy lepiej niż produkcja TVN. Ciekawe co by zrobili na temat innych pojazdów typu Jelcz czy Autosan.

Cytuj:

6 baniakowy om606, miał prace lepszą niż 3.2cdi r6. Za to te najnowsze turbognojki chodzą bez szelestnie, mercedes w212 e300cdi, tego samochodu nie słychać, jak pracuje.

A ciekawostka jeszcze inna - ja tam nie miałem za dużo wspólnego z Dieslami, ale z tymi starszymi w Mercach owszem, nieco... I ogólnie pojawiały się głosy że stary OM603 (12V) chodził lepiej niż wspomniany OM606 (24V).

Cytuj:

I ogólnie pojawiały się głosy że stary OM603 (12V) chodził lepiej niż wspomniany OM606 (24V).

Tak 603 chodził niby lepiej, ale 606 był elastyczniejszy i oszczędniejszy. Om606 wolnossące w w124 miał prostszą pompę. 606turbo w w210 miał skomplikowane sterowanie pompą chorą szyną can. Ale mimo wszystko te pompy nie padały, elektryka się trzymała i taki wóz miotał 177km bez zmiennej geometri łopatek, nastawników HDK, padającego vp44 i common railla jak to ma miejsce np silnikach audi i bmw z tamtego okresu o podobnych mocach. Do tego z niezniszczalnym łańcuchem rozrządu,(wtedy przy przebiegach mniejszych niż 600tkm się o łańcuszku nie mówiło) dodatkowo układ paliwowy trawiący wszystko. O tym silniku nie słychać jak o bawarskim tdsi'e, a jest to naprawdę świetna bardzo udana konstrukcja. Miałem takiego to miał przebieg jak 6 letnia ciężarówka z międzynarodówki.


Do tego lubią ten silnik wsadzać do różnych dziwnych maszyn, widziałem już mercedesa 190, jeepa cherooki z takim motorem, na YT jest bmw e30, ktoś to wsadził do sprintera pierwszej generacji. Są też konstrukcje om606 z mocami rzędu 500km i te silniki to wytrzymują. większa dawka na pompie, większe ciśnienie doładowania i robi się z nich 200km. Pompa z w210 do silnika z turbo, ma na tyle skomplikowane sterowanie, że podobno nikomu nie udało się odpalić tego silnika bez auta, zakładają pompy z om603turbo z podciśnieniowym sterowaniem turbiną i gazem na linke zakładają większe sekcjei, bo inaczej się nie da.

Jest to kawal świetnego żelaza o której mało kto wie, według mnie najlepszy silnik mercedesa w historii, zanim bmw zrobiło m57t2d30 to mercedes powinien mieć kilka razy z rzędu silnik roku. Bo rzędowa pompa wtryskowa, zwykła turbina, dobry rozrząd, i egr do zaślepienia w 3 minuty, są świetnym połączeniem, i chyba jednym z ostatnich takich silników jaki powstał.

Kolesie fajni i faktycznie z pasją mówią ale nie dziwię się trochę, że stacje tv nie są za bardzo zainteresowane ich programem gdyż nie bardzo pasowałby do ramówki bo jest po prostu programem "przegadanym". Gadają z sensem i wiedzą dokładnie o czym mówią ale to się po prostu nie sprzedaje - sprzedaje się byle co zrobione w byle jaki sposób byle było kolorowe do tego z keczupem i tak skadrowane by móc lokowanie produktu w co drugim ujęciu zrobić.
Jakby budżet mieli większy to i pewnie ciekawiej by to wyglądało niż dwóch panów przed trzema autami przeplatanych ujęciami złapanymi z YT. Szkoda bo potencjał jest.
A zamiast zamieniać "Legendy PRL" które uważam za dość dobry program to wolałbym żeby z ramówki TVN Turbo spadł ten szajs zatytułowany "uwaga pirat" puszczany ostatnio do zrzygania.

Co do 3.0D Mercedesa - pierwszy taki motor (OM617) miał istotnie 5 cylindrów (pierwszy pięciocylindrowy diesel na świecie zamontowany w modelu W115 i oznaczony 240D 3,0). Pierwsza jego karnacja (montowana także w modelu W123) miała 80KM a druga 88KM (miałem S123 z tym silnikiem).
2,5D z W124 miał również 5 cylindrów (OM602 i OM605) a 3,0 już faktycznie 6.

Jak już jesteśmy przy Mercedesach...
Ciekawi mnie bardzo czemu silnik(OM606) 177 KM nie występował z manualną skrzynią ?

Sorry za OT.

Cytuj:

Jak już jesteśmy przy Mercedesach...
Ciekawi mnie bardzo czemu silnik(OM606) 177 KM nie występował z manualną skrzynią ?

Sorry za OT.

Chodzi o OM606 D30LA, to jest silnik turbodoładowany... Podejrzewam że to polityka firmy, bo model ten jako "topowy sadzomiot" zarówno w modelu 124 jak i 210 miał inne skrzynie biegów niż wersja bez turbo, a nawet różną pomiędzy nimi samymi. Podobnie było w przypadku innych topowych modeli 500E/E500 czy 420E/E400. Za to znając MB to jakby się komuś chciało bawić to spokojnie dałby radę zmienić skrzynię na manual.

Cytuj:

Kolesie fajni i faktycznie z pasją mówią ale nie dziwię się trochę, że stacje tv nie są za bardzo zainteresowane ich programem gdyż nie bardzo pasowałby do ramówki bo jest po prostu programem "przegadanym". Gadają z sensem i wiedzą dokładnie o czym mówią ale to się po prostu nie sprzedaje - sprzedaje się byle co zrobione w byle jaki sposób byle było kolorowe do tego z keczupem i tak skadrowane by móc lokowanie produktu w co drugim ujęciu zrobić.[...]

Swoja drogą zastanawiam się, jaką "rację bytu" miałaby w dzisiejszych czasach "Sonda". Też program przegadany, z ogromem informacji. Prowadzony bardzo sympatycznie przez nieodżałowany duet Kurek-Kamiński z nierzadko wesołymi docinkami a i również typową dyskusją, w której każdy z Nich przedstawiał swoje argumenty...

Cytuj:

Swoja drogą zastanawiam się, jaką "rację bytu" miałaby w dzisiejszych czasach "Sonda". Też program przegadany, z ogromem informacji. Prowadzony bardzo sympatycznie przez nieodżałowany duet Kurek-Kamiński z nierzadko wesołymi docinkami a i również typową dyskusją, w której każdy z Nich przedstawiał swoje argumenty...

Takie czasy... Jeszcze pare lat temu nawet na TVN robili dobre programy dokumentalne (Granice, Wielkie ucieczki, Alfabet mafii, Cela). W TVP było pasmo edukacyjne z programami takimi jak Laboratorium czy Kuchnia Wiktora Niedzickiego, był też Magazyn Auto, który prowadził Jerzy Iwaszkiewicz.
http://www.youtube.com/watch?v=4JC-HZvZIu0
Kiedyś programy były robione z jakąś tam misją edukacyjną, obecnie widz jest traktowany jako idiota, a programy motoryzacyjne prowadzą osoby o znikomej wiedzy motoryzacyjnej pokroju Marcina Prokopa, liczy się promocja produktu.
Przez krótki czas w kioskach była gazeta Auto Po Gwarancji, w której testowano i opisywano samochody używane, wypowiadali się mechanicy, szczegółowo opisywano konstrukcje pojazdów, a porady nie dotyczyły wyboru płynu letniego do spryskiwaczy jak jest w obecnych gazetach, ale na przykład doboru łożysk do regeneracji tylnego mostu w W124.

Auto po gwarancji, bardzo dobra gazeta, mam wszystkie egzemplarze. Taką prasę zabił internet.