Solaris

Solaris wygrał kolejny bardzo duźy przetarg.Tym razem na 200 autobusów dla Belgradu. Jeszcze takie pytanko w Warszawie to jeźdźą dwie hybrydy 18m ?

Według Phototrans.eu 4 hybrydy, w MZA Warszawa

Cytuj:

Jak by je wyremontowali, to pierwszy się zgłoszę po nie... Te nowoczesne autobusy nie mają duszy, nie bujają tak, są naszpikowane elektroniką... Większość kierowców i mechaników tęskni za Ikarusami. Dziwne to, ale jest to fakt. Ja też wolałbym się bujać Ikarusem (automatem), niż patrzeć na zasrany monitorek i wkurzać się na debilne komunikaty... W takich Conecto, to duchy od początku jeżdżą: Raz, dwa razy na kółko, coś sygnalizuje prośbę przechylenia pojazdu (piktogram wózek inwalidzki). Dodam, że wóz jest pusty...

Ostatnio jeżdżę na nockach. Taki Volvo B10MA, to jest sprzęt. Silnik za kabiną kierowcy, wentylator wyjący jak EU07 przy rozruchu..

Muszę Cię odrobinę zasmucić, gdyż pasażerowie nie tęsknią do tych czasów.
Ci którzy tęsknią do Ikarusów, mogą kupić taki egzemplarz po wycofaniu go z ruchu w regularnej eksploatacji. Wcale nie żartuje, jest gość w mieście, który kupił ostatniego Ikarusa wychodzącego ze "służby" w PKMie. Wilk syty i owca cała.

Cytuj:

Muszę Cię odrobinę zasmucić, gdyż pasażerowie nie tęsknią do tych czasów.
Ci którzy tęsknią do Ikarusów, mogą kupić taki egzemplarz po wycofaniu go z ruchu w regularnej eksploatacji. Wcale nie żartuje, jest gość w mieście, który kupił ostatniego Ikarusa wychodzącego ze "służby" w PKMie. Wilk syty i owca cała.

Nie zasmuciłeś mnie. Ja o tym wiem. Tylko swoją drogą to ludzie się rozleniwili, tyłki się ciężkie robią (coraz więcej otyłych gimnazjalistek..), ciężko po schodach się wchodzi, staniesz centymetr za daleko, to już stękają...

U mnie wyprzedawali Ikarusy za 6000 zł. Jakbym nie miał żony, to może..

Cytuj:

Nie zasmuciłeś mnie. Ja o tym wiem. Tylko swoją drogą to ludzie się rozleniwili, tyłki się ciężkie robią (coraz więcej otyłych gimnazjalistek..), ciężko po schodach się wchodzi, staniesz centymetr za daleko, to już stękają...

U mnie wyprzedawali Ikarusy za 6000 zł. Jakbym nie miał żony, to może..

Ja tam za gimnazjalistkami się nie oglądam, więc nie wiem, ale wierzę na słowo. Rzecz w tym, że to nie chodzi tylko o wygodę. Chociaż też. Jak się jeździe 4h dziennie autobusem, Ikarus przestaje być przyjazny, czy to w zimie, czy to w lecie. Wracając. Wiesz jak było z Ikarusami. Ten dreszczyk emocji czy dojedzie, czy nie dojedzie. To wciąganie babć do autobusu, bo same nie mogły wejść po schodach. Rzucanie po całym autobusie pasażerami. To może niektórym sprawiać przyjemność, ale dla większości podróż autobusem to rutyna, zło konieczne. Im lepsze warunki podróży, tym ta podróż mniej dokuczliwa.

Widziały gały co brały. Zawsze można spróbować pchnąć żonę, kupić Ikarusa

Cytuj:

Ja tam za gimnazjalistkami się nie oglądam

Dzieciaki z podstawówek zaczynają dzień od napojów energetyzujących i czipsów... Ja staram się obserwować ludzi, począwszy od podstawówki, od starych babć, które potrafią wywalić niepełnosprawne dziecko z fotela (bo to jej ulubione miejsce).

Cytuj:

czy to w lecie

Doprawdy? Akurat w lecie to Ikarus zbierał głównie laury. Duże, terkoczące okna przesuwne, dawały duży przewiew. Wejdź do Volvo, Mana, czy też do Solarisów latem, a zatęsknisz za przewiewem. Teraz przy zamawianiu pojazdów wymagają okien przesuwnych, ale ich powierzchnia nie dorównuje powierzchni, znanej z Ikarusa.

Cytuj:

czy to w zimie

Z punktu widzenie pasażera zgoda. Jeśli chodzi o kierowce, to już nie. Było upalnie... Bydgoskie, krótkie, MAN-y, to tez nie powód do chwały. Made in germany to pojazd zimny od nowości. Kierowcy jeżdżą w kurtkach, albo z kocami na nogach... Pasażerowie też...

Cytuj:

Ten dreszczyk emocji czy dojedzie, czy nie dojedzie.

Powiem krótko: Na holu zjechałem nawet nowym Mercedesem... Ikarusem nie miałem tej przyjemności.

Cytuj:

To wciąganie babć do autobusu

Nie zdarzyło mi się nigdy. Babcie mają więcej energii, niż niejeden młody. Jak są promocje, to zapierdzielają z wózeczkami (tirowcy-tak na nich mówimy) ino buczy. A jak potrafią kulami wywijać... Samo życie.

Cytuj:

Doprawdy? Akurat w lecie to Ikarus zbierał głównie laury. Duże, terkoczące okna przesuwne, dawały duży przewiew. Wejdź do Volvo, Mana, czy też do Solarisów latem, a zatęsknisz za przewiewem. Teraz przy zamawianiu pojazdów wymagają okien przesuwnych, ale ich powierzchnia nie dorównuje powierzchni, znanej z Ikarusa.

Masz rację. To było fajne w Ikarusach. Wiało z otwartych okien, z gumy na przegubie, można było ręcznie otwierać szyberdachy.
Teraz klimę odpalić żal, bo oszczędności, autobusy zostały uszczelnione, a kierowca otworzy sobie okno, szyberdachy pozamyka, jemu jest dobrze, pasażerowie [wycenzurowano] bo śmierdzi, jest duszno i gorąco.

Cytuj:

Nie zdarzyło mi się nigdy. Babcie mają więcej energii, niż niejeden młody. Jak są promocje, to zapierdzielają z wózeczkami (tirowcy-tak na nich mówimy) ino buczy. A jak potrafią kulami wywijać... Samo życie.

Mi się zdarzyło, jako pasażerowi. Nie mówię o tych babciach, które umierają jak widzą, że ktoś młodszy od nich siedzi i przychodzą szturchać torbą, tylko o tych, które od razu widać, że są starsze, słabsze, schorowane.

Coś za coś Ikarusy miały swój klimat, ale obecne np. Solarisy, MANy czy Volvo są bardziej komfortowe a w tych Solarisach U18 jak się otworzy okno tam na miejscu dla wózków i dobrze stanie to czuć miły powiew Generalnie najgorzej to chyba w MANach wygląda sprawa z wentylacją.

Za stan w jakim są dzisiejsze autobusy marki na S odpowiedzialne są komunikacje. Po dostarczeniu przez producenta danego autobusu obowiązuje gwarancja, wtedy praktycznie wszystko jest oryginalne. Wyobraźmy sobie taka sytuacje:
Hurtownia X dostarczała do komunikacji miejskiej części do autobusów przez długi okres czasu. Komunikacja zakupiła autobusy marki na s, przez okres gwarancji producent zastrzega, że stosowanie zamienników powoduje utratę gwarancji. Powiedzmy, że sprawa dotyczy osuszacza Wabco. Przyjeżdża do komunikacji przedstawiciel marki na S i przedstawiciel hurtowni X. Obaj przywożą takie same osuszacze, oznaczone przez producenta Wabco jednym i tym samym numerem. Nagle okazuje się, że ten osuszacz, który przywiózł przedstawiciel z hurtowni X jest częścią nieoryginalną, gdyż nie posiada "magicznej" naklejki od firmy na S... utrata gwarancji, liczne procedury wyjaśniające etc. Komunikacje kupują "oryginalne" części od marki na S, których ceny są porażająco wysokie. Nadchodzi czas końca gwarancji i komunikacja ogłasza przetarg - tu istne eldorado dla wszystkich hurtowni, które na gwałt szukają jak najtańszych części nie omijając Chin, Turcji, gdzie wiadomo, że jakość wykonania części jest tragiczna. Nie mówię tu już o sytuacjach, gdy hurtownia X zleciła wykonanie pasków klinowych, których nazwa różni się od oryginału jedną literą. Nieważne, że te podróby nie trzymają wymiaru, spadają z kół, pękają. Wiadomo, że jeżeli chodzi o przetarg to cena w większości sytuacji ma najwyższe kryterium. Jednym zdaniem - autobusy gwarancyjne w komunikacjach utrzymują powiedzmy stan dobry, ale nie ma się co dziwić, że po gwarancji w autobusie coś świszczy, gwiżdże, trzęsie, bo ładują najtańszy szmelc...
Znam temat z życia, gdyż byłem "częścią łańcuchu dostaw".
Przykładem są tuleje do Volvo B10. Miałem w rękach tuleje wykonane przez fabrykę z Chin. Praktycznie rozsypywały się w rękach, a i tak komunikacja montowała to do swoich autobusów. Dlaczego? Bo najważniejsza jest cena, a nie jakość... A szkoda, bo jest parę wytwórni w Polsce, których produkty odpowiadają jakością częściom oryginalnym, ale niestety cena 10-20% jest wyższa, co z automatu jest odrzucane.

obawiam się że ten problem w Polsce dotyczy nie tylko autobusów

Solaris niedawno wygrał przetarg na dostawę 22 bardzo bogato wyposażonych autobusów (12 sztuk Urbino 12 i 10 Urbino 18) dla Olsztyna, w ruchu liniowym "nówki" mają pojawić się w listopadzie. Wartość zamówienia 24 mln złotych.

Cytuj:

22 bardzo bogato wyposażonych autobusów (12 sztuk Urbino 12 i 10 Urbino 18) dla Olsztyna

Szkoda tylko, że nikt w Olsztynie przy kopiowaniu wymagań z SIWZów innych miast, nie zastanowił się co w nich jest. Z dziedziny monitoringu, to jeden tekst czytałem już chyba w SIWZach 5 miast i pewnie ci co to ogłaszają nawet nie wiedzą, że podnoszą sobie bez sensu cenę autobusu. Co prawda parę tys. przy wartości ogółu nie robi wrażenia, ale pieniądz to pieniądz... Tym bardziej, że podatnika.

Solarisowi pogratulować. Chociaż bardziej od Olsztyna chyba jednak Warszawy - 47 przegubowców gazowych wygranych przecinkiem i zerem (dokładnie: ,0) za kwotę 2 bańki wyższą od Solbusa.

Harry, troszkę namieszałeś. Warszawa ogłosiła dwa przetargi : na 47 szt. przegubów na ON i na 35 przegubów na CNG/LNG. Drugi przetarg jest jeszcze "w toku", natomiast w pierwszym wystartowali m.in. Solaris oraz Solbus i to właśnie w tym przetargu mamy ten "przecinkowy zamęt". Chociaż wszyscy w około trąbią, że ten zamęt ma swoje drugie dno. Zobaczymy za kilka dni, bo Solbus podobno już się odwołał do KIO.

Poza tym, MZA nie bez przyczyny ostatnio kupiła do nauki jazdy od Solbusa testowego przeguba oraz nowego turystyka.

No to z paliwami pomieszałem, ale poza tym się zgadza

Cytuj:

Poza tym, MZA nie bez przyczyny ostatnio kupiła do nauki jazdy od Solbusa testowego przeguba oraz nowego turystyka.

Czyli miał wygrać solbus? To ciekawe, bo to uchybienie formalne raczej dało się jeszcze wyprostować po otwarciu ofert.

Cytuj:

No to z paliwami pomieszałem, ale poza tym się zgadza

Cytuj:

Poza tym, MZA nie bez przyczyny ostatnio kupiła do nauki jazdy od Solbusa testowego przeguba oraz nowego turystyka.

Czyli miał wygrać solbus? To ciekawe, bo to uchybienie formalne raczej dało się jeszcze wyprostować po otwarciu ofert.

Generalnie tak. Jak chcesz troszkę więcej o tym poczytać, to sporo informacji jest na SSC lub na infobusie (chociaż tu trzeba uważać i mocno segregować informacje).

Cytuj:

Szkoda tylko, że nikt w Olsztynie przy kopiowaniu wymagań z SIWZów innych miast, nie zastanowił się co w nich jest.

SIWZ układała zewnętrzna firma. A że jest praktycznie identyczny jak w Warszawie? Trudno, będziemy mieli jedne z najlepiej wyposażonych autobusów w Polsce .

Po wakacjach pojawi się w mieście 11 Solbusów SM12 SolCity (10 na LNG i jeden diesel), więc będzie okazja do porównania z Solarisem.

Cytuj:

Trudno, będziemy mieli jedne z najlepiej wyposażonych autobusów w Polsce .

Nie wiem z czego się cieszysz - z podatków min. Twoich rodziców finansowane są złote krany i wodotryski, które ludziom którzy je sfinansują na nic się nie przydadzą

No nie wiem, czy klimatyzacja, czytelniejsze wyświetlacze i SIP do niczego się nie przydadzą.

Mi się podoba Solaris Urbino 12 electric. Ciekawe czy dożyję kiedyś jego ujrzenia ehh .

Cytuj:

Mi się podoba Solaris Urbino 12 electric. Ciekawe czy dożyję kiedyś jego ujrzenia ehh .

Urbino Urbinem, ale przyjedź za niecały rok do Lublina to zobaczysz jedyne przegubowe trolejbusy w Polszy