OSK nie chce oddać pieniędzy za kurs.

Witam. W zeszłym roku zapisałem się na kurs łączony tj. c i c+e w jednym z osk w Poznaniu. Zapłaciłem 2849 zł Dostałem tylko kwit KP i podpis osoby odbierającej. Nie podpisywałem , żadnej umowy. Kurs na kat. c szedł bardzo opornie. Nigdy nie byłem wpisany na listę jazd. Instruktorzy dziwili się , dlaczego jest wpisana inna osoba zamiast mnie. Nawet dojechałem 50 km na jazdy o 6 rano tylko po to , aby dowiedzieć się , że mimo , iż tydzień wcześniej umawiałem się telefonicznie z kierownikiem nie zapisał mnie tylko inną osobę. Przyszedł czas na egzamin. Niestety dotknęła mnie zmiana przepisów. Jako , że kierownik zapisując mnie na egzamin wiedział , iż będę miał problemy nic mi nie powiedział. Roztał się z osk , a ośrodek w ramach rekompensaty za problemy ( teraz ważne !!, a dlaczego to wrócę w dalszej częsci) zaproponował mi kwalifikację wstępną pełną za 800 zł + opłatę za badania i też dostałem druk KP na którym ewidentnie jest napisane " kurs kwalifikacji wstępnej !! Ukończyłem KW i zapisałem się na pozostałe jazdy z kursu, lecz mimo odejścia tamtego kierownika sytuacja się nie zmieniła. Umówiłem się , ale instruktor nie przyjechał. Szkoła jazdy chętnie mnie nie przeprosiła tylko tak ,żebym nie miał pretensji , gdy to ja wykonałem telefon do nich w celu wyjaśnienia. Po zdanym egzaminie w WORD-zie postanowiłem zrezygnować z kontynuacji kursu łączonego . Płaciłem w zeszłym roku 2849zł. kurs na kat.c kosztował normalnie 1649, czyli na szybko pozostało 1200zł o których zwrot się ubiegałem. A teraz odnośnie pogrubionego tekstu. Pani kierownik stwierdziła , że przecież te 800 zł dopłacałem do kwalifikacji i źle ich zrozumiałem, Dlatego nie poczuwają się do odddania mi tych 1200 zł. Ale nigdy z ich ust nie padły słowa , że to jest dopłata. Mówili , że to cena kursu. Nie podpisywałem , żadnych umów. Mam tylko kwity KP . Prosiłbym o radę.

przeczytaj

Dz.U.2013.84

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA TRANSPORTU, BUDOWNICTWA I GOSPODARKI MORSKIEJ1)
z dnia 15 stycznia 2013 r.
w sprawie kontroli ośrodków szkolenia kierowców
(Dz. U. z dnia 18 stycznia 2013 r.)
przeczytaj

Czyli jakby coś sprowadzić do nich kontrolę?

Panowie podepnę się.Otóż znajomek robi również C,C+E i jeszcze do tego KWP.No i podpisał se z nimi umowę cywilno prawna, bo spłaca dłużej niż trwa kurs.No ale mniejsza o to chodzi o to, ze w umowie było ,ze szkółka zobowiązuje się do tego , ze do końca kwietnia ukończy on wszystko.No ale tak nie wyszło zostało mu jeszcze E.To wszystko jest zawarte w umowie.No i teraz pytanie skoro oni się nie wywiązali z tego ze jest już maj a on jeszcze tego nie ukończył to może z nimi zerwać umowę czy coś?

A z szkoły winny kolega nie ukończył tego szkolenia czy z własnej ? TZN nie zdał np. C i nie mógł uczestniczyć w szkoleniu na CE?

Cytuj:

Zapłaciłem 2849 zł Dostałem tylko kwit KP i podpis osoby odbierającej.

Co jest na tym druku? C + EdoC, tak?

Cytuj:

800 zł + opłatę za badania dostałem druk KP na którym ewidentnie jest napisane " kurs kwalifikacji wstępnej !!,

Skoro jest wyraźnie napisane że 800zł dot. KW a nie np. dopłaty do KW, czy raty.. To dla mnie jasne że..

Cytuj:

Pani kierownik stwierdziła , że przecież te 800 zł dopłacałem do kwalifikacji i źle ich zrozumiałem,

.. Pani kierownik leci w kulki. Postrasz policją, w końcu to wyłudzenie. Wg niej dopłacałeś do czego? Przecież wcześniej nie płaciłeś za kwalifikację tylko za kurs PJ.

Cytuj:

w umowie było ,ze szkółka zobowiązuje się do tego , ze do końca kwietnia ukończy on wszystko. (..)No i teraz pytanie skoro oni się nie wywiązali z tego ze jest już maj a on jeszcze tego nie ukończył to może z nimi zerwać umowę czy coś?

Skoro się nie wywiązali z własnej winy a nie np z powodu knąbrnego kursanta to może zerwać umowę, jak najbardziej. Ale co z tego będzie miał?

Na druku jest napisane "kurs C, C+E"

U mnie kolega poległ na testach "nowe zasady" za 3 razem zdał.No ale w umowie jest napisane,ze do końca kwietnia ukończy on kurs wiec jak by nie było może on zerwać umowę? A no ma on to ze może zmienić szkółkę gdyż teraz trochę się pozmieniało i ponoć nie idzie nic się nauczyć a właściciel szkółki tylko gada o kasę za PJ aby przed czasem spłacić.

Z całym szacunkiem, ale przecież To nie wina OSK, że kolega 3 razy nie zdał teorii.
Oczywiście mogli go lepiej przygotować, ale prawda jest taka, że jeżeli nie posiedzi się nad tym w domu, to szanse zaliczenia za pierwszym razem są niewielkie.

Poza tym kurs do końca kwietnia może ukończyć, ale kiedy zda egzamin nikt mu nie gwarantuje.

Chyba, że jakoś niewłaściwie interpretuję to, co napisałeś.

Tak w ogóle kolego nie wiem co po im wpłacałeś tak dużą kwotę od razu... W takich sprawach trzeba być ostrożnym i według mnie to pospieszyłeś sie. Dałeś im kase od razu, oni potem mieli cie gdzieś, bo kasa jest i byłeś na ostatnim miejscu, a jeździli ci, którzy kasy nie dali (musieli ich troche podwazelinować). Sam się zrobiłeś w kulki. Nie mówię, że tamci zrobili dobrze, bo jak na OSK jest to paranoja, ale takie rzeczy dzieją się na porządku dziennym. Najlepiej płacić w ratach, wtedy im zależy i będziesz umawiany jak ci się podoba, a teraz raczej nic nie wskórasz. Jeżeli masz te kwitki i na jednym pisze:
-Kurs C, C+E
, a na drugim:
-Kurs KW
, więc sprawa jasna, idziesz z tym na policje i oni zajmą się resztą. Chyba że masz napisane coś w stylu "część wpłaty" itd. itp., to wtedy kasa po prostu... przepadła.