a mnie dziś pozytywnie zaskoczyła PWPW
Oto w firmie której pracuje obecnie KK używałem 2 razy w odstępie roku i za tym drugim razem już żaden tachograf jej nie przyjął wiec wysłałem reklamacje i po 7 dniach roboczych przyszła nowa karta a z nią takie oto pismo:
Cytuj:
(...) Z racji, iż przedmiotowa karta nie nosiła widocznych śladów nieprawidłowego jej użytkowania, stwierdzono, iż przyczyna uszkodzenia była wada techniczna wbudowanego do karty mikroprocesora. W związku z powyższym PWPW SA uznała reklamacje za zasadna, a Wnioskodawca
zwolniony został z oplaty za wydanie nowej karty
Chciałem jeszcze dodać ze wg mnie faktycznym powodem niedziałania karty było to ze chip się zwyczajnie wytarł w portfelu
w poprzedniej firmy kartę używałem cały czas i nie robiła problemów
Wlasnie ja tez nie uzywalem karty ponad poltora roku, w miedzyczasie byla zczytywana ze dwa razy ale na niej w tym czasie nie jeździlem, Ostati raz wlozylem ja 06.2011 rok. No i dwa tygodnie temu sie zdziwilem bo wkladajac ja do tachografu wyskoczyło mi ze karta nie ważna i chyba jakis kod 48? Karta zalogowała sie normalnie bo pokazał sie ten obrazek. Ale chyba nic nie zapisało bo przejechalem moze z 20 kilometrów i zrobilem wydruk ale nic nie bylo tam zapisane. Przyjmą te karte jako reklamacje w takim wypadku?