Kierowca - mechanik, praca na warsztacie a tachograf

Witam . Jeżdzę w firmie na zasadzie na użytek własny firmy . Jestem zatrudniony jako kierowca mechanik . Mam pytanie o tacho na tarczki mianowicie np kończe jazde np o godz 12,00 i kończe dzień z tyłu mam zakreślić łóżko od godz 12,00 tak?A jak to ma wyglądać np jak idę do innej pracy np na warsztat spawać konstrukcje do 16,00> ? Kreślić łóżko czy inna praca? Następne pytanie ; do kontroli mam mieć tarczki ze 7 dni a z kąd mam wziąć jak np przez 3 dni nie jezdziłem bo byłem na ślusarni ? Albo pojazd miał właściciel ? {pojazd mamy użyczony od osoby prywatnej]

Cytuj:

kończę jazde np o godz 12,00 i kończę dzień, z tyłu mam zakreślić łóżko od godz 12,00 tak?A jak to ma wyglądać np jak idę do innej pracy np na warsztat spawać konstrukcje do 16,00> ? Kreślić łóżko czy inna praca?

Jeśli już po 12:00 definitywnie kończysz pracę, to kreślisz łóżko, natomiast jeżeli wykonujesz inną pracę, to kreślisz młotki.

Cytuj:

Następne pytanie ; do kontroli mam mieć tarczki ze 7 dni a skąd mam wziąć jak np przez 3 dni nie jeździłem, bo byłem na ślusarni ?

Tarki masz mieć za 28 dni wstecz, natomiast za te trzy dni musisz mieć zaświadczenie o działalności.

Czyli tak np do 12 00 jak kończę ide do domu kreśle ręcznie łózko . Jeśli pracuje jeszcze do 16 00 to do 16 00 kreśle młotki od 16 00 łóżko do nap 7 00 następnego dnia OK? Ale przychodzę na 7 00 na tarczce znowu kreśle młotki do 8 00 ładuje tacho Bo tak ;przychodze na 7 00 szef robi dywanik do 8 00 czyli kawa i dyskusja Potem ide do auta . Gdzieś czytałem że 7 dni w trasporcie na użytek . Jak wygląda takie zaświadczenie i kto wystawia i co ma na nim być? I pytanie mogę tak np ja robie na warsztacie ale rano przychodzę ładuję tarczkę i na młotkach auto stoi całą szychtę albo i nie czasami naprawa albo mycie albo niekiedy nic na fajrant wyciągam z tyłu kreśle i wtedy zamiast zaświadczenia mam tarczki będzie git? A co z sobotę i niedzielą? Mam wolne i nie mam dostępu do tacha czy na te dni muszę mieć zaświadczenie czy nic ? Może jakiś formularz jest gotowy ? Ja wypełnię a szef da pieczątkę i podpis?Bo jak to z szefami bywa nieraz są a nieraz ich nie ma a flep potrzebny Następne pytanie po tych 28 dniach tarczki są moje czy trzeba je oddać do szefa? I jak długo je przechowywać?

Jest formularz gotowy, jednakowy w całym kraju. Poproś szefa żeby ciut się douczył i na tych kawka od 7 do 8 potem ciebie pouczył. Za weekend też musisz mieć weekendówke wystawioną.
Podczas kontroli inspektor będzie sprawdzał twoją aktywność z 28 dni wstecz. Jako kierowca musisz mieć udokumentowany każdy z tych dni.
Tak jak ci kolega wcześniej napisał : jeździsz tarczka rejestruje twoją aktywność, pozostałą część pracy, a nie jazdę rysujesz młotki, resztę doby masz pauzę. Wolne dni od jazdy powyżej 24 godzin bierzesz zaświadczenie tzw. weekendówkę.
Chyba nic nie pokręciłem.

Co do szefa to OK młody nie miał do czynienia z transportem raczej inna branża . Czy taki zapis jest prawidłowy ; Rano przychodzę na 7 00 - dywanik jestem w pracy kreślę młotki na tacho od 7 00 do 8 00 potem ładuje do tacha i się dalej rejestruje praca i td Jest OKI? I druga rzecz nie ma jazdy tacho dalej rejestruje młotki ja na warsztacie do 16 00 Jest OKI??? I jeszcze 1 te tarczki po 29 dniach co z nimi ? Do szefa do archiwum czy u mnie I jak długo trzymać? PS 7 00 - 8 00 to nie tylko kawa ale rozmowa zdanie sprawozdania z dnia poprzedniego , sprawy na dziś i na jutro naprawy dla firmy warsztat zakupy itd itp A że szef kawe robi to rytuał . Niestety jestem nie tylko kierowcą choć wiekowym ale o krótkim stażu na kat C bo B to inna bajka PS U mnie inna praca = inna praca mam na głowie wrsztat inne pojazdy i inne prace ślusarskie sprzęt narzędzia nie związane z ciężarówką

Jestem kierowcą więc archiwizowanie mnie nie interesuje specjalnie ale chyba trzeba je trzymać przez rok. Przechowuje je firma.
Tarczkę masz na max 24 godziny, więc jak rano wkładasz nową i nie jeździsz tylko wykonujesz inną prace to w/g przepisu masz włączone młotki. Później gdzieś sobie pojedziesz to ci się automatycznie rejestruje jazda, wracasz do firmy i jeszcze coś tam pracujesz znowu masz młotki. Jeśli wiesz, że następnego dnia będziesz rano w pracy to ją zostawiasz, a rano zmieniasz tarczkę. Jeśli wiesz, że np przez kilka dni nie będziesz jeździł to możesz kręcić pauzę na otwartym tacho, a za czas kiedy nie jeździłeś musisz mieć weekendówkę.

Jeszcze takie pytanie np max jazdy mamy 9h tak? Czy czas dotyczy tylko samej jazdy czy jazdy z młotkami i pauzami? Bo np start o 7,00 jade 1h potem pauza 15 min potem 1h jazdy potem 15 młotki załadunek i 15 pauza i tak w kółko do powiedzmy 17 00 Czy teraz te 9h liczymy tylko jazdę czy wszystko razem Czyli od 7,00 9 h do 16,00 ? Czy np suma jazd 9h + młotki + pauzy = jest tam coś ok 13h?

Twoje 13h to czas pracy, a te 9h to czas jazdy - dwa inne "czasy"

Dzięki nastąpiła światłość