Renault Fr1 GTX skrzynia 6s-150c problem z biegami

Witam. Dziś pojawił się problem w moim autokarze. Otóż jechał kierowca z trasy, zatrzymał się na przystanku by wysadzic pasażerów i skrzynia jakby umarła. Tzn, drążkiem wrzucamy biegi normalnie, ale auto nie jedzie na żadnym biegu. Dzień wcześniej ja jechałem tym autem i nic nie wskazywało na zbliżającą się awarię, on też mówił, że wcześniej było wszystko ok. Po prostu stanął i koniec. Pedał sprzęgła twardy, żadnych wycieków. Włazłem pod auto, otworzyłem wziernik na sprzęgło i tak: tarcza sztywna (nie kręci się luźno), wał nie kręci się po wbiciu biegów przy tarczy sprzęgła, kumpel wsiadł i naciskał sprzęgło - widziałem jak je wyciska w środku. Kaseta (wybierak) na skrzyni pracuje niby normalnie, tzn drążek nie ma luzów, wszystko podaje do skrzyni ale skrzynia nie przekazuje na wał napędu. Wał oczywiście cały, nie urwało go ani gdy włączy się bieg to tez się nie obraca (mysłałem tu o ukręceniu wału napedowego). tak jakby coś w skrzyni nie wbijało biegu po jego wbiciu na drążku zmiany biegów.
Pytanie czy idzie to jakoś sprawdzic bez ściągania skrzyni, czy miał ktoś taki przypadek??
Znajomy mi mówił, który robi tylko te autobusy ze jeszcze nie spotkal sie z takim przypakiem zeby nagle wszystkie biegi padły, rozumie ze np 3 i 5 bo sa na jednym wałku ale zeby wsz naraz to dziwna sprawa. Z góry dziekuje za pomoc .
pozdrawiam

Cytuj:

Znajomy mi mówił, który robi tylko te autobusy ze jeszcze nie spotkal sie z takim przypakiem zeby nagle wszystkie biegi padły, rozumie ze np 3 i 5 bo sa na jednym wałku ale zeby wsz naraz to dziwna sprawa. Z góry dziekuje za pomoc .
pozdrawiam

A o reduktorze w skrzyni to znajomy słyszał ?

Zdejmij obudowe tłoka przebitki i wbij tłok młotkiem.

A gdzie ja to znajdę i jak to wygląda. Mam szukać od góry czy od dołu z prawej czy z lewej. Zaraz będę się za to zabierał.

Dziś troszkę o tym myślałem i wydaje mi się, że to coś przy tarczy sprzęgła lub samo sprzęgło. Nie przekazuje napędu na skrzynie, jakby gdzieś tam...

Dziś zaciągneliśmy autobus do mechaniora. W poniedziałek beda rozbierac, mam nadzieję, że do wtorku lub środy zrobią. Ja obstawiam, że to sprzęgło sie skończyło (mam nadzieję). W grę wchodzi również ukręcony wałek sprzęgła lub wytarty frez na tarczy sprzęgła. Czarna magia, wsz niby ok ale auto nie jedzie po wbiciu biegów. Opcja z tarczą sprzęgła jest najbardziej korzystna finansowo

Zdjęli skrzynie i okazało się, że tarcza jest pęknięta przy mocowaniu blachy przy nitach. Pewnie szofer raptownie puścił pedał sprzęgła i urwało, bo wszystkie pęknięcia są świeże i czyste. Zakupiłem nową tarczę i łożysko, docisk był ok. Dziś powinni złożyc i chyba wyjadę to dam znac czy wszystko ok.

Zwyczajnie się urwała, to nie jest wina kierowcy. Po wymianie tarczy na pewno będzie dobrze.

Tarcze kupiłem oryginalna valeo 1 650zl łożysko zamiennik turecki za 450 bo oryginał 1100. Docisk był ok, tzn jedynie dwie łapki ze słoneczka były lekko odgięte ale mechanik mówił, że to żadna tragedia. Co myślicie. Mam nadzieje ze będzie hulalo.

Kup nowy docisk !! bo będzie krzywo brało i urwie kolejną tarczę !!!

Cytuj:

Kup nowy docisk !! bo będzie krzywo brało i urwie kolejną tarczę !!!

ku**a oszczedzanie a potem, to kierowca no good !!!!!!!!!!

Ciekawe jak łapka sprzęgłowa, bo jeśli ma luz lub stoją rolki na końcach to też tarcza może się urwać, bo również docisk krzywo dociska tarcze w momencie zasprzęglania.

Ale z tym, że krzywe są dwie łapki i docisk dobry to się jeszcze nie spotkałem, to nie mechanik to paproch. Słoneczko wygina się najczęściej gdy powypadają sprężyny z tarczy i dostaną się między słoneczko a tarcze, jeśli teraz sprężyny nie powypadały a słoneczko jest krzywe to masz przyczynę urwania się tarczy. Przypomnij temu komuś bo to mechanik na pewno nie jest, żeby wymienił łożysko w kole zamachowym za 35zł....

problem rozwiązany, wsz pracuje az milo. Dodam, że docisk równiez kupiłem nowy, robic raz a porzadnie.