Czas pracy na wywrotce

Witam,

Do tej pory pracowałem jako operator koparki ale ze firma kupiła wywrotke to mam zostac jej kierowca. Chcę się dowiedziec jak wyglada sprawa z tacho (analogowy). Jak ustawić selektor, jezdzić na młotkach czy na łóżku? Gdy podjeżdzam pod załadunek to przestawiać na łózko czy nie. Jak robić przerwy ( najpierw 15 min a potem 30 czy odrazu 45 min)??

Z góry dziekuje za pomoc.

Wg prawa powinieneś jeździć na młotkach. No ale u nas jest-jak-jest. Jak podjeżdżasz pod załadunek i sam nie ładujesz, ale oczekujesz aż Cię załadują to koperta. Jeśli sam ładujesz to młotki.
Pauza może być jednym cięgiem 45 min, ale również dzielona. Tutaj uwaga: ZAWSZE pierwsze jest 15 min, dopiero później 30. Choćbyś nawet zrobił jako pierwsze 30 min a to i tak będzie to traktowane jako 15.

P.S.
Temat przeniesiony do "Kwestie prawne"

A czy za jazde na łożku są jakieś kary. Rozmawiałem z jedym kierowcą i mówił mi ze on jeździ na łóżku a na forum czytam że na młotkach dlatego mam mętlik w głowie? Po jakim czasie jazdy moge/musze zrobic te 15 min i ile moge jechac po tych 15 min?

Cytuj:

Jak podjeżdżasz pod załadunek i sam nie ładujesz, ale oczekujesz aż Cię załadują to koperta. Jeśli sam ładujesz to młotki.

No ale jak ktoś mnie ładuje i mówi wprost że mam 1h z głowy to mimo tego że czekam aż mnie załadują a ja leże to czego nie mogę niby robić pauzy, wszystko zależy od sytuacji.

Cytuj:

Pauza może być jednym cięgiem 45 min, ale również dzielona. Tutaj uwaga: ZAWSZE pierwsze jest 15 min,

Minimum 15min minimum, taką mała różnica ale robi robotę.

Cytuj:

A czy za jazde na łożku są jakieś kary.

No są są... 100 zł za każdą tarczkę (jak dobrze pamiętam ale jakoś tak), za złe operowanie selektorem aktywności... Ale ciężko za to ukarać bo... Kto Ci coś udowodni, przecież możesz powiedzieć że Ty tylko jeździsz i odpoczywasz. Dajmy na to przyjeżdżasz na budowę i idziesz na stołówkę ktoś cię ładuje i wrzuca papiery do kabiny a Ty tylko odjeżdżasz i tak w kółko. Gorzej jak np. będziesz robił koło albo łopatą piach zwalał z tej wywrotki bo coś tam, gdy podjedzie ITD to może ukracać ale jako tako się jeszcze tego nie czepiają bo większość jeździ na "łóżku".
Zresztą w tym kraju większość jeździ jak osobówką (prawie że bezkarnie) nie patrząc na tacho a gdzie tam jakieś pauzy, to kto będzie się bawił w "młotki". Skoro ITD nic sobie nie robi z tej całej patologi to kto tam będzie coś w tacho przestawiał...

Cytuj:

Rozmawiałem z jedym kierowcą i mówił mi ze on jeździ na łóżku a na forum czytam że na młotkach dlatego mam mętlik w głowie?

Hehe jakbym słuchał kierowców to bym nie zrobił więcej jak 100km dziennie.... zapamiętaj jedno, co kierowca to nowy przepis, inne zdanie, i zazwyczaj g**** prawda.

Cytuj:

Po jakim czasie jazdy moge/musze zrobic te 15 min i ile moge jechac po tych 15 min?

Musisz zrobić nie później jak po 4.5h jazdy a nie wcześniej jak po JEDNEJ MINUCIE JAZDY, czyli kiedy tylko chcesz.
Możesz jechać ile chcesz tylko żeby nie przekroczyć 4.5h.
Ja używam nieraz młotków żeby w ciula polecieć za pauza np. stoję gdzieś na załadunku i wiem że mi wyjdzie pełna pauza 45min i więcej wiec jak np. mam 44min pauzy daję młotki żeby zrobiło mi z tego tylko 15min a potem po drodze dokręcam tylko 30 a nie 45min.
I nie ma przepisu który mówi kiedy masz ja zrobić może być np. tak:

jazda 1min
pauza 44min
jazda 2h
pauza 15min
jazda 2h
pauza 29min
jazda 20min
pauza 29min
jazda 5min
pauza 29min
jazda 1min
pauza 30min- i tu dopiero kasuje się nam JAZDA, i mamy czyste konto (4.5h)

Albo...
jazda 4h 25min
puaza 15min
jazda 3min
pauza 30min i czyste konto (4.5h)

... i tak bez końca...

Mnie to śmieszy, czym bym nie jeździł nie będę przestawiał selektora aż dostane za to mandat. Możesz jeździć na kopercie, krótkie przestoje na kopercie liczą się jako pauza czyli jak przestoisz w dyspozycji 45minut to masz zaliczoną pauzę jesli dobrze pamiętam.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem tą pauze dzieloną ale generalie chodzi o to ze np jade 2h robie 15 min pauzy i dalej moge jeszcze jechać 2,5h ( żeby razem nie przekroczyło 4,5) robie pauze 30 min i mam dalej 4,5h jazdy a późnej odpoczynek dzienny ( 11h). Dobrze to rozumiem

Dokładnie tak

http://www.csk.szczecin.pl/czas-pracy-k ... -w-pl-i-ue

A może mi ktoś wytlumaczyć jaki jest sens stosowania takiej dzielonej pauzy(najlepiej pod kątem jazdy wywrotka czeroosiową)? Nie lepiej wykorzystać 4,5h jazdy pauze 45 i dalej jazda?

To już zależy od Ciebie
Masz dowolność, możesz dzielić więc nie ma problemu. Chcesz - dzielisz, nie potrzebujesz - robisz 45 min przerwy.

Cytuj:

A może mi ktoś wytlumaczyć jaki jest sens stosowania takiej dzielonej pauzy(najlepiej pod kątem jazdy wywrotka czeroosiową)? Nie lepiej wykorzystać 4,5h jazdy pauze 45 i dalej jazda?

Dla Ciebie sensu moze nie ma, ale dla wlasciela auta ma i to ogromny. Jedziesz autem do miejsca zaladunku - przed toba 3 łódki do zaladunku - srednio zalozmy 5min na kazda - a Ty po kazdej zaladowanej (jak kazdy kierowca ktory ma wszystko w dup... tylko nie wyplate) ruszasz o te 10m do przodu zamiast poczekac az sie zaladuja wszystkie 3 i mialbys 15'tke zaliczona - ale po co jak tu zmarnujesz 15min podjezdzajac i jeszcze sobie zrobisz 45 min na parkingu - co daje 1h straty - a tak mialbys 15'ke zrobiona i w duzym cudzyslowiu "stracilbys" tylko 30min (baa a moze i nie, bo przy nastepnym zaladunku moze bedzie 6 lodek przed Toba) .


Jezdzenie wywrotka po budowach wymaga myslenia jesli chodzi o tacho - jak ktos pomysli to pare minut w ciagu dnia "straci" na pauze. Ale komu na tym zalezy - chyba tylko pracodawcy. Do takich prac najlepsze jest tacho cyfrowe - czasami caly dzien sie przejezdzi nie robiac pauzy bo samej jazdy nie bedzie nawet 4,5.

Cytuj:

[...]Jezdzenie wywrotka po budowach wymaga myslenia jesli chodzi o tacho - jak ktos pomysli to pare minut w ciagu dnia "straci" na pauze. Ale komu na tym zalezy - chyba tylko pracodawcy. Do takich prac najlepsze jest tacho cyfrowe - czasami caly dzien sie przejezdzi nie robiac pauzy bo samej jazdy nie bedzie nawet 4,5.

Wg WE 561/2006 może i przejeździ cały dzień. Ale z kolei Kodeks Pracy wymaga, by po 6h pracy zrobił 15 minut przerwy. Więc chcąc-nie chcąc musi te 15 min. przerwy mieć.

Witam.

Odświeżę temat żeby nie zakładać nowego.
Mam pytanko co do tej pauzy dzielonej, jeżeli np. jadę 1h, potem czekam na załadunek około 1 h (czyli wychodzi mi pauza) po zaladunku jade 3h, 15 min pauzy i jeszcze 1,5h jazdy i teraz pytanie czy muszę zrobić przerwę 45 min. czy wystarczy 30 min. ?

Wystarczy 30 min.

Również podepnę się pod temat

Aktualnie pracuję w firmie jako operator koparki, ale szef się przymierza do wrzucenia mnie "w razie potrzeby" na wywrotkę. I tu sprawy nieco się komplikują, ponieważ wciąż nie mam KW zrobionej...

Sprawa wygląda tak, że rzeczoną wywrotką z ładunkiem na drogi publiczne ani na żadne "strefy ruchu" wyjeżdżać nie będę. Czyli chyba tacho ani inne formalności mnie nie obchodzą. Ale może się zdarzyć, że będę musiał przemieścić pustą ciężarówkę - co wtedy w ogóle zrobić z tacho i papierami?

Jeszcze jedna opcja może mieć miejsce - podobna do powyższej - kiedy jadę z niskopodwoziówką na której jest firmowa koparka/ładowarka. Wtedy też KW mnie nie obowiązuje?