Wielton Spadek na prawo, krzywo stoi

W 2002r to ja odwiedzałem gimnazjum nr 1 w Jaworze i mało się interesowałem transportem drogowym.

[Kermiter]

http://www.truck.pl/pl/article/438/esp- ... wym,iw_166

To powinno rzucic troche światła na kwestie ESP

Ja mam wątpliwości, co do edukacyjnego przesłania ludzi, który nie potrafią wstawić w postu(czyt. linku do strony) na zwykłym forum, który z automatu się nie może "odpalić".
To na prawdę nie stanowi wielkiego problemu. Wiele gorszym, akurat tu, jest wstawienie zdjęcia odpowiadającego rozmiarom strony.
Także skoro Ty masz to w dupie, to Ja też.

oj lubisz Ty podrzucać kamyczki do ogródka

Cytuj:

Kiedys w 2002 roku jak Volvo wprowadzalo ESP do modelu FH12 były przedstawione rysunki jak na danym zakrecie zachowuja sie hamulce i o ile zmienialy sie kola hamujace w ciagniku(lewy przod, prawy przod) tak naczepa zawsze 6x hamowała.

Tylko że naczepa ma swój RSP i nie chamuje wszystkimi kołami naraz .
Przeczytaj sobie broszurę na stronie Knorr .

2002 rok to już prehistoria w elektronice

Tak, ale zasada działania ESP z nowego wozu / naczepy jest taka sama jak 10 czy 12 lat temu. Systemy są pewnie szybsze, sprawniejsze itp, ale generalnie żeby wyprowadzić wóz z nadsterowności na lewym zakręcie trzeba przyhamować przednie prawe koło i całą naczepę.

ESP naczepy dziala niezaleznie od ciagnika. W moim Stralisie niemam ESP a i tak naczepa mnie lapie jak przesadze w zakrecie, dosyc pozno sie wlacza takze to jest swieto jak zadziala. W drugim All Blacks'ie jest ESP i tam to jest tak czule ze jak sie ma wysoko zaladowane to pierwsze wylaczalem ESP zeby nie zwalnialo mnie na kazdym zakrecie, normalnie nie idzie z tym jechac...(wlasciwie to jest calkowicie nie wylaczalne podobnie jak ASR jedynie jest ograniczone dzialanie tak jakby duzo pozniej reaguje ale i tak pilnuje jazdy...)
Wracajac do naczepy trudno mi okreslic czy hamuje 6 kol czy tylko jedna strona poniewaz nawet na sliskiej drodze nie dojdzie do takiego hamowania zeby zostal jakis slad...ale logicznie to powinna jedna strona hamowac zeby podprostowac zestaw, przynajmniej modulator ma taka mozliwosc.

Cytuj:

Tak, ale zasada działania ESP z nowego wozu / naczepy jest taka sama jak 10 czy 12 lat temu. Systemy są pewnie szybsze, sprawniejsze itp, ale generalnie żeby wyprowadzić wóz z nadsterowności na lewym zakręcie trzeba przyhamować przednie prawe koło i całą naczepę.

ESP w ciągniku i RSP w naczepie to dwa odrębne systemy . Tak jak piszesz ESP każe naczepie hamować ale to zawór w naczepie oblicza którymi kołami i kiedy ma hamować żeby naczepy nie wywrócić .

Naczepa posiada swoją jednostkę EBS, w której są dwa modulatory. Zazwyczaj w trzyosiowej naczepie jeden modulator idzie na prawą stronę a drugi na lewą, więc jeśli jednostka dohamowuje to albo jedną stroną albo drugą w zależności od przechyłu. Jest to niezależne od ciągnika i można to wyłączyć komputerem. W trakcie przechyłu nie podaje takiego ciśnienia żeby zablokować koła, więc jest to niezauważalne dla oka.