Sprzęganie C+E

Witam,

czy ktoś zdawał nie dawno na C+E? Ja miałem egzamin i miałem problemy ze sprzęgnięciem przyczepy.. Podjeżdżałem centralnie do dyszla.. wyszedłem sprawdziłem i jest oki.. no to dalej podjeżdżam, uderzenie i git. Wychodzę i nie schował się ten bolec kontrolny.. zaczep nie chciał opaść do końca..mimo wielu prób nadal się nie schował.. i niestety przekroczony czas 10minut.. Możecie mi podpowiedzieć co jest nie tak? jakieś rady? niektórzy mówią by przed sprzęganiem odbezpieczyć hamulec przyczepy... Zdaje w Lesznie.

Z góry dziękuję !!

Na kursie nie uczyli Cię co i jak zrobić, na co zwracać uwagę?
Odsyłam do przeszukania Forum (dział Vademecum kierowcy) i z pewnością znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.

Jak się nie mylę to kiedyś była już na ten temat rozprawa na forum.

Jestem z Jarocina ale uczył mnie znajomy co swego czasu uczył w OSK w Gostyniu. Z tego co mówił to z lewej strony pod burtą przyczepy patrząc od brzegu jest przycisk od zwolnienia hamulca. Wduś go i przyczepa zrobi się bardziej "wiotka" jeśli chodzi o jej zachowanie. Jeśli nie znajdziesz go tam bo mogły się zmienić przyczepy przez kilka lat bo już nie uczy tam z 5 lat chyba to przygraj tzw. głupa jak ja w Kaliszu, ze mieliśmy starą przyczepę nie na kole tylko zwykłej stopie i przycisk był gdzie indziej i nie wiem który teraz bo tam był tylko jeden. Egzaminator stał nade mną i mi mówił który przycisk od hamulcy i co zrobić aby ten nienasmarowany zaczep złapał

Dziś uczyłem się właśnie sprzęgania i rozprzęgania. Jeżeli jesteś spięty, a mimo tego bolec wystaje wystarczy energicznie ruszyć do przodu, a potem do tyłu i powinno pomóc, dziś miałem sytuacje, gdzie składając kopyto sam wskoczył, bo zestaw się wypoziomował

Cytuj:

Z tego co mówił to z lewej strony pod burtą przyczepy patrząc od brzegu jest przycisk od zwolnienia hamulca. Wduś go i przyczepa zrobi się bardziej "wiotka" jeśli chodzi o jej zachowanie.

Z prawej strony, z przodu przyczepy. Mały czarny wciska się go od spodu w górę.
Na początku kwietnia miałem też egzamin w Lesznie (zdałem) i też mi się nie chciał ten cycek schować podczas sprzęgania. Podnieś go, odjedź do przodu i cofnij jeszcze raz. Powinno być ok, jeśli szarpanie przód-tył nic nie daje. Później Ci wrzucę skan czynności, które powinieneś zrobić, który dostałem od OSK Asima. O ile będzie coś na nim widać, bo trochę zmęczona ta kartka jest

EDIT:

Myślę, że czytelne.

Dziękuje bardzo za pomoc !!!!!!!!!! Pozdrawiam !!!!!!

jak mnie uczyli sprzegać to powiedzieli ze jak by bolec nie chcial sie schowac to trzeba delikatnie podniesc lub opuscic przyczepe na stopce. Pozniej delikatnie ruszyc do przodu lub do tylu i bezpiecznik sie schowa. To zawsze działało

O fakt. Zapomniałem teraz o tym, żeby lekko podnieść

Cytuj:

Cytuj:

Z tego co mówił to z lewej strony pod burtą przyczepy patrząc od brzegu jest przycisk od zwolnienia hamulca. Wduś go i przyczepa zrobi się bardziej "wiotka" jeśli chodzi o jej zachowanie.

Z prawej strony, z przodu przyczepy. Mały czarny wciska się go od spodu w górę.

Sorka mój błąd Chodziło o prawą stronę po lewej to miałem w Kaliszu bo był blat od regulacji poduszek przy osiach Przepraszam jeszcze raz za wprowadzenie w błąd