Czas pracy kierowców

może nie jest tak źle skoro tych przerw się trafia tyle, jeśli jedna miała co najmniej 15 minut a gdzieś tam potem wypadnie kolejna 30 to już masz pauzę zaliczoną i jeśli w tym czasie nie przekroczyłeś 4,5h jazdy to nie masz się o co martwić. przykładowo takie przestoje masz w minutach: 10, 8, 11, 16, 10, 20, 5, 31 to ta 16 się łączy z tą 31 i masz 45 zaliczone. w odwrotnej kolejności to nie działa, 30 z 15 nie można połączyć, 15 z 30 tak, każdą powyżej 15 minut ale krótszą niż 45 możesz łączyć z drugą jeśli ta ma minimum 30.

taka zagwostka
W tygodniu zrobiłem 2x10 i wykreciłem pauze skróconą 40 i w niedziele ruszyłem w trasę ale poszedłem na kolejną 10 .Wiadomo że w tygodniu mozna tylko 2 razy ale do 24 w nocy nie miałem jeszcze powyżej 9h jazdy dopiero po północy wiec zaliczyło to do nowego tygodnia?

Nowy tydzien zaczales w niedziele po skroconej pauzie weekendowej. Po tej pauzie zaczynasz nowy tydzien takze masz czyste konto. Jezeli zaczales ten tydzien od 10h jazdy jest okej i nie wazne czy niedziela czy poniedzialek. Dla przykladu: poniedzialek i wtorek po 10h jazdy, sroda skrocona weekendowka czyli min 24h pauzy i czwartek znowu 10h jazdy i wszystko jest w porzadku.

Cytuj:

Nowy tydzien zaczales w niedziele po skroconej pauzie weekendowej. Po tej pauzie zaczynasz nowy tydzien takze masz czyste konto. Jezeli zaczales ten tydzien od 10h jazdy jest okej i nie wazne czy niedziela czy poniedzialek. Dla przykladu: poniedzialek i wtorek po 10h jazdy, sroda skrocona weekendowka czyli min 24h pauzy i czwartek znowu 10h jazdy i wszystko jest w porzadku.

proponuję byś przeczytał definicję tygodnia zamieszczoną w rozp. 561/06.
jak przeczytasz to napisz.

Cytuj:

Nowy tydzien zaczales w niedziele po skroconej pauzie weekendowej. Po tej pauzie zaczynasz nowy tydzien takze masz czyste konto. Jezeli zaczales ten tydzien od 10h jazdy jest okej i nie wazne czy niedziela czy poniedzialek. Dla przykladu: poniedzialek i wtorek po 10h jazdy, sroda skrocona weekendowka czyli min 24h pauzy i czwartek znowu 10h jazdy i wszystko jest w porzadku.

Niestety nie masz racji. Sobota, niedziela, poniedziałek, wtorek możesz jechać po 10h. W podanym przez Ciebie przykładzie masz trzy razy jazdę po 10h w tygodniu, co nie jest dozwolone. W przykładzie podanym przeze mnie masz dwa razy jadę w tygodniu (sobota i niedziela) i dwa razy jazdę po 10h w kolejnym tygodniu (poniedziałek i wtorek). W przypadku wydłużania jazdy do 10h odpoczynki tygodniowe nie mają żadnego znaczenia

Ponieważ czas jazdy przedłużony do 10 godzin jest dozwolony w 2 razy w tygodniu kalendarzowym.

właśnie własnie poklecone są przepisy troszki
chodzi tu o tydzień kalendarzowy wiec łatwo się naciąć ,a co do mojego przypadku to jeżeli do 24 w niedziele miałem poniżej 10 h jazdy to powinno byc dobrze tylko jeszcze taka zagwozdka czy jest to na tacho w czasie aktualnym czy UTC? bo podczas kontroli może wyjść w utc że jednak było 10 h jazdy jeszcze w starym tygodniu .

Tak se myślę że dużo np kierowców robi np 4x pauzy 9-tki ze względu na to że mylą pojęcie tygodnia kalendarzowego z czasem pracy pomiędzy odpoczynkami tygodniowymi.

Chciałbym się dopytać o dość prozaiczną sprawę. Odpoczynek tygodniowy można skracać co drugi. Jeśli w ten weekend dojdzie do (niewielkiego) skrócenia, to w przyszły weekend musi być regularny odpoczynek. Więc są 2 wyjścia, w ten poniedziałek zacząć później, tak, żeby zaliczyć odpoczynek regularny lub w przyszłą sobotę pracować krócej, tak, żeby do poniedziałku było 45h. Sprawa dotyczy ok 1h skrócenia, co zapewne zostanie oddane już w poniedziałek, ale jednak nie można skracać 2 odpoczynków z rzędu.

Czy wszystko się zgadza?

Ruszam dzisiaj w nocy wypauzowany do Francji. Niedzielę rzecz jasna muszę u nich odstać (wyjdzie 24h). Jeżeli uda mi się wrócić do piątku rano to mogę ten niedzielny przestój potraktować jako wydłużoną pauzę dzienną czy nie ma takiej opcji ?

Ja zawsze starałem się nie dopuścić do takiej sytuacji, aby powiedzmy w środku tygodnia wskoczył mi niechciany odpoczynek skrócony, bo wtedy rozmontowuje nam cały układ tygodniowy Jeśli już była taka sytuacja to specjalnie ruszyłem pojazdem aby zarejestrowało jazdę lub po prostu ustawiałem selektor na młotki na jakiś czas i coś grzebałem przy aucie. Kwestia wyliczenia sobie tego wszystkiego aby okresy się zgadzały.

Prześledziłem "Wytyczną nr 1 Głównego Inspektora Transportu Drogowego w sprawie postępowania inspektorów ITD w zakresie kontroli przestrzegania przepisów o okresach prowadzenia pojazdu, obowiązkowych przerwach i odpoczynkach ..." i nie znalazłem tam wzmianki o takim przypadku. Zastawiam się czy opisanie wykresówki na odwrocie (ewentualnie wydruku) załatwiłoby sprawę. Niech się ktoś wypowie kto takie przypadki miał i jak je rozwiązywał.

Tak czy siak ciekawa lektura ta wytyczna. Można ją znaleźć tu: http://inelo.pl/wp-content/uploads/2015 ... 7.2011.pdf

Przykładowo ciekawy fragment tej wytycznej:

"Szczególny przypadek może wystąpić, gdy w jednym okresie 24 godzinnym kierowca, mając krótkie okresy prowadzenia pojazdu, dwukrotnie wykorzystuje skrócony odpoczynek (np. jedzie 3 godziny, odpoczywa 9 godzin, następnie jedzie 3 godziny i ponownie odpoczywa 9 godzin). W takim przypadku należy odpoczynki wykorzystane w powyższy sposób potraktować jako regularny dzielony odpoczynek dzienny." (3g + 9g).

Wytłumacz w jaki sposób odpoczynek "rozmontowuje" cokolwiek?

/mobil

Nie każdy odpoczynek trwający powyżej 24h, musi być "skróconym tygodniowym okresem odpoczynku".

Ktoś podpowie jak zakończyć prawidłowo podwójną obsadę. Chodzi o taką sytuację, że jeden z kierowców wysiada z auta po załóżmy 9 godz. pracy i każdy z nich przejechał np. 4 godz. Czy każdy z nich musi zacząć pauze min 9 godz. żeby dalej pracować w pojedynczej.

Cytuj:

Ktoś podpowie jak zakończyć prawidłowo podwójną obsadę. Chodzi o taką sytuację, że jeden z kierowców wysiada z auta po załóżmy 9 godz. pracy i każdy z nich przejechał np. 4 godz. Czy każdy z nich musi zacząć pauze min 9 godz. żeby dalej pracować w pojedynczej.

Nie. Liczysz czas tego dnia jakbyś jechał cały czas sam.

Eee... chyba jest tak, że jak jeden kierowca wysiada i wyciąga kartę to drugi dalej nie może jechać, musi wykręcić 9h pauzy

Która akademia szerzy takie poglądy?

/mobil

Jeśli jedzie dwóch kierowców, ale mieszczą się w czasie pracy jednego kierowcy (15h), to każdy z nich może w dowolnym momencie zakończyć pracę, a drugi może ją kontynuować zachowując czas pracy dla jednego kierowcy.

... a jak się nie mieszczą w 15h wtedy jest tak jak napisał Paweł

Cytuj:

... a jak się nie mieszczą w 15h wtedy jest tak jak napisał Paweł

Pytanie było konkretne.
Nie ma co wydziwiać.

Panowie ostatnia rewelacja z UP wydział Promowy. Nie jestem co do tego pewien ale usłyszałem coś takiego że nie trzeba już oddawać godzin od skróconych weekendów, więc jeśli po zrobieniu 24 bedzie 45 a to potem nie musze oddawać brakujących 21H w ciągu 28 dni. Podchodzę dość sceptycznie do tego zwłaszcza że dynafleeet informuje o niedoborze pauz weekendowych. Ktoś coś słyszał na ten temat?