Własna firma transportowa- czy warto pchać się w ten biznes

Cytuj:

w linii prostej czy drogami z ograniczeniami tonażowymi?

i po co te złośliwości ?

Każdy kto mnie zna, kto do mnie zadzwonił i pogadał to wie jak jest.

A jeśli mieszkam w centrum Europy,i tu zaczął bym ten biznes. Było by to plusem? Francuski dobry, angielski podstawy. Kilku klientów znajdę na początek. Reszta z giełdy raczej. Co myślicie?

wysłane ze stacjonarnego

A jak wchodzę na trans.eu w wersji francuskiej to całkiem inna strona.

wysłane ze stacjonarnego

Jest tu ktoś jeszcze?
Znalazłem też taką ofertę http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5730324197
Może ktoś coś powiedzieć o tym?

wysłane ze stacjonarnego

Cytuj:

Jest tu ktoś jeszcze?
Znalazłem też taką ofertę http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5730324197
Może ktoś coś powiedzieć o tym?

wysłane ze stacjonarnego

Ponoć wszystko fajnie jak załatwiasz i bierzesz auto a później lipa z ładunkami.















Mam pytanie, czy to prawda, że jeżeli chce prowadzić działalność gospodarczą (transport) to czy musze mieć w firmie zatrudnionego kogoś kto ukończył transport z wyższym wykształceniem ?

Nie.

Raczej kogoś kto wie co to kalkulator i potrafi się nim obsługiwać.

Wysłane z mojego XT1068 przy użyciu Tapatalka

Cytuj:

Raczej kogoś kto wie co to kalkulator i potrafi się nim obsługiwać.

Do tego wszystkiego jak będzie miał Certyfikat Kompetencji Zawodowych to już można myśleć swoim własnym dziadtransie

Dobra reklama dźwignią handlu [emoji23]

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Cytuj:

Mam pytanie, czy to prawda, że jeżeli chce prowadzić działalność gospodarczą (transport) to czy musze mieć w firmie zatrudnionego kogoś kto ukończył transport z wyższym wykształceniem ?

Oczywiście, bo tylko inz/mgr posiada ta jakże specjalistyczna i niezbędna wiedzę do prowadzenia firmy

Chyba masz jakiś kompleks z powodu braku dyplomu, bo nie pierwszy raz już o tym wspominasz.
Do uzyskania CKZ nie jest potrzebne wykształcenie wyższe, ale jeśli je masz, to możesz być zwolniony z części egzaminu.
Za to do DGSA już musisz mieć wykształcenie wyższe.

Luka nie wyczułeś ironii

Cytuj:

Cytuj:

Mam pytanie, czy to prawda, że jeżeli chce prowadzić działalność gospodarczą (transport) to czy musze mieć w firmie zatrudnionego kogoś kto ukończył transport z wyższym wykształceniem ?

Oczywiście, bo tylko inz/mgr posiada ta jakże specjalistyczna i niezbędna wiedzę do prowadzenia firmy

ta wypowiedź była z 2015 roku, w tym czasie autor pewnie zdążył już skończyć studia.

Cytuj:

Luka nie wyczułeś ironii

Wyczułem, a ironia wynikła z kompleksów. Chyba.

Cytuj:

Wyczułem, a ironia wynikła z kompleksów. Chyba.

Chyba te same wrażenie odnosimy.

Lepiej się zając serwisem. Mój znajomy jeździ po 0,96 euro - stała stawka. Auto uległo awarii, przyjechał serwis. Pracował 1.40h i zainkasował 500 euro. Nie dopytałem tylko czy w skład tej ceny wszedł dojazd busa serwisowego. Stawka za dojazd 1.03 euro za km.
Serwis to jest przyszłość i zysk.

Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że te 500eur to nie jest czysty zarobek tego serwisu? Auto serwisowe swoje kosztuje, narzędzia ( szczególnie testery diagnostyczne ) kosztują kupę kasy, kumaci serwisanci też tym jeździć nie będą za miskę ryżu.... Ale to nie znaczy też, że taka działalność nie może być bardziej dochodowa niż transport, bo oczywiście może być.

A zdajesz sobie sprawę że za 15kzł to kupię ten serwisowy komputer?
Jak dobrze pójdzie to w pakiecie razem z serwisantem.

Serwisowe stawki są z kosmosu, i nijak nie przystają do realiów polskich stawek. Poprostu nas dziadów nie stać na serwisy.

Może być ciężko, bo komputer to nie wiem czy nie ze 3 dychy + abonament co roku, też chyba ze 2 klocki.

No ale generalnie jakbym miał wybór to bym chyba wolał mieć serwis niż transport. Bo najwięcej to się zarabia na usługach dla transportu, od warsztatu, przez telematykę, po kancelarię prawną. Transport jest tylko dodatkiem do tego całego biznesu.

Handel, pośrednictwo, spedycja. Komputer w dużym pokoju, za jakiś czas biurko na podeście i kilku pryszczatych przepisywaczy. Najlepsza jest na tym kasa, najmniejsza zawsze na tym gdzie trzeba najwięcej pracować i inwestować/mało myślący/ cwaniactwo paserstwo i mało pracy włożonej zawsze większy zysk. Transport do dno