Jakie marki auto ciężarowe kupic na początku?

Witam wszystkich.
przyznaję, że w temacie aut ciężarowych jestem mówiąc potocznie zielony. Jest to dla mnie nowy temat, który chce rozpoznac, gdyż zamierzam zmienic zawód i charakter pracy.
zamierzam kupic wywrotkę, którą będę przewozic żwir i inne materiały na lokalne budowy. Na początku była by to praca dodatkowa po godzinach lub dni wolne. Później docelowe zajęcia i zawód.
W związku z tym proszę o rady:
Czy warto kupowac na początek działalności auta z tzw. dawnych demoludów?
Mam wytypowane marki Jelcz (Jelcz 317W, Jelcz 641), LIAZ, KAMAZ ( Kamaz 5411), TATRA (Tatra 815).Rozpatrywane auta są z roczników 1986- 1994
Które ewentualnie są godne polecenia?
Na co zwrócic uwagę podczas zakupu?
A może kupic auto zachodniej marki o mniejszej ładowności ( np MAN TGL lub inne tej klasy)?
Bardzo proszę o uwagi i rady.
Zamierzam się tym zając poważnie, ale niestety jak to zawsze na początku jestem zielony.

A kwity chociaz masz zeby prowadzic usługi transportowe?


Wysłane z Noki 3310

Cytuj:

Witam wszystkich.
przyznaję, że w temacie aut ciężarowych jestem mówiąc potocznie zielony. Jest to dla mnie nowy temat, który chce rozpoznac, gdyż zamierzam zmienic zawód i charakter pracy.
zamierzam kupic wywrotkę, którą będę przewozic żwir i inne materiały na lokalne budowy. Na początku była by to praca dodatkowa po godzinach lub dni wolne. Później docelowe zajęcia i zawód.
W związku z tym proszę o rady:
Czy warto kupowac na początek działalności auta z tzw. dawnych demoludów?
Mam wytypowane marki Jelcz (Jelcz 317W, Jelcz 641), LIAZ, KAMAZ ( Kamaz 5411), TATRA (Tatra 815).Rozpatrywane auta są z roczników 1986- 1994
Które ewentualnie są godne polecenia?
Na co zwrócic uwagę podczas zakupu?
A może kupic auto zachodniej marki o mniejszej ładowności ( np MAN TGL lub inne tej klasy)?
Bardzo proszę o uwagi i rady.
Zamierzam się tym zając poważnie, ale niestety jak to zawsze na początku jestem zielony.

Masz za dużo pieniędzy czy jesteś tak nierozeznany? Auta stoją bo nie ma roboty i jeden by za kilka kursów w tygodniu oddał konia z rzędem a Ty zielony chcesz zawojować świat wywrotką i to po godzinach? A co jak klient zadzwoni o 11 i powie, że na już potrzeba? Niete czasy, że miałeś autko i na państwowym zrobiłeś co co Ciebie należało (lub nie) i po godzinach mogłeś Starkiem zrobić strzał na żwirownię. Jeśli masz pieniądze to lepiej je zainwestuj w coś co nie będzie Cię kosztowało utraty włosów na głowie i nerwów.

Popołudniu jest niewiele roboty, bo budowlańcy idą do domu, zamykają place budów i do zobaczenia jutro o 7:00.

Ludzie to takie szczęśliwe są w nieświadomości. Kupi sobie Kamancza, czy inną Liazkę i będzie piosek ludziom woził.
Tak jak Jabson pisze, auta stoją bo nie ma roboty. Jak chcesz to kup i postaw jeszcze jedno.

Cytuj:

Ludzie to takie szczęśliwe są w nieświadomości. Kupi sobie Kamancza, czy inną Liazkę i będzie piosek ludziom woził.
Tak jak Jabson pisze, auta stoją bo nie ma roboty. Jak chcesz to kup i postaw jeszcze jedno.

ale z drugiej strony to jest sposób - On kupi postawi u siebie a u kogoś się miejsce zwolni To taki Winkelried polskiego transportu

Generalnie temat rzeka, ale na wywrotkach jest zastój star, liaz gdziekolwiek wjedziesz to licz się z kłopotami z wyjazdem.Już lepiej jakiś man 4x4.ale niewiele na niego wejdzie.3-4-ośki bardzo dobre auta ale mają jedną wadę czyli ograniczenie tonażowe.W moim przypadku mogę na 3-ośkę wrzucić tylko 12 ton bo mam 6x6 i DMC nie pozwala na więcej, a kiper mam taki wielki że przy 12 tonach mam tylko połowe paki.Jedziesz do klienta a on ci mówi że na pusto przyjechałeś.i nie chce zapłacić.I pamiętaj o naszych zielonych ludkach. powodzenia.

"była by to praca dodatkowa po godzinach lub dni wolne'"
żeby to robić, trzeba mieć działalność i licencje
dodatkowo...

...takie auto generuje ok 50 zł OPŁAT dziennie(podatki, ubezpieczenia, opłaty), czy stoi czy jeździ
(razy 365 dni)
skalkuluj czy zarobisz na opłaty