Cytuj:
Już Ci odpowiadam.
Załadunek HDS`em w lesie, kluczenie leśnymi drogami bez organizacji "bo leśniczy mnie tak prowadził", wszelkiego rodzaju zdarzenia losowe; auto się zakopało, załadunek HDS`em z kilku miejsc albo leśnictw oddalonych od siebie itp itd historii mnóstwo książkę by napisał na pewno
Paliwo leci tylko pytanie gdzie?
wYWROTKA teren -łąka 7:00-17:00 zużycie 100ltr.
I co? nie tylko w lesie jest cięzko.Ja jako kierowca mam w aucie złożoną sąde i gps-a.nie zaglądam do kotła więc w ogóle to mi nie przeszkadza.Ale kiedyś jak mnie szef podkur-ił to przy nim na placu pokazałem jak to można zrobić.
może część chłopaków się oburzy za to co piszę.Najlepiej jak pan szef pojedzie czasem do tego lasu i sam zobaczy jak jest. No ale mógłby być pewnie kłopot bo by lakierki pobrudził.Jest to dramat kiedy chlebodawca zakłada że kierowca to pijak,brudas,smoczek.