MAN TGS 41.440 8x6 lub 8x8 Kupno

Proponuje uściślić co to teren. Jak czytam że 8x4 zachowuje się rewelacyjnie w "terenie" to zaczynam wątpić w to co rozumiecie pod tym pojęciem.

Cytuj:

Widziałeś kiedyś hydrodrive'a z przebiegiem ponad 60kkm? Ja widziałem,leci z każdego miejsca... Ładujemy na MANy i Mercedesy po tyle samo,ok.16 ton i resory pękają tylko w MANach.Komfort porównywalny.Piszesz,że 8x6 Mercedesa to prawie to samo co inne 8x4,proszę Cię nie mieszaj nikomu w głowie!8x4 gorzej w terenie idzie niż ciągnik 4x4 z wanną...
Piszesz,że nie masz MANa, Mercedesa nie lubisz a zgrywasz tu fachowca od nich.
Następny teoretyk z uniwersytetu parkingowego...

Fachowca Ty zgrywasz, ja się dopytuję i piszę co myślę patrząc na temat szerszym okiem niż tylko zza kierownicy, bo dla mnie liczy się wykonanie danej pracy i koszty które generuje auto ją wykonujące.
Że ciągnik 4x4 ma lepsze właściwości terenowe od 8x4 to wiem, bo mam takowy ( właśnie MAN). Porównując 8x6 do 8x4 napisałem ,że jedzie trochę lepiej - no jedzie trochę lepiej i nie widzę tu powodu do mieszania komuś w głowie. 8x6 to nie wół na poligon jak 6x6 czy 8x8, proste.
Proponuje wam zmienić mechaników i kierowców z tego co piszesz. Jedni chyba Kamazy wcześniej naprawiali a drudzy chyba w PGR traktorzystami byli (nie ujmując traktorzystom), skoro resory łamią przy 16 tonach ładunku, a tamtym w hydrodrive z przebiegiem 60tyś km leci wszędzie ...

Odpowiadając na Twoje pytanie czy widziałem hydrodrive - tak, właśnie zamierzam kupić auto z takim napędem i parę oglądałem i wszystkie z przebiegiem zdecydowanie większym - żaden nie ciekł ... Usterki jeden miał - ale nie ciekły ...

SS - 8x4 w terenie wcale nie jedzie.
Borek - co w tym dziwnego ,ze kamaz lepiej jedzie od 8x4 - jedna oś mniej do pchania i połowa masy - musi jechać lepiej, wyjścia nie ma. A 6x6 porównywać do 8x4 to już całkiem nie na miejscu

Mercedes 8x6 nie jedzie "trochę" lepiej niż auto 8x4,jedzie niewiele gorzej niż auto 8x8.I wg mnie to on jest właśnie tym złotym środkiem,kompromisem między kosztami a efektywnością i ekonomiką.Ale co Ty możesz wiedzieć,przecież nie lubisz Mercedesa i go nie masz...Ale nie przeszkadza Ci to po nim jechać,wiesz nawet,że jest mniej komfortowy...
W Poznaniu jest firma gdzie jest jeden z pierwszych MANów w Polsce z hydrodrivem, umówić Cię z nimi? Bardzo chętnie,tanio Ci go oddadzą,mają go dość.Mają same MANy i tylko jednego z hydrodrivem,ciekawe dlaczego? :)A kupują ciągle nowe,mają już też dwa z euro6.Ale oni się pewnie nie znają,Ty wiesz lepiej! Masz w końcu Iveco,a Twój kierowca jeździł kiedyś nawet actrosem...
Szef kupował w tamtym roku dwa konie MANy 4x4 i nawet handlowcy z Sadów mu odradzali ten hydrauliczny wynalazek...
I co ma mechanik do łamania resorów? Uwierz mi resorów już się samemu nie klepie! Chyba,że u Ciebie w PGRze...
I dziwne,że te resory pękają tylko w MANach,pewnie tylko nimi traktorzyści jeżdżą! Taka karma...

Nie chce mi się już z Toba polemizować, bo co by nie było, tak to przekręcisz by Twoje było na wierzchu - niech Ci będzie - mi to lotto, tylko szkoda innych którzy będą czytali Twoje wypowiedzi i w nie uwierzą

Cytuj:

Ale nie przeszkadza Ci to po nim jechać,wiesz nawet,że jest mniej komfortowy...

Napisałem ,że nie lubie tej marki i sobie jej nie kupię - nie jade po nim - ja poprostu go nie chcę i tyle
O komforcie - było to pytaniem do Ciebie czy Man nie jest bardziej komfortowy ( mój bład, nie postawiłem znaku zapytania) Ale Ty już musisz przekręcić wypowiedź ...

Cytuj:

Ale oni się pewnie nie znają,Ty wiesz lepiej! Masz w końcu Iveco,a Twój kierowca jeździł kiedyś nawet actrosem...

Co ma do tego to ,że mam Iveco (Mana też ) i kierowce który jeździł Actrosem?? - no tak przecież musiałeś coś kąśliwego dodać - jakby inaczej, nie??

Cytuj:

Szef kupował w tamtym roku dwa konie MANy 4x4 i nawet handlowcy z Sadów mu odradzali ten hydrauliczny wynalazek...

Bo pewnie wiedział, że serwisujecie sami młotkiem i przecinakiem + młotki za kierownicą ...
(a tak serio, to pewnie wiedział jaką prace szef wykonuje i jakiego auta trzeba do jej wykonania - 4x4 sztywne to nie to samo co 4x4 hydrodrive - ja to wiem,(Ty pewnie nie rozumiesz idei tego napędu, a to nie mój problem) i wiem jaką pracę wykonuje i jaki sprzęt mi potrzebny - dasz wiarę, że zamieniłem 6x6 na 8x4 ?? Mało tego - spisuje się lepiej !

Cytuj:

I co ma mechanik do łamania resorów?

Znów przekręciłeś ,żeby oliwy do ognia dolać - o mechanikach napisałem do wypowiedzi o cieknącym hydrodrivie (z każdego miejsca w aucie 60tyś km ), o kierowcach napisałem w sensie łamania resorów przy 16t - więc muszę przyznać Ci racje - masz debila kierowce - kup mu merca - bo ma tak mocne resory, że debil z 16 t nie jest w stanie ich połamać.


Dobra specjalisto, zapytam Cie jako guru w temacie off-road'u - jak spisuje się ciągnik 6x4 w stosunku do 4x4 ?? Bo też chcę nabyć 6x4 ze względu na jego uniwersalność - pojedzie z wywrotką,gruszką i niskopodwoziem.

Akurat na świeżo.MAN ,ciągnik 6x4,odebrany latem z Sadów,TGS, niska kabina sypialna,wzmocnione hamulce,masa całkowita 90 ton w dowodzie.Sprawność w terenie gorsza jak 4x4,spalanie z wanną dwuosiową jak czterooska 8x6,z podwoziem czteroosiowym i koparką 35 tonową ponad 60 litrów.I w uj niewygodny,twardy.Wolę mojego TGXa...
I jak zadajesz pytania to stawiaj znak zapytania, łatwiej się ustosunkować.
I gdzie niby napisałem nieprawdę panie fachowcu od aut które gdzieś widziałeś z daleka...

Cytuj:

Akurat na świeżo.MAN ,ciągnik 6x4,odebrany latem z Sadów,TGS, niska kabina sypialna,wzmocnione hamulce,masa całkowita 90 ton w dowodzie.Sprawność w terenie gorsza jak 4x4

Dzięki za odpowiedz

Cytuj:

I gdzie niby napisałem nieprawdę panie fachowcu od aut które gdzieś widziałeś z daleka...

Nie interesuje mnie czy mówisz prawde czy nie
Napisałem,że przekręcasz moje wypowiedzi tak by wyszło na Twoje : przykłady masz w poprzedniej mojej wypowiedzi. Czytaj ze zrozumieniem. Na tym kończę polemikę z Tobą bo szkoda mi czasu na Ciebie lepiej pograć w sudoku

I tu się z Tobą zgodzę...

Odkopie temat.
jeżdżę manem TGS 41.480 8x8 i generalnie na bardzo ciężki teren to się nie nadaje. Stare 4ośki dawały rade tam, gdzie Manik po prostu wysiadał. Palenie sprzęgła w automacie u nas było nagminne, jeżeli już to manual.
Spalanie na budowie, babranie się w glinie, włączone blokady mostów 220-240l/100km, w ciągu 12h auto robi 25-30km także tragedii nie ma.