Iveco Stralis 430 AS

U mnie świeciło FFC i żarówki paliło z tyłu (spotkanie poprzedniego kierowcy z barierą energochłonną) poza tym nic, jak raz mi zrobił Check z mux-em na zielono i zgasło ffc to bałem się jechać

W czwartek zmiennik z (już byłego) auta miał zonka - wylot z Wałbrzycha, pod górę kita, ledwo światła przejechał i jebudu, wszystko zgasło, zero życia. Spod pokrywy aku strumień - akumulator zrobił bum. Jak?

(sry za ot)

Cytuj:

mówię 2-4 razy do roku musi zaświrować, ale "to tylko Iweko"!
Kabli też nie było luźnych...

Podobne przeboje mieliśmy z osobowym fiatem, na wiosnę miał "okres" 2-3dni nie szło dziada uruchomić, kręcił, kręcił i nic... serwisy, komputery, wymiana świec, kabli, aku, pompy paliwa nic nie dawały przez ponad 10lat, po kilku dniach jak odpoczął w garażu palił normalnie

Fiaty to mają problemy z tym ich prymitywnym imobilajzerem, inna bajka.

Cytuj:

Nie opowiadaj, że nie masz masz błędów, bo Ci Wieśki na MOPach i znawcy co jeździli trupami z demobilu nie uwierzo

Jak widzę WieśkuF to jadę na drugi koniec parkingu, a gdy robi się za ciasno to jade na inny parking...

Cytuj:

Serio mówiąc, to na 10 aut, z którymi mam styczność na co dzień, tylko 2 mają taką anomalię, reszta sobie jeździ normalnie...
Z wieloma ludźmi rozmawiałem i też nie mieli takich przygód...

Ja wychodzę z założenia, że jak ktoś dba to tak ma. Można mieć super auto zajechane i można mieć auto o średniokiepskiej opinii ale w igła stanie.
Tak właściwie mam też pytanie, firanke z przodu mocowałeś na rzep do szyby czy jakoś do tapicerki?

Obecną mam krótką i siedzi na rzepie, który był w zestawie, starą miałem długą i była przymocowana pinezkami do uszczelki szyby, 3mało elegancko.

A roleta nie haczy w żadnym z tych wariantów?
Bo właśnie kombinuje taki temat do swojego ale jeszcze nie brałem z domu na plac by przymierzyć...

U mnie taśmę dałem na wysokości przeszycia i na styk przechodzi, tylko rzep się nie chciał trzymać tego gumowanego materiału to dałem taśmę dwustronną do przyklejania znaczków samochodowych.

W obydwóch opcjach nic nigdzie nie wadzi

Byłem, zobaczyłem i przybajerzyłem.

I to jest kulturka, podejść i piątkę przybić

Ogólnie tak wyglądały przygotowania do tego rocznego pijaństwa...





Pomalowane zostały schodki, nadkola za kabiną i tylne błotniki, plus talmu pod zderzak i po roku dokończyłem obijanie wnętrza kabiny.
Wszystko robiłem sam, więc są jakieś zacieki i niedociągnięcia, ale dla mnie jest ok.

W doczepu też odświeżyłem fele:


I już jakiś dłuższy czas temu założyłem takie same "rogi" do lamp jak miałem na belce, więc nie ma już mixu

Dla dociekliwych, na materiały do auta w 80% dał czef, ja tylko faktury brał, i nie robiłem tego wszystkiego na młotkach, więcej grzechów nie pamiętam

Byliśmy z Hypią piątkę przybiliśmy, bajere skręciliśmy, nawet kielona zrobiliśmy i do następnego

TIR może być

Gdzie tablice wyróżniające ?
Dowód zabrany!

Na ledy kasę ma, a na podstawowe rzeczy już nie... Szkoda gadać.


Pokaż lepiej co tam we wnętrzu zrobiłeś

Cytuj:

Gdzie tablice wyróżniające ?
Dowód zabrany!

Jakie tablice? W ciągniku?

Jo.

Ciągniki siodłowe są wyłączone z obowiązku posiadania takich tablic.

Gdzie tak napisano?


Dobra. Znalazłem.
Ale fiat rejestrowany przed 2011, na mój mózg, powinien mieć.

Czesi tylko mają swoją fazę na te tablice w koniach ze ma być albo pokuta

Ejber i to chodzi, w nosie TIRy, ważna dobra zabawa

Synki jo ja już trochę się męczę po kraju... i nikt nigdy mnie nic nie powiedział o te tablice...
Za miedzę nie wyjeżdżam to po co mnie łone...

Łukasz

Wezmę cyfrówkę to porobię fotki wnętrze, jest tam wszystko na czarno i telefony to słabo ogarniają.
Pisałem, ale Tobie to napiszę jeszcze raz, mam takie same "rogi: z tyłu na naczepie... nie ma mixu

Cytuj:

Czesi tylko mają swoją fazę na te tablice w koniach ze ma być albo pokuta

W Austrii też.