Jaki zestaw kluczy ???

Witam. Chce kupić solidny zestaw kluczy plasko-oczkowych do dużych śrub, moze ktos mi podpowie jaka marke kluczy wybrac ?

Kuźnia, Honiton.

Kuźnia - jak najbardziej. Proline całkiem nieźle sobie radzi. Z Cowal-em uważałbym - urwałem (a raczej ukręciłem) jeden klucz bawiąc się z przegubem w osobówce.

Coval już nie istnieje. Jest nowa marka na ich bazie, Schmidt, ale co to jest warte? Nie wiem, a jestem z branży.
Proline, owszem, ale wolałbym Honitona.

A co sądzicie o neo tools chrome ?

Mam nasadki i grzechotki neo i są bardzo spoko.

Również potwierdzę, mam cały kpl nasadek z różnymi bitami z Neo, parę razy dostały baty przy dłubaniu w samochodach i nic. Z płaskooczkowych mam kpl 8-27 z Dedry i też są fajne, może trochę się gną, ale gniazda są całe i równe, a mam je niecałe 2 lata.

Ja mam ze schmidt'a nasadki i płaskie i wszystkie są cale, były już stosowane z rurka jako przedłużenie, kilka śrub tez nimi zerwałem i nic im nie było.
Kuźnia to już legenda. Moj tata kupował je w latach 90tych i ma je do dziś, żaden nie naciągnięty, nie złamany. Ale teraz to już nie to. Mamy tez kilka kluczy od king tony i dają rade

Ja mam zestawy nasadek Proxon, Yato, i ostatnio Honiton. Płaskie mam Yonnesway.

Urwane tylko Proxona pokrętło 1/2, bo przedłużka byla prawie metrowa i stał na niej byk 100kg (do innych bym jej nawet nie zakladal i byka 100kg nie dopuszczał).
Yato mam ze 200 elementów 3 grzechotki, a i tak wolę mniejsze Proxony.
To Yato to jakaś pomyłka jest, te dwie warstwy pianki w skrzynce, rwie sie toto...
Mam zestaw dużych torxow z Yato, połowa urwana.

Honiton leży nie używany, wiec w sumie nie wiem.

Jonnesway płaski oczko spoko. Te duże do 32mm nawet z rurą nie urwane.

Polecam klucze firmy Magnusson. Jedne z droższych na rynku, ale wystarczą na lata.